Eminem ujawnia prawdziwy powód, dla którego wymyślił swoje alter ego Slim Shady, ale twierdzi, że ta postać pogorszyła jego życie, „zabijając go” na nowym albumie

Eminem ujawnia prawdziwy powód, dla którego wymyślił swoje alter ego Slim Shady, ale twierdzi, że ta postać pogorszyła jego życie, „zabijając go” na nowym albumie

Jako wieloletni fan hip hopu, a w szczególności Eminema, muszę przyznać, że najnowsza saga pomiędzy nim a Machine Gun Kelly jest dość intrygująca. Wygląda to na współczesny rapowy feud przypominający starą szkołę wołowiny East Coast kontra West Coast. Jako dziecko lat 90. pamiętam napięcie między Tupaciem i Biggiem i wydaje mi się, że jest to nieco podobne, ale z bardziej zabawnym akcentem.

Eminem otwarcie podzielił się prawdą stojącą za stworzeniem jego osobowości, Slim Shady, skrytykował ją jednak za negatywny wpływ na jego życie osobiste.

Po wydaniu przez 51-letniego rapera swojego dwunastego albumu studyjnego zatytułowanego „The Death of Slim Shady (Coup de Grâce)” oznaczało to formalne przejście na emeryturę jego okrytej złą sławą postaci.

W wywiadzie dla Complex Eminem (Marshall Bruce Mathers III) wdał się w słowny pojedynek ze sztucznie inteligentną wersją siebie i wyjawił, że stworzył legendarną postać, aby odmłodzić swoją karierę muzyczną.

W filmie zatytułowanym „Slim Shady versus Marshall Mathers: The Showdown” raper ostrzegł siebie z przeszłości, że staje się przestarzały i był przygotowany na wyeliminowanie tej starszej osoby.

Jako ekspert ds. stylu życia pozwól, że podzielę się osobistą anegdotą, która przemawia do wielu twórców. Na wczesnych etapach mojej podróży znalazłem się w trudnej sytuacji, w której moja kariera uległa stagnacji, moje finanse się kurczyły, a życie wydawało się wymykać się spod kontroli. W tym chaosie odkryłem swoją pasję do tworzenia i przełożyłem ją na coś, co ostatecznie stało się moim charakterystycznym stylem. Krótko mówiąc, okoliczności mojego życia odegrały znaczącą rolę w zainspirowaniu mnie do podążania moją wyjątkową ścieżką i dzielenia się nią ze światem.

Eminem ujawnia prawdziwy powód, dla którego wymyślił swoje alter ego Slim Shady, ale twierdzi, że ta postać pogorszyła jego życie, „zabijając go” na nowym albumie

Eminem ujawnia prawdziwy powód, dla którego wymyślił swoje alter ego Slim Shady, ale twierdzi, że ta postać pogorszyła jego życie, „zabijając go” na nowym albumie
Eminem ujawnia prawdziwy powód, dla którego wymyślił swoje alter ego Slim Shady, ale twierdzi, że ta postać pogorszyła jego życie, „zabijając go” na nowym albumie

Dodał, że postać pogorszyła jego życie i nie rozwiązała żadnego z jego problemów.

Stwierdził: „To twoje działania skłoniły mnie do uciekania się do samoleczenia. Dzięki tobie byłem niewiarygodnie bliski utraty kariery, rodziny, a nawet życia”.

Poza tym wspomniał, że jego życie znacznie się poprawiło, odkąd zostawił starą osobowość, co wskazywało na jego zmagania z nałogiem.

Raper od 16 lat utrzymuje abstynencję od alkoholu i leków na receptę, otwarcie dzieląc się swoją dawną walką z tymi substancjami.

Przez cały film obaj szli łeb w łeb, wymieniając się obelgami i porównując swoje kariery. 

W wywiadzie Eminem, ubrany w czarną bluzę z kapturem, szare spodnie i dopasowaną czapkę, krytykuje swoje alter ego o blond włosach, argumentując, że ta postać stała się przestarzała i potencjalnie obraźliwa. Broni jednak swojej dwudziestoletniej kariery muzycznej, wyjaśniając kontekst i ewolucję swojej twórczości.

Podczas mojej ostatniej rozmowy zagłębiliśmy się w intrygujący aspekt: ​​trwającą sprzeczkę między mną a Machine Gun Kelly. Wygląda na to, że nasze słowa wymieniały dość barwne dźgnięcia.

W gorącej wymianie zdań alter ego Eminema, Slim Shady, oskarżyło go o coś, co dotyczyło MGK i jego matki. W odpowiedzi sfrustrowany Eminem przyznał się do oskarżenia, ale wskazał, że matka MGK również jest matką Slim Shady, co sugeruje, że obie strony potrzebują pomocy w uporaniu się ze swoimi problemami.

Eminem ujawnia prawdziwy powód, dla którego wymyślił swoje alter ego Slim Shady, ale twierdzi, że ta postać pogorszyła jego życie, „zabijając go” na nowym albumie
Eminem ujawnia prawdziwy powód, dla którego wymyślił swoje alter ego Slim Shady, ale twierdzi, że ta postać pogorszyła jego życie, „zabijając go” na nowym albumie

W przeszłości konkurencyjne stosunki pomiędzy Eminemem a Machine Gun Kelly, znanym również jako Colson Baker, osiągnęły szczyt.

Artyści muzyczni wymieniali się obraźliwymi piosenkami skierowanymi do siebie nawzajem: Eminem wydał utwory „Not Alike” w 2017 r. i „Killshot” w 2018 r., a MGK zemścił się swoją piosenką z 2018 r. zatytułowaną „Rap Devil”.

W rozmowie Eminem i jego osoba wspomnieli o kilku znanych osobach, takich jak Richard Gere, Caitlyn Jenner, Vanilla Ice, Ja Rule, Moby, Fred Durst, Christina Aguilera i zmarły Christopher Reeve.

Wywiad jest częścią promocji jego najnowszego albumu Eminema, który zebrał mieszane recenzje.

W niektórych przypadkach teksty tego doświadczonego rapera spotkały się z ostrą krytyką, a niektóre wersety zawierają nawet aluzje do incydentu z udziałem Aleca Baldwina i kręcenia planu filmowego Rust.

Po nawiązaniu do śmiertelnego zdarzenia rapera nazwano „chorym i pozbawionym smaku”. 

W swojej piosence Fuel Eminem (51 lat) rapuje: „Wyciągam broń z kabury, gotową do strzału. Jeśli będziesz się kłócić, możesz zostać postrzelony jak Halyna Hutchins”.

W niedawnej sprawie sądowej w Nowym Meksyku 66-letni Alec został uznany za niewinnego incydentu strzeleckiego z udziałem 42-letniej autorki zdjęć Halyny Hutchins, do którego doszło 21 października 2021 r.

Eminem ujawnia prawdziwy powód, dla którego wymyślił swoje alter ego Slim Shady, ale twierdzi, że ta postać pogorszyła jego życie, „zabijając go” na nowym albumie
Eminem ujawnia prawdziwy powód, dla którego wymyślił swoje alter ego Slim Shady, ale twierdzi, że ta postać pogorszyła jego życie, „zabijając go” na nowym albumie

Chociaż album spotkał się z różnymi opiniami, zyskał uznanie oddanych fanów, którzy uważają, że odkryli tajne przesłanie w nowym dziele rapera.

Jako zagorzały fan z ekstazą czekający na wydanie swojego 19-utworowego arcydzieła 12 lipca, Eminem jeszcze bardziej rozpalił moją ekscytację, subtelnie sugerując, w jaki sposób należy konsumować nadchodzący album.

Zwracając się do X (wcześniej znanego jako Twitter), przestrzegł: „PSA: „Śmierć Eminema” na tym albumie to koncepcja, więc słuchanie utworów poza kolejnością może sprawić, że przekaz będzie niejasny. Baw się dobrze!’

Po kolei album zdaje się opowiadać historię bohatera walczącego ze swoją alternatywną osobowością, Slimem Shadym, ostatecznie kładąc go na spoczynek. Jest to zgodne ze znaczeniem tytułu.

Niemniej jednak oddani zwolennicy rapera twierdzą, że najskuteczniejszym sposobem na docenienie Śmierci Slim Shady i rozszyfrowanie jej znaczenia jest odtworzenie jej w odwrotnej kolejności.

Ludzie spekulują w mediach społecznościowych, że album tak naprawdę nie opowiada o śmierci Eminema (Slim Shady), ale raczej o jego odrodzeniu i powrocie z martwych. Dają temu wyraz w swoich postach.

Według niektórych internetowych teorii, słuchanie albumu Eminema od tyłu do przodu może być zgodne z jego fabułą.

Słuchanie „The Death Of Slim Shady” od tyłu umożliwia wgląd w karierę zawodową Eminema, ponieważ stanowi opowieść o jego karierze.

Gdy zbliżała się premiera, Eminem opublikował w Detroit Free Press zawiadomienie o śmierci Slima Shady’ego, wskazując, że postać zmarła.

W ogłoszeniu napisano: „Pochodzący z Detroit Shady rozpoczął swoją muzyczną podróż jako nowicjusz na kwitnącej undergroundowej scenie rapowej od połowy do końca lat 90-tych. W 1999 roku zyskał szerokie uznanie wydając swój chwytliwy i ekscentryczny singiel „My Name Is”. Piosenka, której towarzyszył efektowny teledysk, pomogła przedstawić szerszej publiczności początkującego artystę i jego teksty”.

W końcu to, co wydawało się jego użytecznymi zasobami, okazało się etykietami oznaczającymi egzystencję, która mogła zakończyć się tragicznie i makabrycznie.

Moim skromnym zdaniem życie tak złożonej i udręczonej osoby było równie tajemnicze, jak sposób, w jaki nas opuścili. Podczas mojej podróży po tym świecie spotkałem wielu ludzi, którzy byli zagadkowi i niespokojni, ale żaden nie przypominał tej postaci. Dziedzictwo, które pozostawili, jest świadectwem ich zmagań i triumfów, pozostaje jednak zagadką, która może nigdy nie zostać w pełni rozwiązana, podobnie jak okoliczności związane z ich opuszczeniem naszego królestwa. Przypomina o złożoności i niepewności, jakie może nam przynieść życie, ale także o niezatartym wpływie, jaki możemy mieć na tych, którzy stają na naszej drodze.

„Oby naprawdę odnalazł spokój w zaświatach, którego nie mógł znaleźć na Ziemi”. 

2024-07-31 12:24