Chris McCausland ze Strictly ujawnia, że ​​prawie został szpiegiem po tym, jak złożył podanie do MI5 „dla śmiechu”, gdy jego wzrok pogorszył się przed rozpoczęciem kariery komediowej

Chris McCausland ze Strictly ujawnia, że ​​prawie został szpiegiem po tym, jak złożył podanie do MI5 „dla śmiechu”, gdy jego wzrok pogorszył się przed rozpoczęciem kariery komediowej

Kiedy zagłębiam się w inspirującą podróż Chrisa McCauslanda, porusza mnie jego odporność i niezachwiany duch. Stracił wzrok w młodym wieku z powodu barwnikowego zwyrodnienia siatkówki i stanął przed wyzwaniem, które dla wielu było onieśmielające. Jednak Chris nie pozwolił, aby to go zniechęciło. Podszedł do życia z otwartym sercem i bystrym dowcipem, zamieniając swoje doświadczenia w humor i śmiech dla nas wszystkich.


Chris McCausland, znany z roli w „Strictly Come Dancing”, podzielił się ciekawą historią o tym, jak prawie rozpoczął karierę szpiega z powodu dziedzicznej choroby oczu, która spowodowała utratę wzroku.

W sobotę 47-letni komik, który cierpi na genetyczną chorobę barwnikową siatkówki wpływającą na wzrok, zadebiutował w programie BBC. Zaimponował widzom nie tylko umiejętnościami tanecznymi, ale także ostrym dowcipem i przezabawnym humorem.

Warto zauważyć, że chociaż Chris jest powszechnie uznawany za komika stand-upowego, jego kariera zawodowa początkowo odeszła od komedii, a zamiast tego omal nie dołączył do szeregów M15.

Przed rozpoczęciem kariery komediowej Chris nieoczekiwanie stał się pretendentem do nietypowego stanowiska. Stało się to, gdy w związku ze znacznym pogorszeniem wzroku, żartobliwie ubiegał się o pracę w tajnych służbach.

W niedawno odnowionym wywiadzie jako pełen pasji entuzjasta podzieliłem się swoimi doświadczeniami, które znakomicie spisałem podczas procedury selekcji. Niewiarygodne, że udało mi się dotrzeć do finałowej grupy trzydziestu kandydatów. Niestety moja aplikacja została grzecznie odrzucona ze względu na wadę wzroku.

Chris McCausland ze Strictly ujawnia, że ​​prawie został szpiegiem po tym, jak złożył podanie do MI5 „dla śmiechu”, gdy jego wzrok pogorszył się przed rozpoczęciem kariery komediowej

Chris McCausland ze Strictly ujawnia, że ​​prawie został szpiegiem po tym, jak złożył podanie do MI5 „dla śmiechu”, gdy jego wzrok pogorszył się przed rozpoczęciem kariery komediowej

Początkowo Chris pracował jako programista stron internetowych. Gdy jego wzrok się pogorszył, zajął się sprzedażą. Zanim jednak zapewnił sobie tę rolę, zdecydował się na odważny krok i złożył wniosek o zostanie szpiegiem.

W programie Saturday Live Radia 4 powiedział: „Zacząłem ubiegać się o szalone rzeczy, po prostu dla śmiechu, więc złożyłem podanie do MI5. Muszą rekrutować tak samo jak wszyscy inni. Mają program dla absolwentów i szukają szpiegów. Złożyłem więc swoją aplikację.

Nie jest pewne, czy wypada o tym wspominać, ale pozwólcie, że wyjaśnię, że szpieg nie przypomina fikcyjnej postaci Jamesa Bonda. Zamiast tego szpiegiem jest zazwyczaj osoba odpowiedzialna za zarządzanie informatorami, czyli zwykłymi ludźmi posiadającymi cenne informacje.

Oznacza to, że musisz spotkać się z nimi w ustalonych wcześniej miejscach i wymienić się szczegółami, a tego właśnie chcieli.

Po złożeniu wniosku zostałem zawężony do zaledwie 30 kandydatów z początkowej puli 3000, zanim zdali sobie sprawę ze swojego błędu.

W dalszej części procesu tak wyjaśnił swoją podróż: „Przechodziłem przez różne etapy, począwszy od badań psychologicznych, a kończąc na całodniowej ocenie. W tym czasie musiałem przeanalizować ogromne ilości danych, wskazać potencjalne zagrożenia i naradzić się z zespołem nadzoru. Ogólnie rzecz biorąc, spisałem się całkiem zadowalająco”.

Niemniej jednak aktor powiedział, że ostatecznie nie dostał tej roli ze względu na wadę wzroku; Chris wyraził ulgę, że zamiast tego nie został obsadzony w tej roli.

Zasadniczo nie odkryłbym wystarczająco szybko, kto posiadał bombę, gdyby taka istniała.

Chris McCausland ze Strictly ujawnia, że ​​prawie został szpiegiem po tym, jak złożył podanie do MI5 „dla śmiechu”, gdy jego wzrok pogorszył się przed rozpoczęciem kariery komediowej
Chris McCausland ze Strictly ujawnia, że ​​prawie został szpiegiem po tym, jak złożył podanie do MI5 „dla śmiechu”, gdy jego wzrok pogorszył się przed rozpoczęciem kariery komediowej
Chris McCausland ze Strictly ujawnia, że ​​prawie został szpiegiem po tym, jak złożył podanie do MI5 „dla śmiechu”, gdy jego wzrok pogorszył się przed rozpoczęciem kariery komediowej

„Wolę nie mieszkać w państwie, które wyznaczałoby mi takie stanowisko! Czasami wydaje mi się, że dyskryminację można tolerować w sposób nieuzasadniony.

Gdy byłem już blisko zdobycia stanowiska w MI5 i doskonalenia umiejętności sprzedaży, odważnie wkroczyłem w świat komedii – rozpoczynając karierę komika stand-upowego.

Po swoim debiucie w komedii podczas wieczoru komedii nowych aktorów w 2003 roku szybko zwrócił na siebie uwagę swoim poczuciem humoru, wygrywając konkurs Jongleurs J2O Last Laugh. Później zdobył uznanie także w innych konkursach.

W krótkim czasie jego kariera zawodowa nabrała dramatycznego tempa, co zaowocowało siedmioletnim stażem w Edinburgh Fringe i występem w programie Live At The Apollo w 2018 r. Następnie wielokrotnie występował w telewizji.

Chris McCausland ze Strictly ujawnia, że ​​prawie został szpiegiem po tym, jak złożył podanie do MI5 „dla śmiechu”, gdy jego wzrok pogorszył się przed rozpoczęciem kariery komediowej
Chris McCausland ze Strictly ujawnia, że ​​prawie został szpiegiem po tym, jak złożył podanie do MI5 „dla śmiechu”, gdy jego wzrok pogorszył się przed rozpoczęciem kariery komediowej
Chris McCausland ze Strictly ujawnia, że ​​prawie został szpiegiem po tym, jak złożył podanie do MI5 „dla śmiechu”, gdy jego wzrok pogorszył się przed rozpoczęciem kariery komediowej

Około dwie dekady temu u Chrisa w wieku od 16 do 21 lat zdiagnozowano barwnikowe zwyrodnienie siatkówki. Jak wyjaśniła NHS, ten problem zdrowotny powoduje postępującą utratę wzroku w wyniku stopniowej degeneracji wrażliwych na światło komórek siatkówki. .

Barwnikowe zapalenie siatkówki (RP) to grupa rzadkich chorób genetycznych, które obejmują rozpad i utratę komórek siatkówki – wrażliwej na światło tkanki wyściełającej tylną część oka. 

Zgodnie z informacjami zamieszczonymi na stronie internetowej NHS, osoby cierpiące na barwnikowe zapalenie siatkówki (RP) doświadczają utraty wzroku w wyniku postępującej z biegiem czasu degeneracji komórek siatkówki wykrywających światło.

We wcześniejszej rozmowie Chris powiedział, że nie zdawał sobie sprawy, że traci wzrok, ponieważ od urodzenia ma wadę wzroku.

Powiedział inews.co.uk: „Moja babcia miała to i moja mama. W zasadzie od urodzenia bardzo powoli traciłem wzrok, więc nawet nie zauważyłem, że to się dzieje.

Następnie porównał ten scenariusz do „żaby w garnku z wrzącą wodą”.

Inauguracyjny występ Strictly na żywo odbył się tydzień temu, a widzowie zaczęli ogłaszać go zwycięzcą ze względu na jego niezwykły talent i sprytne dowcipy.

Chris wyznał jednak, że „przestraszył się”, że wyjdzie na głupca w programie BBC, ponieważ był jego pierwszym niedowidzącym uczestnikiem.

Chris McCausland ze Strictly ujawnia, że ​​prawie został szpiegiem po tym, jak złożył podanie do MI5 „dla śmiechu”, gdy jego wzrok pogorszył się przed rozpoczęciem kariery komediowej
Chris McCausland ze Strictly ujawnia, że ​​prawie został szpiegiem po tym, jak złożył podanie do MI5 „dla śmiechu”, gdy jego wzrok pogorszył się przed rozpoczęciem kariery komediowej
Chris McCausland ze Strictly ujawnia, że ​​prawie został szpiegiem po tym, jak złożył podanie do MI5 „dla śmiechu”, gdy jego wzrok pogorszył się przed rozpoczęciem kariery komediowej

Chris przyznał, że odczuwa niepokój w związku z dołączeniem do programu telewizyjnego na żywo w każdy weekend i obawiał się, jak jego stan może wpłynąć na jego prezentację.

W swoim artykule dla The Telegraph wyraził się następująco: „Jak mogę zaufać sobie, że skutecznie wykonam zadanie, jeśli nie mogę wizualnie dostrzec, czego się ode mnie oczekuje?”.

Zamiast sarkastycznie stwierdzać: „Dodatkowo umieśćcie to w telewizji na żywo, gdzie każdy będzie widział błędy i gdzie nie będzie mowy o hojnym montażu, więc co może się potencjalnie wydarzyć?”.

Jako kochający ojciec naszej 10-letniej córki Sophie podzielałem jej obawy, że mogę stracić równowagę i potknąć się na parkiecie. (Chris)

Odtworzyłem film z programu dla mojej 10-letniej dziewczynki i zapytałem, czy powinienem wziąć w nim udział. „Nie, tato” – odpowiedziała. „Potkniesz się na scenie i złamiesz nogę”. Zawsze żartuje, ale w jej słowach może być ziarno prawdy.

2024-09-24 03:34