Finanse Apple TV+: 20 milionów dolarów odprawy za odcinki „Morning Show”

Finanse Apple TV+: 20 milionów dolarów odprawy za odcinki „Morning Show”

Jako oddany obserwator branży telewizyjnej i świadek ewolucji usług przesyłania strumieniowego uważam, że zwyczaje Apple TV+ związane z wydatkami są zarówno intrygujące, jak i niepokojące. Z informacji podanych w tym artykule wynika, że ​​Apple TV+ poczyniło znaczne inwestycje w produkcję wysokiej jakości oryginalnych treści, a koszt niektórych programów podobno przekracza 20 milionów dolarów za odcinek.

Jako wieloletni subskrybent Apple TV+ i zagorzały fan ich wysokiej jakości produkcji, zawsze ciekawi mnie, jak dowiedzieć się więcej o tworzeniu moich ulubionych programów. Ostatnio jednak usłyszałem plotki, że Apple stara się ciąć koszty w odpowiedzi na rosnącą konkurencję i zmieniające się trendy rynkowe. To sprawiło, że zacząłem się zastanawiać: ile naprawdę kosztuje wyprodukowanie tych arcydzieł, które trzymają nas przyklejonych do ekranów?

Jako wieloletni subskrybent różnych serwisów streamingowych widziałem intensywną konkurencję między platformami walczącymi o naszą uwagę i portfele. Niedawno na pierwszych stronach gazet pojawiła się firma Apple TV+, w której od premiery w 2019 r. zainwestowano 20 miliardów dolarów w oryginalne treści. Śledząc uważnie rozwój wydarzeń, nie mogę powstrzymać się od uczucia ukłucia niepokoju.

Apple wydało ponad 250 milionów dolarów na produkcję „Masters of the Air”, w której występują wybitni aktorzy, tacy jak Austin Butler, Callum Turner, Barry Keoghan, Ben Radcliffe i Rafferty Law.

Disney, Paramount i WarnerDiscovery starają się minimalizować straty na swoich platformach streamingowych, dokonując cięć budżetowych. Z kolei według doniesień Apple TV+ wydało w czwartym sezonie ponad 2 miliony dolarów za odcinek gwiazdom „The Morning Show” Reese Witherspoon i Jennifer Aniston, co stanowi znaczny wzrost w porównaniu z ich początkowymi zarobkami w momencie premiery programu. Koszt produkcji samej obsady szacuje się na około 50 milionów dolarów.

Które programy telewizyjne zostaną wznowione, a które odwołane w latach 2024–2025?

Jako zagorzały fan nie mogę powstrzymać się od podzielenia się moim podekscytowaniem związanym z drugim sezonem „Severance”, urzekającego serialu z Adamem Scottem w roli głównej i znakomicie wyreżyserowanego przez Bena Stillera. Fascynacja publiczności tym arcydziełem doprowadziła do zdumiewającego budżetu wynoszącego 20 milionów dolarów na odcinek! I zrozumcie to – studia podobno wydały ponad pół miliarda dolarów na filmy nikogo innego jak Martina Scorsese, Ridleya Scotta i Matthew Vaughna! Niesamowite, prawda?

Pomimo ogromnych inwestycji i przychylnego przyjęcia przez krytyków, ta platforma do transmisji strumieniowej stanowi zaledwie 0,2% oglądalności telewizji w Stanach Zjednoczonych. Dla porównania Netflix w ciągu jednego dnia przyciąga więcej widzów, niż ten serwis jest w stanie obsłużyć przez cały miesiąc.

Analitycy z Bloomberg Intelligence, w szczególności Geetha Ranganathan i Kevin Near, wspomnieli w niedawnym raporcie, że wzrost liczby abonentów platformy był rozczarowujący. Wskazali także, że oryginalna zawartość platformy jest znacznie uboższa od tej, którą dostarczają jej konkurenci.

Do cieszących się dużym uznaniem i drogich programów dostępnych w Apple TV+ należą między innymi „For All Mankind”, „Servant”, „Defending Jacob”, „Slow Horses”, „Pachinko”, „Silo” i „Lessons in Chemistry”. Latem „Uważany za niewinnego” zrobił furorę, gdy Jake Gyllenhaal wcielił się w postać prokuratora podejrzanego o morderstwo swojego kolegi, z którym miał romans.

Program telewizyjny na jesień 2024 r.: zobacz, kiedy powrócą Twoje ulubione programy

„Lady in the Lake”, emitowany teraz w nowych odcinkach, może pochwalić się imponującą obsadą, na czele której stoją Natalie Portman i Moses Ingram. Reżyserka Alma Har’el podzieliła się z „Us Weekly” swoimi doświadczeniami w radzeniu sobie ze złożonością tej ważnej produkcji.

Wspomniała wcześniej, że produkcja czegoś dla telewizji wiąże się z wieloma złożonościami, w tym z kręceniem filmów poza sekwencją (cross-boarding) i radzeniem sobie z wyzwaniami psychicznymi, jakie się z tym wiążą. Jednak za największe wyzwanie uznała bycie odpowiedzialnym za projekt o takiej skali i znaczeniu historycznym, politycznym i społecznym.

Har’el uznał za konieczne znalezienie równowagi pomiędzy nadzorowaniem intymnych chwil a wspieraniem wolności twórczej na planie, a wszystko to przy jednoczesnym dbaniu o różne osoby o różnych perspektywach na proces produkcji.

2024-07-26 03:23