Gwiazda „Nikt tego nie chce” Jackie Tohn broni swojej postaci wśród ostrych reakcji

Gwiazda „Nikt tego nie chce” Jackie Tohn broni swojej postaci wśród ostrych reakcji

Jako zagorzała naśladowczyni i wielbicielka twórczości Jackie Tohn uważam, że jej stanowisko w sprawie portretu swojej postaci w „Nobody Wants This” jest zarówno godne uwagi, jak i godne pochwały. Sama zostałam wychowana w rodzinie Żydówek o silnej woli i w Esterze widzę odzwierciedlenie moich własnych doświadczeń. Jak słusznie zauważa Jackie, zachowanie bohaterki w mniejszym stopniu dotyczy judaizmu, a bardziej uniwersalnej więzi między kobietami.


Jackie Tohn, znana aktorka z serialu „Nikt tego nie chce” w serwisie Netflix, podzieliła się swoimi przemyśleniami po kontrowersjach, jakie pojawiły się wokół jej postaci.

8 października 43-letnia Tohn oświadczyła magazynowi People, że pozostaje zaangażowana w swoją rolę, akceptując krytykę ze strony niektórych widzów, którzy uważają, że serial „Nikt tego nie chce” wzmacnia szkodliwe stereotypy na temat Żydówek.

Tohn stwierdziła: „Nie wydaje mi się to niepokojące, ponieważ dostrzegam podobieństwa między sobą a moją postacią, więc nie wydaje mi się ona przesadą. Jestem Żydówką, której nie obrażają przedstawienia w serialu , a jeśli inni też nie, nie ma w tym nic złego – każdy ma prawo do własnej opinii.

W tym przedstawieniu postać Estery, szwagierki charyzmatycznego rabina Noaha (w tej roli Adam Brody), ukazana jest jako bezpośrednia i dominująca kobieta. Sprawuje kontrolę nad swoim mężem Sashą (Timothy Simons) i dokłada wszelkich starań, aby zrazić do siebie nową nieżydowską dziewczynę Noaha, Joanne (Kristen Bell). Tohn wyjaśnia, że ​​działania Estery wywodzą się nie tyle z judaizmu, ile z niepisanych zasad kobiecego koleżeństwa, gdyż kiedyś była bliską przyjaciółką poprzedniej dziewczyny Noaha, Rebeki (Emily Arlook).

W swoim gorącym podziwie dla tej postaci muszę wyznać, że niezależnie od jej pochodzenia religijnego z pewnością okaże frustrację, gdy jej szwagier zakłóca ich zgrany kwartet. Dla serialu telewizyjnego niezwykle ważne jest wprowadzenie napięcia, gdyż w przeciwnym razie historii brakuje głębi i rozwoju. Początkowo Esther sprawia wrażenie zatwardziałej, ale pod koniec serialu jej przemiana w bardziej współczującą osobę jest urzekająca. Jeśli nie zacznie od twardej jak skała, my, widzowie, możemy nie w pełni docenić jej ewolucję emocjonalną. Wszyscy jesteśmy pasjonatami opowiadania historii, próbującymi stworzyć wciągającą telewizję narracyjną.

Gwiazda „Nikt tego nie chce” Jackie Tohn broni swojej postaci wśród ostrych reakcji

Tohn wyraziła swój pogląd, że przedstawienie judaizmu w niedawno wydanym filmie Netflix „Nikt tego nie chce” jest dla niej triumfem.

Stwierdziła, że ​​serial w uroczy sposób przedstawia judaizm – dodała. Przedstawia atrakcyjnego, nowoczesnego rabina i kobietę rozważającą nawrócenie z miłości. Uważa, że ​​zarówno reprezentacja, jak i uczucie są dobrze przedstawione. Co więcej, jest niezwykle dumna z tego, że jest Żydówką i uczestniczy w programie skupionym wokół judaizmu.

Jako oddany fan chciałbym podzielić się faktem, że na urzekający serial, który podziwiam „Nobody Wants This”, znaczący wpływ wywarła jego twórczyni, Erin Foster. Przed zjednoczeniem się z mężem, Szymonem Tichmanem, Erin przyjęła judaizm. Pod wieloma względami to arcydzieło odzwierciedla jej osobiste doświadczenia. Co więcej, otwarcie odniosła się do konstruktywnej krytyki dotyczącej przedstawiania w serialu Żydówek jako nadmiernie wymagających i kontrolujących żon i matek, mając na celu przedstawienie bardziej zniuansowanego i autentycznego portretu.

Gwiazda „Nikt tego nie chce” Jackie Tohn broni swojej postaci wśród ostrych reakcji

„Jestem podobna do swojej żony – mam tendencję do dokuczania mojemu mężowi, podobnie jak Esther. Jestem też trochę apodyktyczna w zarządzaniu nim, co uważa za niezwykle frustrujące. Jeśli chodzi o jej męża, jest on bardziej jak dziecko niż mężczyzna. Wierzę, że każda kobieta będąca w związku małżeńskim z taką osobą może pełnić pewne role macierzyńskie. Każdy ma swoje zdanie i nie ma w tym nic złego – akceptuję to.

Współgospodarz i producentka wykonawcza Erin, Sara Foster, skomentowała: „Wyjdźmy na chwilę na zewnątrz. Czasami żony mogą być frustrujące. Może powinniśmy unikać przesadnego reagowania na błahe sprawy.

Mimo że film Nobody Wants This wzbudził pewien sceptycyzm ze względu na przedstawienie żydowskich postaci kobiecych, zyskał uznanie krytyków, a The Guardian określił go jako humorystycznie porównywalny z klasyczną komedią romantyczną The Guardian. em>Kiedy Harry poznał Sally. Krążą pogłoski o kolejnym sezonie, a Tohn przeprowadza burzę mózgów nad koncepcjami przyszłych odcinków.

Wspomniała, że ​​byłoby ekscytująco, gdybyśmy mogli poznać rodzinę Esther. W rzeczywistości byłoby to jeszcze bardziej ekscytujące, gdyby jej matka była gwiazdą, którą podziwia, na przykład Fran Drescher lub Bette Midler.

Sezon 1 Nikt tego nie chce jest już dostępny w serwisie Netflix.

2024-10-10 03:30