Emily Andre, 35 lat, trzyma w ramionach córeczkę Arabellę, gdy kąpią się w basenie podczas rodzinnych wakacji z mężem Peterem, 51 lat

Jako ekspertka ds. stylu życia z wieloletnim doświadczeniem muszę powiedzieć, że Emily Andre naprawdę żyje swoim najlepszym życiem. Promienny uśmiech na jej twarzy, gdy spędza dzień na basenie ze swoją córeczką Arabellą, jest zaraźliwy i stanowi świadectwo radości, jaką niesie macierzyństwo.


We wtorek Emily Andre była wniebowzięta, pluskając się w basenie ze swoją małą córeczką Arabellą.

Lekarka pracująca w NHS, lat 35, żona Petera Andre, spędza z rodziną luksusowe wakacje w skąpanym w słońcu miejscu.

Emily opublikowała zdjęcie na Instagramie, na którym prezentuje się w jaskrawym żółtym kostiumie kąpielowym, który pięknie podkreślał jej muśniętą słońcem cerę.

Piękna nosiła także brązowy kapelusz przeciwsłoneczny i okulary przeciwsłoneczne, gdy z miłością tuliła Arabellę w ramionach. 

Podczas podróży małe dziecko zostało ubrane w żywy asortyment strojów kąpielowych, a Emily delektowała się ich wspaniałymi chwilami spędzonymi razem.

Tuż obok tego posta zapisałam: „Zanurkujmy! Zgadnij, kto jest teraz naszym małym wodnym cudem? Podobnie jak jej rodzeństwo ma talent do wody! #PeterAndre”

W kwietniu Emily i jej partner Peter przywieźli do domu nowego członka rodziny, Arabellę. Są już dumnymi rodzicami 10-letniej Amelii i 6-letniego Theo.

Peter dzieli także Juniora (19 lat) i Princess (17 lat) ze swoją byłą Katie Price.     

W 2021 roku wyszło na jaw, że Peter ukrywa tożsamość swoich młodszych dzieci, chcąc zachować ich anonimowość w szkole.

W swoim filmie na YouTube wyjaśnił, że Emily twierdzi, że te osoby nie były wcześniej ujawniane w mediach, co oznacza, że ​​ich twarze są nieznane każdemu. W rezultacie Emily nie czuje się komfortowo, gdy ludzie widzą ich twarze.

„Więc kiedy idą do szkoły, nikt tak naprawdę nie może ich po tym rozpoznać”.

Podczas rozmowy z New! Magazine Peter wyznał, że od czasu przyjścia na świat swojego najnowszego dziecka trudno mu znaleźć równowagę w czasie i musiał przeprosić Theo za niemożność dotrzymania niektórych zobowiązań.

W rozmowie z mediami Peter stwierdził: „Zapewnienie sprawiedliwości każdemu dziecku jest niezwykle istotne, a czasem mi się to nie udaje”.

Dzisiaj powiedziałem Theo: „Czuję, że jestem ci winien przeprosiny. Wczoraj, kiedy załatwiłeś coś w pokoju zabaw i zaprosiłeś mnie do środka, odmówiłem”.

1. „Ponieważ jesteś tak zajęty, te sprawy mogą łatwo wypaść ci z głowy, a mimo to mają ogromne znaczenie – rekompensowałem to, choć nie to jest głównym problemem”.

Jego szczery wywiad następuje zaledwie kilka dni po tym, jak ujawnił, że jest „wdzięczny” za to, że miał czas na „nawiązanie więzi” z nowonarodzoną Arabellą, gdy praca nie pozwalała mu spędzać czasu ze starszymi dziećmi.

Odnosząc się do zbliżającego się przybycia Arabelli, Peter podzielił się z The Sun: „Jesteśmy pewni, że będzie to nasz ostatni dodatek”.

– Cóż, nigdy nie mów nigdy. Nie jestem gotowy na 100 procent, ale cieszę się, że mogę mieć z nią kontakt.

„Nie miałem takiej możliwości w poprzednich grupach ze względu na obowiązki zawodowe, ale jestem bardzo wdzięczny za to, jak wszystko ułożyło się w tym przypadku”.

2024-08-27 18:07