Eva Mendes o odejściu od aktorstwa: „Nie byłam wielką aktorką”

Eva Mendes o odejściu od aktorstwa: „Nie byłam wielką aktorką”

Jako ekspert ds. stylu życia i bacznie obserwujący hollywoodzkie trendy muszę przyznać, że decyzja Evy Mendes o wycofaniu się z aktorstwa stanowi odświeżającą zmianę tempa w Tinseltown. Jej bogate życiorysy obejmujące prawie trzydzieści lat i kilka docenionych przez krytyków występów na koncie sprawiają, że ma za sobą znakomitą karierę. Wydaje się jednak, że urok srebrnego ekranu blednie w porównaniu z jej miłością do życia rodzinnego i wspierania męża, Ryana Goslinga.


Eva Mendes w końcu otwarcie przyznaje się do swojej decyzji o wycofaniu się z aktorstwa.

17 października w wywiadzie dla „The Sunday Times” 50-letni Mendes przyznał, że tak naprawdę nigdy nie zakochał się w aktorstwie. Nie jest samokrytyczny, ale raczej uczciwy w stosunku do swoich umiejętności; nie był fantastyczną aktorką. Miał jednak wyjątkowe momenty, współpracując z niezwykle utalentowanymi osobami.

Jako oddany wielbiciel jestem dumny z dwóch filmów, a zwłaszcza z „The Place Beyond the Pines” z 2012 r. i „Lost River” z 2014 r., nad którymi miałam zaszczyt pracować wraz z moim mężem Ryanem Goslingiem.

Mendes z entuzjazmem powiedział: „Wykorzystuje część mnie, do której nigdy wcześniej nie byłem w stanie dotrzeć”. Ponadto wyraziła chęć ponownej współpracy z 43-letnim Goslingiem przy przyszłych projektach.

We wrześniu aktorka podkreśliła, że ​​praca z Goslingiem była dla niej szczytem kariery.

Z entuzjazmem oświadczyła w „Good Morning America”, że jest po prostu niezwykły. Doświadczenie współpracy z nim osiągnęło szczyt w jej karierze, co spowodowało, że wykrzyknęła: „To doskonały moment, aby naśladować słynne wyjście i odejście Seinfelda”.

W latach 90. Mendes rozpoczął karierę aktorską, a później stał się czołową postacią w wielu hitowych filmach. Są to między innymi „Training Day” (wydany w 2001 r.), „2 Fast 2 Furious” (w 2003 r.), „Hitch” (od 2005 r.), „We Own the Night” (2007 r.), „Last Night” i „The Inni goście”, oba z 2010 roku.

Ostatnią rolą Mendesa była rola w reżyserskim debiucie Goslinga Lost River w 2014 roku, w tym samym roku, w którym powitali na świecie swoje pierwsze dziecko, córkę Esmeraldę. (Obydwoje mają także córkę Amadę, urodzoną w 2016 r.)

Wcześniej Mendes sama nie kryła swojej decyzji o porzuceniu aktorstwa po wspólnej decyzji jej i Goslinga o założeniu rodziny.

W maju podzieliła się z magazynem People, że te lata były dla niej niezwykle kształtujące. Poczuła potrzebę bycia obecnym w każdej chwili.

Jako koneser stylu życia muszę przyznać, że chociaż utalentowana Rachel McAdams (Mendes) może na razie odeszła od aktorstwa, czasami dzieli się swoją wiedzą trenerską z moim długoletnim przyjacielem Ryanem Goslingiem. Pomimo przerwy Mendesa Gosling pozostał aktywny w Hollywood, występując na naszych ekranach w wielu filmach, w tym w „Barbie” w 2023 r., która przyniosła mu nominację do Oscara.

W czwartkowej rozmowie z „The Times” Mendes stwierdził: „Zasugerowałem, aby zachować prostotę”. Tę radę otrzymał Gosling podczas kręcenia „Barbie”. Wyjaśniła: „Po prostu uświadomij Barbie, że jesteś – o to właśnie chodzi Kenowi”. Tak więc została przedstawiona ta tęsknota. Naprawdę doceniał tę desperację.

W niedawnym ujawnieniu Gosling uznał Mendesa za najwybitniejszego trenera aktorstwa, z jakim kiedykolwiek pracował.

W maju podekscytowany podzielił się z Extra informacją, że ogromnie mu pomaga, dodając, że Mendes postawił jeden warunek dotyczący niebezpiecznych akrobacji w swoim filmie The Fall Guy z 2024 roku. „Unikaj ognia” – powiedział, wyjaśniając, że było to również życzeniem jego dzieci: „Zrób film kaskaderski, ale nie zapalaj się.

2024-10-22 06:23