Dlaczego Post Malone uważa, że ​​bycie Taylor Swift lub Beyoncé byłoby „do bani”

Dlaczego Post Malone uważa, że ​​bycie Taylor Swift lub Beyoncé byłoby „do bani”

Jako ekspert ds. stylu życia z wieloletnimi obserwacjami i analizami muszę powiedzieć, że niedawna współpraca Post Malone z Taylor Swift i Beyoncé rzuciła fascynujące światło na życie supergwiazd. Szczere uwagi piosenkarza „Circles” na temat presji, z jakimi borykają się ci artyści, ostro przypominają o czarującej, ale wymagającej naturze sławy.


Post Malone wie, że obietnica bycia olśniewającym to nie lada wyzwanie.

Raper znany z piosenki „Sunflower” współpracował ostatnio z Taylor Swift przy jej singlu „Fortnight” z albumu „The Tortured Poets Department” oraz z Beyoncé przy utworze „Levii’s Jeans” z albumu „Cowboy Carter”. Oznacza to, że mógł z bliska zobaczyć, jak naprawdę wygląda życie tych supergwiazd.

W wywiadzie udzielonym 8 sierpnia dziennikowi „The New York Times” powiedział, że trudno mu sobie wyobrazić siebie na zaawansowanym etapie. Jak sam stwierdził, musi to być dość frustrujące.

Podczas kręcenia teledysku Taylor „Fortnight” znalazłem się w samym środku tego wszystkiego, obserwując na własne oczy skomplikowane kroki, które musiała wykonać. Na przykład istniał szczególny wymóg, aby parasol i zasłony były umieszczane nad wózkiem golfowym – podjęto to, aby zapobiec nagrywaniu materiału przez drony i helikoptery! Dla mnie, jako zagorzałego fana, obserwowanie tych manewrów za kulisami było naprawdę fascynujące.

Dodał: „To ogromna presja”.

Pracując z Beyoncé, szczegóły dotyczące jej albumu country trzymano w tak tajemnicy, że nigdy się fizycznie nie spotkały. Zamiast tego przedstawiciel dostarczył utwór do posiadłości Posta w Utah, a komunikacja odbywała się głównie za pośrednictwem wiadomości tekstowych. W proces komunikacji zaangażowana była także była członkini Destiny’s Child.

Jak zażartował Post: „To było przerażające”.

Dlaczego Post Malone uważa, że ​​bycie Taylor Swift lub Beyoncé byłoby „do bani”

Jednak biorąc wszystko pod uwagę, nominowana do nagrody Grammy wyraziła wielką radość ze współpracy z Taylor i Beyoncé. W rozmowie z „Los Angeles Times” powiedział, że czuje się niezwykle uprzywilejowany, znajdując się w tak szanowanym towarzystwie.

Tymczasem artysta „Circles” może nie jest obecnie w pełni przygotowany na tak sławną pozycję, ale z radością kontynuuje życie z narzeczoną i ich 2-letnim dzieckiem.

Jako pełen pasji rodzic nie mogłem powstrzymać się od wyrażenia podczas niedzielnego poranka CBS 11 sierpnia, że ​​zostanie tatą odmieniło moje życie w niezwykły sposób, wykraczający poza wszystko, czego kiedykolwiek doświadczyłem. Najbardziej wzruszającą rzeczą w tym wszystkim jest świadomość, że ma u boku cudowną matkę.

Dlaczego Post Malone uważa, że ​​bycie Taylor Swift lub Beyoncé byłoby „do bani”

Osoba, która nie ujawniła publicznie imion swojego partnera lub dziecka, wyraża wdzięczność za ogromny wpływ, jaki wywarły one na jego życie.

Rzeczywiście, cztery lata temu kroczyłem trudną drogą. Moje dni naznaczone były łzami i spożyciem alkoholu – przez co nie czułem się najlepiej. Ale dzisiaj mogę szczerze powiedzieć, że to niesamowite uczucie nie podążać już tą ścieżką. To najwspanialsza przemiana!

2024-08-13 04:17