Dame Joan Collins celuje w kulturę obudzenia, twierdząc, że „wymknęła się ona spod kontroli” i ujawnia, dlaczego nienawidzi określenia „aktorka”

Dame Joan Collins celuje w kulturę obudzenia, twierdząc, że „wymknęła się ona spod kontroli” i ujawnia, dlaczego nienawidzi określenia „aktorka”

Jako ekspert ds. stylu życia z wieloletnim doświadczeniem w branży rozrywkowej, całym sercem zgadzam się z poglądami Dame Joan Collins na temat nadmiernego zasięgu kultury przebudzonej. Dorastając w otoczeniu komików opowiadających dowcipy, które dziś uznano by za niepoprawne politycznie, nie mogę oprzeć się wrażeniu, że straciliśmy część brytyjskiego poczucia humoru.


Aktorka Joan Collins wyraziła pogląd, że obecna fala postępowych wartości kulturowych, często nazywanych „kulturą przebudzoną”, nadmiernie przekroczyła granice, prowadząc do utraty wyjątkowego brytyjskiego ducha komedii.

90-letnia hollywoodzka aktorka nie powstrzymała się, gdy skupiła się na zmieniającej się kulturze, szczególnie w świecie showbiznesu, jeśli chodzi o słowo „aktorka”. 

Zdecydowanie woli, żeby nazywano ją „aktorką” niż „aktorką”, uznając ten ostatni tytuł za brak szacunku.

W piątkowym wywiadzie dla GB News Joan stwierdziła, że ​​woli, aby nazywano ją aktorką. Uważa ten termin za atrakcyjny, kobiecy i zgodny z jej postrzeganiem siebie jako kobiety i feministki.

„Dlaczego powinniśmy nazywać się aktorkami? Szczerze mówiąc, uważam to za poniżające. 

Dame Joan Collins celuje w kulturę obudzenia, twierdząc, że „wymknęła się ona spod kontroli” i ujawnia, dlaczego nienawidzi określenia „aktorka”

Dame Joan Collins celuje w kulturę obudzenia, twierdząc, że „wymknęła się ona spod kontroli” i ujawnia, dlaczego nienawidzi określenia „aktorka”

Zapytana, czy przebudzenie nie posunęło się za daleko, gwiazda zgodziła się i przyznała, że ​​wiedzą, o czym mowa.)

Wygląda na to, że przekroczyliśmy granicę i sprawy stały się zbyt drażliwe. W dzisiejszych czasach ludzie łatwo się obrażają. Wydaje się, że zgubiliśmy czarujący, beztroski humor, który kiedyś definiował nas jako Brytyjczyków.

Dzieciństwo spędziłam towarzysząc ojcu, agentowi talentów w teatrach komediowych, co często prowadziło nas do oglądania ekscentrycznych komików prezentujących satyryczny humor z udziałem teściowych lub dźgających osoby z nadwagą.

– Nie możesz teraz tego powiedzieć. Nie możesz teraz mówić takich rzeczy.

W odpowiedzi powiedziała: „Kiedy znajduję się wśród wykonawców, którzy są zarówno mężczyznami, jak i kobietami, nazywam nas wszystkich aktorami. Czasami nawet opisuję siebie jako aktora pracującego. Jednak ogólnie rzecz biorąc wolę, aby zwracano się do mnie jako o aktorach. aktorka.

Joan już wcześniej nie wstydziła się wyrażać swoich poglądów na temat kultury postępowej, czego dowodem była pełna pasji dyskusja, którą odbyła w 2018 roku na temat prób wprowadzenia zakazu piosenki „Baby, It’s Cold Outside”.

Podczas występu w programie Good Morning Britain weteranka stanęła po stronie zdeklarowanego gospodarza Piersa Morgana, twierdząc, że świat oszalał na punkcie komputerów, a w następstwie ruchu #MeToo sytuacja „staje się coraz gorsza”.

Joan wyraziła obawę, że w miarę nasilenia się współczesnej kultury zgody może ona w sposób niezamierzony stłumić sztukę zalotów, krytykując obecne poglądy społeczne na temat seksualności.

Dame Joan Collins celuje w kulturę obudzenia, twierdząc, że „wymknęła się ona spod kontroli” i ujawnia, dlaczego nienawidzi określenia „aktorka”
Dame Joan Collins celuje w kulturę obudzenia, twierdząc, że „wymknęła się ona spod kontroli” i ujawnia, dlaczego nienawidzi określenia „aktorka”
Dame Joan Collins celuje w kulturę obudzenia, twierdząc, że „wymknęła się ona spod kontroli” i ujawnia, dlaczego nienawidzi określenia „aktorka”

W sferze moich osobistych spostrzeżeń na temat współczesnego stylu życia wdaję się w niedawną dyskusję, która wywiązała się po ogłoszeniu, że nagrodzony Oscarem utwór z 1949 roku, śpiewany niegdyś przez Esther Williams i Ricardo Montalbana, został wypuszczony z fal radiowych przez różnych stacje radiowe. Ta akcja była spowodowana obawami, że tekst piosenki może w sposób niezamierzony zachęcać do gwałtu na randce.

Joan wyraziła swoje niedowierzanie, stwierdzając: „Czy to koniec wdzięków i zalotów? Sprawy wymykają się spod kontroli w zastraszającym tempie – minęły dopiero dwa lata, odkąd to wszystko się zaczęło.

„Jest coraz gorzej. To jedna z najcudowniejszych liczb. Jak oni śmieją?”

Susanna Reid dodała swoje przemyślenia: „Wygląda na to, że zgadzasz się z Piersem Morganem, ponieważ świat z pewnością stał się dość niezwykły!

Piers dodatkowo zapytał Joan o ograniczenie tematów, z których żartują komicy, w trosce o potencjalne zranienie ludzkich uczuć.

Uznany wcześniej aktor stwierdził: „W przeszłości komicy naśmiewali się z różnych grup etnicznych; dziś takie uwagi są powszechnie uważane za niestosowne…

Nawet jeśli ktoś ma kręcone lub niesforne włosy, niestosowne jest opowiadanie dowcipów na temat jego wieku. Zamiast tego skupmy się na znalezieniu wspólnej płaszczyzny porozumienia i przyjemnych rozmowach. Ważne jest, aby szanować granice i wspierać środowisko włączające.

2024-09-27 18:21