Dlaczego Lisa Marie Presley trzymała ciało syna na suchym lodzie po jego śmierci

Dlaczego Lisa Marie Presley trzymała ciało syna na suchym lodzie po jego śmierci

Jako oddana wyznawczyni mogę sobie tylko wyobrazić głęboki ból i smutek, jakiego Lisa Marie Presley doświadczyła przez całe życie, zwłaszcza po stracie ojca, a później syna. Jej wyjątkowe podejście do żałoby, polegające na trzymaniu ciała Benjamina blisko siebie przez dłuższy czas przed pochówkiem, wiele mówi o jej głębokiej więzi z bliskimi i potrzebie zamknięcia.


Lisa Marie Presley chciała odpowiedniego procesu żałoby. 

Jako oddany naśladowca, w moich pośmiertnych wspomnieniach zatytułowanych „From Here To The Great Unknown”, ukończonych przez moją córkę Riley Keough, dzielę się wyjątkowymi powodami przechowywania mojego syna Benjamina Keougha w stanie głębokiego zamrożenia przez dwa miesiące po jego śmierci w 2020 roku i jak czerpałem pocieszenie z doświadczenia śmierci mojego ojca.

W swojej książce Lisa Marie stwierdziła, że ​​Kalifornia nie wymaga natychmiastowego pochówku, wyjaśniając swój wybór, aby zachować szczątki Benjamina w małym domku obok jej domu. Pocieszająca była dla niej obecność ojca w domu po jego śmierci, ponieważ mogła go odwiedzać i rozmawiać z nim, kiedy tylko chciała.

Co więcej, Riley podkreśliła, że ​​dla jej matki, która jest współrodzicami Rileya, Benjamina i byłego Danny’ego Keougha, niezwykle ważne było, aby mieć wystarczająco dużo czasu, aby się z nim należycie pożegnać, tak jak to zrobiła z ojcem.

Po śmierci Elvisa w 1977 roku, kiedy jego jedyna córka Lisa Marie miała zaledwie dziewięć lat, został pochowany na terenie swojej posiadłości w Memphis, Graceland – miejscu, które odwiedzała jako dziecko. Oprócz opłakiwania ojca Lisa Marie, która przed śmiercią w 2023 r. mieszkała w Kalifornii, miała jeszcze inny powód, aby zachować szczątki syna przed pochówkiem: kwestia, czy pochować go w Memphis, czy na Hawajach, pozostała nierozstrzygnięta.

Lisa Marie, matka 15-letnich bliźniaków Harpera i Finley Lockwoodów ze swoim byłym partnerem Michaelem Lockwoodem, wyjaśniła w innym miejscu swoich wspomnień, że jednym z powodów, dla których wszystko trwało tak długo, było przyzwyczajenie się do niego. Kontynuowała: „Myślę, że kogokolwiek innego przeraziłoby, gdyby ich syn mieszkał z nimi w taki sam sposób”. Ale nie ja.

Dlaczego Lisa Marie Presley trzymała ciało syna na suchym lodzie po jego śmierci

Podkreśliła, że ​​uważała się za niesamowitą szczęściarę, ponieważ pojawiła się dla niej szansa na dalsze opiekowanie się nim, odkładając ją nieco w czasie, aby dać jej czas na oswojenie się z myślą o pożegnaniu.

W końcu Lisa Marie została zmuszona do uwolnienia syna, ponieważ Riley uznała przedłużony pobyt Benjamina w ich posiadłości za „niedorzeczny”.

We wspomnieniach Rileya, które ukażą się 8 października, opisuje on poczucie niepokoju, jakie odczuwał u swojego brata w związku z pobytem w naszym domu. Wydawało się, że chciał nam powiedzieć: „Sprawy robią się dziwne”. Nawet nasza mama przyznała, że ​​czuła, jak się z nią kontaktuje, mówiąc coś w stylu: „To szaleństwo, mamo, co się dzieje? O co chodzi?” lub „Co do cholery!

Ale choć Lisa Marie w końcu mogła pochować Benjamina w pobliżu swojego dziadka na posiadłości Graceland – gdzie ona sama również została pochowana – Riley mówiła wcześniej, że jej matka nigdy tak naprawdę nie była w stanie przepracować swojego żalu. 

W zeszłym miesiącu w wywiadzie dla People Riley podzieliła się tym, że pomimo wysiłków jej mamy, aby przywołać siły dla niego i jego młodszych sióstr po śmierci Bena, wszyscy widzieliśmy ogromny ból, jaki znosiła. Dodał, że choć jego mama zmarła w wyniku powikłań po operacji, dla wszystkich było jasne, że uległa złamanemu sercu.

2024-10-08 18:55