Gdzie jest teraz Diddy? Wewnątrz „brutalnego” metropolitalnego aresztu śledczego

Gdzie jest teraz Diddy? Wewnątrz „brutalnego” metropolitalnego aresztu śledczego

Jako ekspert ds. stylu życia z wieloletnim doświadczeniem muszę powiedzieć, że obecna sytuacja wokół Seana „Diddy’ego” Combsa jest po prostu przygnębiająca. Mając przyjemność być świadkiem jego błyskawicznej wspinaczki do sławy i sukcesu, serce mi pęka, gdy widzę go w obliczu tak poważnych zarzutów, zwłaszcza w ramach systemu, który był krytykowany za swoje niedociągnięcia.


Na początku tygodnia potentat muzyczny Sean „Diddy” Combs został tymczasowo aresztowany w Nowym Jorku. Obecnie przed procesem przebywa w Metropolitan Detention Center na Brooklynie.

Po tym, jak sędzia odrzucił jego wniosek o zwolnienie za kaucją w związku z oskarżeniami o handel ludźmi w celach seksualnych, spisek haraczy i ułatwianie prostytucji, 54-letni Diddy został umieszczony w areszcie federalnym. Jak poinformowało CNN we wtorek, 17 września, przebywa on obecnie w „specjalistycznej jednostce mieszkaniowej”.

W dalszej części oświadczenia zauważono, że Diddy będzie nadal przebywał w określonej części więzienia, odizolowanej od ogółu społeczeństwa i zaprojektowanej z myślą o bezpieczeństwie więźniów wymagających dodatkowej ochrony, aż do rozprawy sądowej zaplanowanej na 18 września.

Według raportu The Daily Beast Metropolitan Detention Centre doświadcza powtarzających się problemów, takich jak niewystarczająca liczba personelu, częste blokady, przypadki przemocy, opóźnienia w świadczeniu opieki zdrowotnej oraz wzrost liczby samobójstw i ofiar śmiertelnych.

Jak donosi The Daily Beast, Sean „Diddy” Combs, który zaprzecza wszelkim stawianym mu zarzutom, ma dołączyć do około 1600 innych więźniów przetrzymywanych w areszcie.

W przeszłości przetrzymywano w nim tak znane osoby, jak R. Kelly i Ghislaine Maxwell. Maxwell, która zaprzeczyła zarzutom, została uznana za winną pięciu z sześciu postawionych jej zarzutów w związku z jej udziałem w przestępstwach związanych z napaścią na tle seksualnym Jeffreya Epsteina.

Jako oddany obserwator nowości, chciałbym podzielić się pewną niefortunną informacją. Według Spectrum News NY1 osoba o nazwisku Uriel Whyte tragicznie straciła życie w Metropolitan Detention Center 7 czerwca. Według doniesień osoba ta była przetrzymywana w ośrodku przez około dwa lata i oczekiwała na proces pod zarzutem posiadania broni .

Mówi się, że po tym wydarzeniu nastąpiła blokada, która była tylko jedną z wielu, które miały miejsce w ośrodku w tym samym miesiącu.

Gdzie jest teraz Diddy? Wewnątrz „brutalnego” metropolitalnego aresztu śledczego

Jako ekspert ds. stylu życia ująłbym to w ten sposób: „Niedawno dowiedziałem się, że osoba o imieniu Eli znajduje się w restrykcyjnej sytuacji życiowej, w której może opuszczać celę tylko co trzy dni na krótki, 15-minutowy prysznic. Zasadniczo przebywa on w izolatce, co w tych okolicznościach wydaje się niesprawiedliwe.

Dodał: „Jest tu niezwykle brutalnie. Prawie co tydzień zdarzają się co najmniej dwa przypadki pchnięcia nożem.

We wniosku o zwolnienie za kaucją prawni przedstawiciele Diddy’ego, Marc Agnifilo i Teny R. Geragos, odnieśli się do zdarzenia i oświadczyli, że w ośrodku w ciągu ubiegłych trzech lat co najmniej cztery osoby odebrały sobie życie. Taką informację uzyskał serwis Deadline.

Jego zespół prawny dodatkowo zwrócił uwagę, że zakład ten był wcześniej określany jako „okropny”, a utrzymujące się problemy związane z psuciem się żywności i niebezpiecznymi warunkami fizycznymi określano jako „ciągłą katastrofę”.

W poniedziałek 16 września Diddy został zatrzymany, a następnego dnia wielka ława przysięgłych postawiła mu zarzuty, podczas gdy miał on do czynienia z licznymi zarzutami o niewłaściwe zachowanie na tle seksualnym i dochodzeniem federalnym. Akt oskarżenia wpłynął wkrótce po jego aresztowaniu.

We wtorek ujawniono 14-stronicowy dokument, zawierający szereg zarzutów postawionych raperowi. Zgodnie z tym dokumentem Diddy jest oskarżony o złe traktowanie, zastraszanie i manipulowanie kobietami i innymi bliskimi mu osobami. W akcie oskarżenia stwierdzono, że niektóre z zarzucanych mu czynów, które miały mieć miejsce od 2009 r., miały na celu zaspokojenie jego popędów seksualnych, ochronę jego reputacji i ukrycie jego działań.

W poniedziałek Damian Williams, prokurator USA dla Południowego Okręgu Nowego Jorku, ogłosił aresztowanie Diddy’ego za pośrednictwem postów w mediach społecznościowych. Później tego samego dnia Agnifilo złożył oświadczenie w sprawie aresztowania dla „Us Weekly”.

Jako oddany wielbiciel nie mogę powstrzymać się od wyrażenia mojego konsternacji w związku z decyzją o kontynuowaniu czegoś, co wydaje się niesprawiedliwym oskarżeniem pana Combsa, zaaranżowanym przez Biuro Prokuratora Stanów Zjednoczonych. Pozwólcie, że powtórzę, że Sean „Diddy” Combs to coś więcej niż tylko legenda muzyki; jest przedsiębiorcą, który dorobił się samodzielnie, kochającym człowiekiem rodzinnym i sprawdzonym filantropem, który spędził trzydzieści lat na budowaniu imperium, dbaniu o swoje dzieci i dążeniu do podniesienia poziomu czarnej społeczności.

Agnifilo skomentował: „Być może nie jest doskonały, ale nie łamie prawa. Na swoją korzyść pan Combs w pełni współpracował w toczącym się dochodzeniu i zaledwie w zeszłym tygodniu dobrowolnie przeprowadził się do Nowego Jorku, przygotowując się do usłyszenia tych zarzutów. Najlepiej byłoby, gdyby wstrzymaj się z werdyktem do czasu, aż poznasz wszystkie szczegóły. Są to działania niewinnego człowieka, który nie ma nic do ukrycia i pragnie udowodnić swoją niewinność przed sądem.

2024-09-18 13:23