Fani Netflixa szaleją na punkcie nowego serialu „arcydzieło”, ale twierdzą, że ma on frustrującą dziurę w fabule, „to nie ma sensu”

Fani Netflixa szaleją na punkcie nowego serialu „arcydzieło”, ale twierdzą, że ma on frustrującą dziurę w fabule, „to nie ma sensu”

Jako ekspert ds. stylu życia i głęboko doceniający zmuszające do myślenia i dobrze zrealizowane opowiadania, jestem całkowicie urzeczony nowym brytyjskim serialem „Supacell” w serwisie Netflix. Po latach zanurzenia się w różnych formach mediów, od literatury po film i telewizję, mogę śmiało powiedzieć, że ten sześcioczęściowy dramat wyróżnia się jako arcydzieło.

Nowo wyemitowany program Netflix był uznawany przez widzów za „arcydzieło” od czasu jego debiutu w serwisie streamingowym w zeszłym miesiącu.

Rozumiem, że część widzów była rozczarowana wprowadzeniem w serialu zagadkowej niespójności fabularnej.

Na platformach mediów społecznościowych entuzjaści nowo wyemitowanego serialu wyrażali swoje opinie, zamieszczając komunikaty w rodzaju: „Nie przegap tego programu! To najlepsza rzecz, jaką od lat oglądałem w serwisie Netflix”.

Inny określił go po prostu jako „arcydzieło!”

Fani Netflixa szaleją na punkcie nowego serialu „arcydzieło”, ale twierdzą, że ma on frustrującą dziurę w fabule, „to nie ma sensu”

Jako zagorzały fan opisałbym „Supacell” jako porywający, sześcioczęściowy dramat, w którym mogę przeżyć ekscytującą podróż postaci granej przez Tosina Cole’a, Michaela Lasaki. Michael nie jest zwykłym dostawcą; posiada niezwykłe zdolności. Potrafi błyskawicznie przenosić się z miejsca na miejsce i dowolnie manipulować czasem! Czy możesz sobie wyobrazić możliwości? Przygody, zwroty akcji i emocje, które czekają na nas, gdy będziemy podążać za Michaelem w tej zapierającej dech w piersiach przejażdżce kolejką górską!

Do obsady dołączają Adelayo Adedayo grający Dionne Ofori, narzeczoną Michaela, oraz Eddie Marsan, którego rola polega na ściganiu ich.

W brutalnym, sześcioodcinkowym brytyjskim serialu, którego akcja rozgrywa się w południowym Londynie, różne osoby borykają się z problemami finansowymi, nieświadome, że posiadają ukryte supermoce.

Jeden z fanów wykrzyknął: „Supacell to proste 10/10. Netflix nigdy nie ugotował tak dobrego posiłku”. 

Inny dodał: „Supacell na Netfliksie to z pewnością jeden z moich ulubionych programów tego roku”.

Fani Netflixa szaleją na punkcie nowego serialu „arcydzieło”, ale twierdzą, że ma on frustrującą dziurę w fabule, „to nie ma sensu”
Fani Netflixa szaleją na punkcie nowego serialu „arcydzieło”, ale twierdzą, że ma on frustrującą dziurę w fabule, „to nie ma sensu”
Fani Netflixa szaleją na punkcie nowego serialu „arcydzieło”, ale twierdzą, że ma on frustrującą dziurę w fabule, „to nie ma sensu”
Fani Netflixa szaleją na punkcie nowego serialu „arcydzieło”, ale twierdzą, że ma on frustrującą dziurę w fabule, „to nie ma sensu”
Fani Netflixa szaleją na punkcie nowego serialu „arcydzieło”, ale twierdzą, że ma on frustrującą dziurę w fabule, „to nie ma sensu”
Fani Netflixa szaleją na punkcie nowego serialu „arcydzieło”, ale twierdzą, że ma on frustrującą dziurę w fabule, „to nie ma sensu”

Z drugiej strony niektórzy fani skrytykowali fabułę, argumentując, że wydaje się, że istnieje w niej poważna niespójność.

Jeden z widzów powiedział: „Ten program po prostu mnie wkurzył.

Jeśli te zdolności wynikają z posiadania cechy anemii sierpowatokrwinkowej, ale ona jest całkowicie zdrową osobą bez powikłań anemii sierpowatokrwinkowej, jej śmierć nie wpłynie nagle na to, jak daleko może się cofnąć w czasie.

Po jej śmierci faktycznie odwiedzał miejsca, w których ona była wcześniej. Czy to nie jest w jakiś sposób cofnięcie się w czasie? Czy może tu zajść nieporozumienie?

Michael nie jest jeszcze w stanie zapanować nad swoją mocą cofania czasu, odpowiedziała inna osoba w odpowiedzi na pytanie.

2024-07-20 10:48