Gwiazda „Reagana” Amanda Righetti o ewolucji swojej kariery, „The OC” i nie tylko

Gwiazda „Reagana” Amanda Righetti o ewolucji swojej kariery, „The OC” i nie tylko

Jako zagorzały fan The OC mogę sobie tylko wyobrazić, jak inny byłby ten serial, gdyby Autumn Reeser kontynuowała swoją rolę Hailey Nichol. Potencjalny rozwój jej postaci i dynamika z Jimmym Cooperem (Tate Donovan) mogły dodać do narracji warstwy, które wszyscy przegapiliśmy. Fascynujące jest słuchanie o problemach z harmonogramem, które doprowadziły do ​​przedwczesnego odejścia Hailey, i nie mogę powstrzymać się od zastanawiania się, co Josh Schwartz i Stephanie Savage przygotowali dla jej postaci.


Amanda Righetti pojawiła się w kilku uwielbianych serialach telewizyjnych, od „The Mentalist” po „North Shore” i popularnym dramacie dla nastolatków „The OC”. na małym ekranie.

20 lat po niezapomnianym kamieniu milowym w telewizji jestem teraz częścią innego niezwykłego rozdziału – dzielę przestrzeń ekranową z ikonami kina, takimi jak Dennis Quaid, Jon Voight i Penelope Ann Miller w niecierpliwie oczekiwanym filmie biograficznym „Reagan”. W tym filmie gram Nelle, matkę naszego 40. prezydenta Stanów Zjednoczonych. Cóż to za emocje, znów być częścią historii!

W wywiadzie dla „Us Weekly” aktorka opowiada o wcieleniu się w postać, która ukształtowała i zmotywowała celebrytę, który stał się politykiem. Dzieli się także spostrzeżeniami na temat popularnego programu telewizyjnego z początku XXI wieku, który zapoczątkował jej karierę aktorską, i wyraża nadzieje związane z przyszłością Hailey Nichol.

Ja: Czy masz swój ulubiony rodzaj filmów, może dramaty historyczne lub biografie są w Twojej okolicy, bo tak się składa, że ​​należą do moich ulubionych?

Bardzo lubię tego typu treści. Bardzo lubię też historie osadzone w różnych epokach i często mnie one przyciągają. Jest coś w zanurzeniu się w przeszłość, co naprawdę do mnie przemawia.

USA: Jak to było pracować z ikonami Dennisem Quaidem i Jonem Voightem?

Mówiąc prościej: grałam matkę Reagana w latach dwudziestych XX wieku, ale niestety nie graliśmy razem żadnych scen jako aktorzy. Projekt został podzielony na trzy części i nakręcony poza kolejnością ze względu na zakłócenia związane z pandemią COVID-19 i strajk aktora, który spowodował wielokrotne wstrzymania produkcji.

W trakcie mojej kariery zawodowej miałem przyjemność spotkać Dennisa, choć początkowo na planie przez krótką chwilę. Jednak w miarę jak nasze ścieżki splatały się podczas rund medialnych i wspólnych projektów, zacząłem doceniać głębsze jego zrozumienie.

Prawdę mówiąc, wydaje się to niemal surrealistyczne. To jest dla mnie jak spełnienie marzeń. Obsada, z którą pracuję, jest po prostu znakomita. Tak naprawdę w tym projekcie można znaleźć talenty z najwyższej półki. I powiem Wam, że dają w filmie wyjątkowe kreacje. Jestem naprawdę wdzięczny, że mogłem wziąć w tym udział i czuję się zaszczycony, że mogę zagrać jego matkę na ekranie.

US: Czego dowiedziałeś się o Dennisie dzięki temu doświadczeniu?

Jest dla mnie jasne, że Dennis jest naprawdę autentyczny i to całkiem orzeźwiające. Poza wyjątkowymi umiejętnościami aktorskimi emanuje silnym poczuciem pewności i przekonania o swoich przekonaniach i perspektywach.

US: Myślę, że będzie to zupełnie inna rola, do której ludzie nie są przyzwyczajeni.

Rzeczywiście, jest to dość uderzające! Aktor jest tak podobny do Reagana z filmu, że czasami prawie nie da się ich rozróżnić. To naprawdę pokazuje jego wyjątkowe umiejętności aktorskie.

USA: Grasz matkę Ronalda Reagana, Nelle. Jak przygotowywałeś się do tej roli? 

Gwiazda „Reagana” Amanda Righetti o ewolucji swojej kariery, „The OC” i nie tylko

Dzięki tej roli dowiedziałam się o niej i Ronaldzie Reaganie znacznie więcej, niż bym to zrobiła w innym przypadku. Niestety nie było zbyt wielu zdjęć ani filmów na jej temat. Większość moich badań obejmowała lekturę materiałów, w tym relacji Ronalda z jego autobiografii. Ponadto książka zatytułowana „Bóg i Ronald Reagan” zawiera wgląd w jego wychowanie, przekonania religijne oraz ich wpływ na jego prezydenturę i ogólnie na życie.

Jako oddany naśladowca, większość moich poszukiwań skupiała się na tym, co zostało na jej temat udokumentowane. Od tego momentu miałem za zadanie wypełnić luki i wprowadzić do narracji własną interpretację jej osobowości. Jednak pozostałem niezłomny w swoim zobowiązaniu do zachowania autentyczności i wierności temu, kim była. Nie chodziło tylko o zrozumienie jej jako matki, ale także odkrycie, kim była w jego życiu i jak była dla niego inspiracją.

US: Czego się o niej dowiedziałeś po drodze?

W latach dwudziestych, kiedy kino nieme nie było jeszcze popularne, była wszechstronną artystką, która wyróżniała się zarówno jako pisarka, jak i performerka. Jej występy obejmowały recytowanie poezji i wygłaszanie przemówień, a także odgrywanie scen ze sztuk teatralnych. Była pionierką w tej dziedzinie i wygląda na to, że Ronald Reagan zaraził się od niej bakterią występów.

Oprócz poświęcenia swojego życia biednym i bezsilnym, ucieleśniała tę sprawę poprzez swoje działania, konsekwentnie stawiając potrzeby innych ponad własne. Ta bezinteresowność w życiu była naprawdę inspirująca i wnikliwa, odzwierciedlała wartości i przekonania, które Reagan cenił zarówno w życiu osobistym, jak i na stanowiskach kierowniczych.

USA: Byłeś młody w epoce Reagana.

Jako osoba urodzona w czasach Reagana moja osobista znajomość z nim była minimalna. Kiedy jednak pojawiła się ta rola, zacząłem głębiej zagłębiać się w zrozumienie jego życia, charakteru i tego, jak te aspekty wpłynęły na jego działania polityczne i styl przywództwa.

Ty: Ponieważ są to rzeczywiste osoby wnoszące znaczący wkład w historię, jaki poziom stresu lub odpowiedzialności odczuwasz, aby zapewnić dokładność swojego portretu?

Uważam, że wiąże się to z dużym stresem, ponieważ rola jest dość znacząca do obsadzenia. Biorąc pod uwagę jej ogromny wpływ na jego życie, naprawdę chciałem ją wiernie przedstawić. Jednak ze względu na ograniczoną ilość informacji wydawało się, że warto zacząć od zera, zrozumieć jej wychowanie, ówczesne normy społeczne i wpływ, jaki miało na nią bycie kobietą w tamtej epoce. Wtedy na pewno było inaczej.

US: W pewnym sensie możesz uczynić ją swoją własną.

Gwiazda „Reagana” Amanda Righetti o ewolucji swojej kariery, „The OC” i nie tylko

Rzeczywiście, znalazłeś sposób, aby go spersonalizować, nadając mu swój niepowtarzalny charakter. W końcu musiałam uwolnić się z okowów oczekiwań i pozostać wierna autentyczności każdej chwili. Najważniejsze było trzymanie się prawdy w sytuacjach na ekranie oraz zaufanie reżyserowi i producentom, że podczas montażu będą płynnie splatać fabułę.

Ty: Zawsze miło jest wspominać przeszłość, a jednym z programów, który przywołuje miłe wspomnienia, jest North Shore. Serial miał swoją premierę 20 lat temu w czerwcu i niestety trwał tylko jeden sezon. Mimo krótkiego okresu, też go uwielbiałam! Czy kiedykolwiek zastanawiałeś się, co by było, gdyby to trwało? Czy po latach ludzie nadal wyrażają chęć poznania North Shore, kiedy mnie spotykają?

Czasami mam wrażenie, że to prawie zapomniana część mojej poprzedniej twórczości, biorąc pod uwagę, jak dawno temu została wyprodukowana i nie jestem pewien, czy nadal jest gdziekolwiek emitowana i czy jest dostępna za pośrednictwem serwisów streamingowych. Tak więc, jeśli nie byłeś dostrojony w momencie pierwotnej emisji, nie jestem pewien, czy ma to duże znaczenie poza tym okresem. Innymi słowy, każdy, kto o tym wspomni lub odniesie się do tego, oglądałby to w formie nadawanej co tydzień.

USA: Czy sądzisz, że wyprzedziło to swoje czasy? Wydawało się, że ma wszystkie elementy, które naprawdę działają. 

Wydawało się, że przedstawienie zawiera wszystkie niezbędne elementy. Trudno określić, co decyduje o sukcesie serii, a co o porażce. Uważam, że kryteria sukcesu znacząco się zmieniły w ciągu ostatnich dwóch dekad. Na przykład, jeśli 20 lat temu serial nie przyciągnął 20 milionów widzów w pierwszych czterech odcinkach, oznaczał to kłopoty. Jeśli jednak Hulu uda się dzisiaj przyciągnąć 5 milionów widzów w jednym programie, uważa się to za ogromny sukces.

USA: Musimy omówić „The OC” Jej fani są bardzo zafascynowani. Co ciekawe, dołączyłeś do serialu w połowie pierwszego sezonu, co zbiegło się z jego szybkim wzrostem popularności. Czy możesz podzielić się swoimi doświadczeniami związanymi z dołączeniem do obsady w tak kluczowym momencie?

Wydało mi się to trochę nierealne, po części dlatego, że był to mój debiut w mainstreamowych produkcjach. Poza tym współpracowałem z osobami, które bardzo podziwiałem, takimi jak Peter Gallagher. Sposób, w jaki mnie powitali, był wzruszający. Jako początkujący aktor miałem szczęście pracować z doświadczonymi aktorami, którzy dzielili się swoją mądrością i niezwykle to doceniam. Było to jednak również osobliwe, ponieważ czułem się, jakbym znajdował się w zamkniętej przestrzeni. W zwiastunie fryzur i makijażu było zabawnie; zamieszczali tam całą prasę, co uświadomiło mi później, że program stał się dość popularny. Dopiero pojawienie się na planie Paris Hilton w pełni zrozumiałem jego znaczenie. Ten moment był jak uświadomienie sobie: „Wow, to naprawdę dość znaczące”.

Gwiazda „Reagana” Amanda Righetti o ewolucji swojej kariery, „The OC” i nie tylko

USA: To był fenomen!

W świecie kultury popularnej zdarzały się okresy, gdy duże grupy ludzi gromadziły się tylko po to, żeby rzucić okiem. Ponieważ było to moje pierwsze zetknięcie się z sukcesem głównego nurtu, nie zdawałem sobie wówczas sprawy z niczego innego. Zakładałem, że to typowe. Jednak w miarę rozwoju mojej kariery zrozumiałem, że taka reakcja przypomina raczej rzadki piorun – nie każdy program cieszy się taką reakcją.

Kiedy teraz o tym myślę, po pewnym dystansie, widzę to wyraźniej i jest mniej zamazane niż na początku.

Ja: W serialu moja bohaterka, Hailey Nichol, miała romantyczny związek z Jimmym Cooperem, granym przez Tate Donovana. Stworzyło to interesującą dynamikę dzięki mieszance młodszych i starszych postaci na planie. Czy będąc częścią obu grup, skłaniałem się bardziej ku jednej? Cóż, pozwólcie, że podzielę się moją osobistą perspektywą…

Mówiąc prościej, rola, którą dostałem, odpowiadała mojemu poziomowi dojrzałości, który był wyższy niż średnia dla osoby w moim wieku w tamtym czasie. Od 19. roku życia obsadzano mnie w roli starszej postaci, grając 27-latka. Casting mógł pójść w obie strony, ale okazało się, że dobrze pasuję do tej roli i mam możliwość interakcji zarówno z dziecięcymi, jak i dorosłymi postaciami w fabule. To była szczęśliwa kombinacja czynników wpływających na moją rolę.

USA: Z biegiem czasu obsada The O.C. jako grupa była otwarta i szczera w kwestii okazjonalnych wyzwań. Czy podczas pobytu tam napotkałeś podobne trudności?

Wygląda na to, że kiedy dołączyłeś do serialu, nie byłeś stałym członkiem obsady i nie byłeś tam od początku. W rezultacie twoje doświadczenie wydawało się nieco osłonięte, ponieważ zespół produkcyjny najpierw testował, jak postać będzie pasować do fabuły. Początkowo planowano, że będzie to trzyodcinkowa historia, ale postanowiono sprowadzić cię z powrotem i dalej rozwijać postać. Ponieważ nie byłeś wcześniej zbytnio zaangażowany w serial, nie miałeś dużej świadomości potencjalnego dramatu dziejącego się za kulisami, ponieważ byłeś stosunkowo nowy i podekscytowany całym doświadczeniem.

US: Czy liczyłeś na dłuższy pobyt w serialu?

AR: Zdecydowanie tak.

US: Czy były inne historie, które chciałbyś zobaczyć w Hailey?

Początkowo wydawało się, że plan zakładał zbadanie, w jaki sposób rozwinie się wątek Jimmy’ego i Hailey. Bardzo chciałem dowiedzieć się więcej o ich podróży. Jednak sytuacja uległa zmianie ze względu na kontrakt holdingowy z FOX w tym czasie. North Shore, a nie The OC, podlegało tej umowie. North Shore pojawiło się podczas przerwy między pierwszym i drugim sezonem The OC. Pierwotnie zostałem zaproszony jako gość do North Shore, ale później zaoferowano mi stałą rolę przed The OC. nawet zaczął. To postawiło nas przed dylematem: co powinniśmy zrobić w sprawie powrotu Hailey? Czy powinienem kontynuować korzystanie z tej nowej możliwości, czy poczekać na The OC? Wygląda na to, że mogli mieć zamiar skupić się na Hailey w drugim sezonie The OC, ale mój harmonogram stał się zbyt skomplikowany ze względu na zdjęcia do North Shore na Hawajach. Przemieszczanie się między dwoma serialami stało się niepraktyczne pod względem harmonogramu, więc czułem, że fabuła Hailey została z tego powodu przedwcześnie skrócona.

Bardzo nie mogę się doczekać, aby dowiedzieć się, jakie intencje kryły się za jej stworzeniem, zwłaszcza od Josha Schwartza i Stephanie Savage.

US: Czy miałeś coś na myśli?

Inaczej mówiąc, oto co sobie wyobrażam: fascynujące byłoby dla mnie obserwowanie dynamiki między Jimmym i Hailey, gdyby się spotkali, biorąc pod uwagę różnicę wieku i kontrastujące perspektywy życiowe, co mogłoby potencjalnie prowadzić do różnych konfliktów i dramatów. Nie mogłem się doczekać zagłębienia się w tak intrygujący scenariusz, ale niestety nie dostaliśmy takiej szansy.

US: Czy masz jakieś ulubione wspomnienia zza kulis serialu? 

Człowieku, powiem ci, że poranne wyjście na plan z Peterem Gallagherem stepującym i śpiewającym zawsze było ekscytującym momentem. Szczególnie jeśli chodzi o odcinek „The Strip”, w którym odkryli Hailey w klubie ze striptizem. To jeden z tych odcinków, w których serial naprawdę nabrał rozpędu, a wokół naszego miejsca kręcenia było mnóstwo ludzi. To było naprawdę coś niezwykłego, niepodobnego do niczego, co kiedykolwiek spotkałem.

Ja: To cudowne, jak gromadzisz tak wyjątkowe doświadczenia, które nie są wspólne dla wielu aktorów.

Absolutnie. W ferworze chwili nie zawsze jest jasne, jak ważne jest coś lub o czym będziemy później wspominać. Jednak w miarę upływu czasu z wielkim uczuciem wspominam swoje zaangażowanie w ten pamiętny projekt.

Co więcej, ta szansa znacznie przyspieszyła karierę aktorską nie tylko dla Ciebie, Olivii Wilde, Mischy Barton, Bena McKenziego, Adama Brody’ego i Rachel Bilson, ale także dla wielu innych osób.

Rzeczywiście nie chodzi tylko o kreatywność; Równie ważne jest uznanie zespołu castingowego, studia i sieci za ich niezachwianą wiarę w projekt. Gdyby nie zaryzykowali, serial nie byłby tym, czym jest dzisiaj.

Premiera Reagan w kinach w całym kraju odbędzie się w piątek, 30 sierpnia.

2024-08-28 22:29