Dakota Fanning „zawsze myśli” o swoim młodszym sobie

Dakota Fanning „zawsze myśli” o swoim młodszym sobie

Jako zagorzała wielbicielka Dakoty Fanning niezmiennie jestem urzeczona jej podróżą od niezwykle rozwiniętej dziecięcej gwiazdy do dojrzałej i utalentowanej aktorki. Jej wspomnienia młodości na premierze „I Am Sam” są podnoszącym na duchu świadectwem jej skromnych początków, które nosi bardzo blisko serca.


Dakota Fanning cofa się do czasów młodości.

Na Instagramie Dakota Fanning udostępniła zdjęcie przypominające wspomnienia z premiery filmu „I Am Sam” w 2001 roku, gdy miała zaledwie 7 lat. Na zdjęciu promienieje radością, mając na sobie żółtą sukienkę na czerwonym dywanie.

„Zawsze myślę o tej małej dziewczynce i trzymam ją blisko siebie” – napisała.

Pięcioletnia Fanning rozpoczęła karierę aktorską, a jej gwiazda gwałtownie wzrosła, gdy wystąpiła u boku Seana Penna i Michelle Pfeiffer w filmie z 2001 roku. Jej wyjątkowa kreacja przyniosła jej nominację do nagrody SAG dla wybitnej aktorki drugoplanowej, a w 2002 roku otrzymała nagrodę Critic’s Choice Award dla najlepszej młodej aktorki.

Fanning przez lata szczerze opowiadała o tym, jak szybko zyskała sławę w młodym wieku.

Zastanawiając się nad wspomnieniami związanymi z byciem aktorką, nie mogę powstrzymać się od zastanowienia, ilu innych ludzi w naszym wieku miało taką możliwość, jaką my mieliśmy, aby podróżować, poznawać różnorodne osoby i nawiązywać przyjaźnie” – wyraziła w 2018 roku podczas Variety serii „Aktorzy w aktorach”. „To znacznie wzbogaciło moje życie i trochę mnie zasmuca, gdy inni próbują postrzegać je w negatywny sposób – czego nie doceniam.

W kwietniowej rozmowie Fanning stwierdziła, że ​​aktorstwo jest istotnym aspektem jej osobowości, stwierdzając: „Bez tego nie jestem pewien, kim jestem”. Podczas tej rozmowy z PORTEREM dodała, że ​​zamierza tak ułożyć swoje życie i zawód, aby zachować swobodę dokonywania wyborów.

Dla Fanning posiadanie dzieci „jest prawdopodobnie ważniejsze” niż cokolwiek innego, łącznie z aktorstwem.

Podzieliła się: „Mając wybór, zdecydowałabym się na dzieci. Zawsze pociągało mnie rodzicielstwo i nie mogę powstrzymać się od uznania”. Kontynuowała: „Nie potrafię przewidzieć, jak się poczuję, kiedy nadejdzie ten czas, ani jaka będzie moja równowaga między życiem zawodowym a prywatnym. Ponieważ jednak nie mam jeszcze dzieci, staram się wykorzystywać okazje do ekscytujących doświadczeń w teraźniejszości.

Fanning stwierdził: „Zamierzam nadal akceptować możliwości, które sprawiają, że czuję się niekomfortowo, i odwiedzać miejsca przez dłuższy czas pomimo strachu, mając nadzieję, że pewnego dnia takie doświadczenia nie przyjdą tak łatwo.

Patrząc wstecz na swoje dzieciństwo obserwowane publicznie, Fanning wyraziła wdzięczność za to, że nie musiała w tym czasie poruszać się po mediach społecznościowych. Wspomniała też, że doświadczenie bycia dziecięcą gwiazdą jest dziś znacząco odmienne.

Stwierdziła, że ​​choć porównywanie rzeczy do mediów społecznościowych może wydawać się uproszczone, istnieje znacząca przepaść społeczna, po której wciąż uczymy się, jak skutecznie się poruszać. Jest wdzięczna, że ​​nie musiała mierzyć się z tym dodatkowym wyzwaniem, ponieważ było już mnóstwo problemów do rozwiązania.

2024-09-23 07:22