Dlaczego O-Town twierdzi, że „Liquid Dreams” to ich najmniej ulubiona piosenka do wykonania

Dlaczego O-Town twierdzi, że „Liquid Dreams” to ich najmniej ulubiona piosenka do wykonania

Jako ekspert stylu życia, głęboko ceniący muzykę i nostalgię, z pewnością rozumiem, dlaczego klasyczne hity O-Town, takie jak „All or Nothing”, zajmują tak szczególne miejsce w ich sercach. Te piosenki nie tylko zabierają ich z powrotem do początków, ale także tworzą silną więź z fanami, którą trudno odtworzyć. Jednak fascynujące jest to, że mają też swoją najmniej ulubioną piosenkę – „Liquid Dreams”. Wygląda na to, że upływ czasu i dojrzałość sprawiły, że nawiązanie kontaktu z tym konkretnym utworem stało się dla nich wyzwaniem.


O-Town zapewnia swoich fanów, że będą nadal grać wszystkie swoje hity, niezależnie od osobistych faworytów.

Trevor Penick podzielił się z magazynem Us Weekly podczas wydarzenia z lat 90. organizowanego przez That’s 4 Entertainment w piątek 13 września, że ​​jego zdaniem „All or Nothing” to idealny utwór dla niego i jego kolegów z zespołu. Dodał, że więź, jaką tworzy między fanami, gdy im ją śpiewają, a także chwytliwa melodia sprawiają, że jest to bez wątpienia najlepsza piosenka.

Za każdym razem, gdy występują, O-Town kończy wieczór, grając piosenkę z ich debiutanckiego albumu z 2001 roku, trafnie zatytułowaną „O-Town”.

Według Jacoba Underwooda było to wyjątkowe zakończenie. Powiedział: „Wszyscy śpiewają piosenki na pełną głośność, co uwielbiam. Poza tym w tym czasie jesteśmy już dobrze dostrojeni, więc naprawdę dajemy z siebie najlepszy wokal.

Wśród nich panowała powszechna zgoda co do tego, że „Liquid Dreams” nie niesie już tej samej energii, jaką miała, gdy po raz pierwszy weszli na scenę muzyczną jako młodzi dorośli.

Erik-Michael Estrada powiedział nam, że połączenie, które fani podziwiają, jest dla nich wyzwaniem, aby ponownie nawiązać kontakt z piosenką, biorąc pod uwagę ich dorosły status. Dodał: „Teledysk pozostaje energiczny i przyjemny.

Pierwotnie utworzony podczas pierwszego sezonu „Making the Band” w 2000 roku, O-Town to amerykański boysband, który występuje do dziś. Mimo że Ashley Parker Angel i Ikaika Kahoano opuścili grupę, w obecnym składzie znajdują się Trevor, Jacob, Erik-Michael (wszyscy w wieku 44 lat) i Dan Miller.

Dlaczego O-Town twierdzi, że „Liquid Dreams” to ich najmniej ulubiona piosenka do wykonania

Estrada stwierdził w Ocean Center na Florydzie, że nostalgia odgrywa kluczową rolę w ludzkiej egzystencji: „To ona przenosi nas z powrotem do najradośniejszych chwil w życiu”. Wyjaśnił to dalej, odnosząc się do ich trasy koncertowej Pop 2000, stwierdzając, że każdego wieczoru są świadkami szczęścia ludzi, wspominając i ponownie przeżywając tamte czasy.

Czasami członkowie O-Town wspominają przeszłość. Podczas ich niedawnego występu na Konwencji z lat 90. poproszono ich o ujawnienie swoich sympatii z tamtego okresu. Drogie panie, strzeżcie się, bo mogą nadal „Ścigać was”.

W latach 90. to tam spędziłam dzieciństwo! Wspominając Kelly Kapowski, Penick podzielił się z nami wspomnieniami. „Mieliśmy przyjemność spotkać ją raz i było to naprawdę niesamowite.

Estrada nie mógł powstrzymać się od przypomnienia gwiazdy Who’s the Boss? Alyssy Milano i jednej niezapomnianej sceny.

Pamiętał, że był dość zrozpaczony, kiedy wróciła do domu z malinkami i według niego Tony wyraził podobne uczucia: „Samantha!” zawołał wyraźnie niezadowolony: „Dlaczego masz malinkę na szyi?

Z reportażem Kat Pettibone

2024-09-17 05:53