Dlaczego Bethany Joy Lenz wróciła do religii po opuszczeniu sekty

Dlaczego Bethany Joy Lenz wróciła do religii po opuszczeniu sekty

Jako zagorzała fanka Bethany Joy Lenz, jej podróż była po prostu urzekająca. Jej wspomnienia „Kolacja dla wampirów” stanowią surowy i szczery opis jej doświadczeń, w tym burzliwych relacji z religią i ucieczki przed kultem religijnym.


Po pełnym wyzwań dziesięcioletnim pobycie w grupie duchowej Bethany Joy Lenz ponownie skutecznie odbudowała więź z wiarą.

43-letnia Lenz podzieliła się z Us Weekly w ekskluzywnym wywiadzie przed publikacją 22 października swoich wspomnień „Kolacja dla wampirów: życie w kultowym programie telewizyjnym (choć także w prawdziwym kulcie!)”, że opuściła grupy i kwestionowała wszystko, łącznie z jej wychowaniem i wszystkimi religiami. Posiadając głęboki proces myślowy, Lenz spędza znaczną ilość czasu na analizowaniu wzorców zachowań i systemów przekonań. W tym momencie stwierdziła, że ​​nie wierzy już w Boga.

W książce Lenz, która dorastała jako chrześcijanka, opisała niezwykłe wydarzenie, które ugruntowało jej wiarę w Boga. W wieku 19 lat zaczęła cicho zastanawiać się w kawiarni w Union City w stanie Nowy Jork, czy ten „fenomen Jezusa” był autentyczny, czy też nie.

W pustej kawiarni, przy moim samotnym stoliku, ktoś usiadł obok mnie. Nie było żadnej fizycznej osoby, żadnego wrażenia dotykowego. Jedyne, co było, to pocieszające i znajome uczucie kogoś, kto nachylił się blisko i szepnął mi cicho do ucha. Głos był miękki, męski, pełen radości, głęboki i wydawało mi się nawet, że czuję oddech. „Nie kwestionuj mojej rzeczywistości” – usłyszałem głos.

Jestem co do tego nieugięty: chwili, której doświadczyłem, nie da się opisać słowami i tęsknię za tymi emocjami, odkąd udało mi się uwolnić od sekty.

Podzieliła się z nami, że po prostu nie potrafi tego racjonalizować w żaden logiczny sposób, potwierdzając, że ponownie odwiedziła to wydarzenie po jej odejściu z grupy cieszącej się dużym popytem. Miałeś wrażenie, że Bóg zadawał pytanie: „Czy jesteś gotowy po raz pierwszy zaufać swojej intuicji, czy nadal jej zaprzeczasz? Czy zamierzasz jeszcze raz zaprzeczyć temu, o czym głęboko wiesz, że jest prawdą?” Zamiast zdystansować się od Boga, poczuła się głęboko sfrustrowana Bogiem, przynajmniej będąc prawdomówną. Od tego momentu zaczęła rozwijać się w niej prawdziwa wiara, którą nadal pielęgnuje.

Dlaczego Bethany Joy Lenz wróciła do religii po opuszczeniu sekty

Mniej więcej w 2013 roku, po opuszczeniu grupy prowadzonej przez przywódcę sekty, Lenz spisała swoje uczucia frustracji wobec Boga, gdy toczyła trzyletnią batalię prawną o opiekę nad dzieckiem ze swoim byłym partnerem (jednym z synów przywódcy sekty).

Przez trzy długie lata każdy dzień był wyczerpujący emocjonalnie, przypominający walkę z gęstą smołą. W najbardziej wyczerpanym stanie, stojąc na balkonie po papierosie, wzniosłem środkowe palce ku niebu i zawołałem głośno: „To jest nie do zniesienia!”. Kiedy wyrażałem stłumioną złość, moje oczy napełniły się łzami.

Przez dekadę Lenz znosił emocjonalne i finansowe złe traktowanie w rodzinie Big House. Jednakże jest głęboko przekonana, że ​​wyrządzona jej krzywda duchowa była najbardziej szkodliwa ze wszystkich.

Powiedziała, że ​​podważanie czyjejś wiary w siłę wyższą, wiary w to, że istnieje potężna siła, która troszczy się o ciebie i ma kontrolę nad twoim życiem, naraża tę osobę na bezbronność. Jej zdaniem poleganie wyłącznie na ludzkiej naturze, która nas prowadzi, wydaje się niespełnione, ponieważ jest niedoskonałe. Zmaga się z koncepcją zaufania do własnego omylnego człowieczeństwa jako głównego źródła wskazówek. Według niej nie ma logicznego sensu podążanie za swoimi instynktami i uczuciami, biorąc pod uwagę jej świadomość własnych niedoskonałości.

Which Is the Best Teen Drama of All Time?

Lenz powiedziała, że ​​obecnie pracuje nad cofnięciem wielu nauk grupy, ale początkowo skupiła się na odbudowaniu wiary w Boga.

Wspomniała, że ​​osiągnięcie tego punktu zajęło jej lata i nadal nad tym pracuje. Odkrywa obszary swojego życia, nad którymi mocno trzyma się kontroli, ponieważ nie do końca ufa, że ​​Bóg sprawuje kontrolę. Jeśli popełni błąd, to po prostu błąd – ale zawsze jest plan awaryjny. A jeśli się nie pomyli, to znaczy, że dokonała właściwego wyboru.

Kolacja dla wampirów jest już dostępna.

2024-10-22 22:23