Chris Evans dokucza, czy jego pies Dodger kiedykolwiek dołączy do niego na czerwonym dywanie

Jako oddany naśladowca, który miał szczęście być świadkiem podróży Chrisa Evansa, mogę śmiało powiedzieć, że jest on nie tylko wyjątkowym aktorem, ale także współczującą i troskliwą osobą. Jego historia z Dodgerem, jego przybranym psem, jest świadectwem jego dobroci i miłości do zwierząt, co naprawdę podnosi na duchu.

Chris Evans przyprowadził na plan swojego przybranego psa Dodgera — ale co z czerwonym dywanem?

Evans (43 l.) podczas promocji swojej współpracy z marką premium karmy dla psów Jinx wyjaśnił Us Weekly, że nie jest pewien, jak Dodger zareaguje na powierzchnię wyłożoną wykładziną. Biorąc jednak pod uwagę zamiłowanie Dodgera do spotkań towarzyskich, prawdopodobnie będzie mu się to podobało. Evans zauważył, że na planie może być jedno z ulubionych miejsc Dodgera, ponieważ wydaje się, że wszyscy tam uwielbiają jego towarzyskość, dzięki czemu każde wyjście jest okazją do przywitania się z wieloma osobami, co Dodgerowi wyraźnie się to podoba.

Podnosząca na duchu więź między Evansem i Dodgerem, która nawiązała się, gdy aktor powitał swojego psiego towarzysza jako zwierzaka, nadal porusza nasze serca jeszcze długo po tym wydarzeniu.

„Gdy tylko go zobaczyłam, od razu wiedziałam, że tego dnia przywożę do domu psa. Kręciliśmy film i jedna ze scen rozgrywała się w schronisku dla zwierząt. W tamtym momencie nie było zamiaru adopcji zwierzak, ale kiedy zobaczyłem Dodgera, coś zaskoczyło. Był taki spokojny wśród wszystkich innych podekscytowanych psów i delikatnie machał ogonem, próbując pozostać w pozycji siedzącej. Jego słodka postawa natychmiast mnie przekonała. – wspomina Evans.

Awww! Chris Evans udostępnia zdrowy pierwszy film po adopcji psa Dodgera

Evans nie mógł w tym momencie powstrzymać głębokiego uczucia do Dodgera. Zauważył: „Było w nim coś niesamowicie ujmującego. To był jeden z tych przypadków, kiedy od razu czujesz, że to początek czegoś znaczącego i cennego”. Następnie powiedział: „Wydaje mi się, że wyraziłem swoje uczucia wiele lat temu, kiedy go spotkałem po raz pierwszy. I od tego czasu pozostaje niezmieniony – ma ducha szczenięcia i nieskończoną energię. Jest naprawdę wyjątkowy”.

Chris Evans dokucza, czy jego pies Dodger kiedykolwiek dołączy do niego na czerwonym dywanie

Odkąd adoptował Dodgera jako stałego członka rodziny, Evans jest niezwykle wdzięczny za pozytywny wpływ, jaki towarzystwo Dodgera wywarło na jego życie – nie tylko to, ale bycie ojcem psa również dostarczyło mu kilku cennych spostrzeżeń.

„Opowiedział, że opanował sztukę życia „tu i teraz”. Nasze umysły często są zaprzątnięte żalami z przeszłości i przyszłymi zmartwieniami, ale Dodger skupia się wyłącznie na teraźniejszości. To taki spokojny sposób na życie, zwłaszcza gdy przytłaczają mnie myśli. W pewnym sensie pełni on rolę mimowolnego mentora. „

Emma Roberts i inne gwiazdy, które adoptowały lub wychowywały zwierzęta domowe

Jako oddany miłośnik psów i oddany naśladowca Dodgera zdaję sobie sprawę, jak ważne jest zapewnienie mu najwyższej jakości pożywienia. Dlatego w 2022 r. nawiązałem współpracę z Jinx – firmą, która stara się zapewnić każdemu psu dostęp do zdrowej karmy, która przyniesie mu korzyści, bez powodowania obciążeń finansowych. W tym miesiącu, jeśli kupisz Jinx w Walmart, 5% dochodu zostanie przekazane na rzecz USO, organizacji, która zapewnia istotne wsparcie naszym aktywnym członkom armii i ich psim towarzyszom w programie USO Canine. Razem zróbmy coś dla naszych czworonożnych bohaterów!

W rozmowie Evans stwierdził, że jest otwarty na współpracę podobną do tej, wykraczającą poza branżę filmową, pod warunkiem, że będzie ona zgodna z jego osobistymi wartościami. Podkreślił, że nie chodzi tylko o samą szansę, ale także o ludzi oraz misję i wpływ firmy. W tym przypadku partnerstwo wydało mu się szczególnie atrakcyjne, ponieważ wierzy, że dobre żywienie powinno być dostępne dla wszystkich zwierząt, nie tylko tych zamożnych. Rezonowało z nim jako coś znaczącego i istotnego.

Chris Evans dokucza, czy jego pies Dodger kiedykolwiek dołączy do niego na czerwonym dywanie

Jako wieloletni właściciel psa całkowicie zgadzam się z tym stwierdzeniem. Przez lata zdałam sobie sprawę, jak ważne jest utrzymanie zdrowia i dobrego samopoczucia mojego zwierzaka, ponieważ ma to bezpośredni wpływ na jakość jego życia. Z własnego doświadczenia wiem, że dieta odgrywa kluczową rolę w zapobieganiu problemom zdrowotnym. Dlatego jestem niesamowicie dumna, że ​​mogłam przyczynić się do projektu, w którym priorytetem jest zdrowie psów poprzez prawidłowe żywienie.

W rzeczywistości Dodger jest teraz niezawodnym towarzyszem Evansa poza ekranem, Evans wątpi jednak, czy widzowie zobaczą na ekranie psa obok niego. Wyjaśnił to magazynowi Us , stwierdzając: „Nie jestem tego pewien. Nie chcę, aby jego poczucie własnej wartości zbytnio wzrosło”.

Evans jest dość zajęty swoimi nadchodzącymi projektami, a jednym z nich jest świąteczny film zatytułowany „Red One”. W tej komedii akcji Evans wciela się w Jacka O’Malleya, łowcę nagród, który zostaje zrekrutowany przez ochronę Bieguna Północnego do wyśledzenia Świętego Mikołaja (w tej roli J.K. Simmonsa.

Vanessa Hudgens i inne gwiazdy dzielą się uroczymi zdjęciami z ukochanymi zwierzakami

„Mój bohater jest psotny, często wpada w kłopoty, przez co zyskał miano niegrzecznego chłopca. Kręcenie tego filmu było przyjemne, pomimo wyzwań. Okres świąteczny i filmy bożonarodzeniowe są mi bliskie, więc podjęcie się tego projektu było dość onieśmielające Dążę do doskonałości w każdym filmie, który tworzę, a zrobienie kiepskiego filmu świątecznego byłoby rozczarowujące, na szczęście ten przekroczył moje oczekiwania i okazał się jeszcze lepszy, niż się spodziewałem.

Mówiąc o filmach takich jak „Czerwony”, Chris Evans wydaje się być entuzjastycznie nastawiony do perspektyw swojej przyszłej kariery aktorskiej. Chociaż kilku entuzjastów nadal trzyma się pomysłu jego powrotu do Marvel Cinematic Universe, obecnie nie ma on zamiaru wskrzesić swojej poprzedniej osobowości superbohatera.

Podzielił się: „To były naprawdę niezwykłe czasy, a rola Kapitana Ameryki zajmuje szczególne miejsce w moim sercu. Jednak może najlepiej będzie zostawić te chwile takimi, jakie były”. Zanim żartobliwie napomknął o swoim niedawnym występie w roli Johnny’ego Storma w Deadpool i Wolverine, dodał: „To było fantastyczne! Uwielbiam tę postać. Moje uczucie do Johnny’ego Storma jest ogromne i otrzymałem telefon od Ryan [Reynolds] – Dla Ryana dałbym wszystko, ale możliwość wykrzyczenia „Flame on” po raz kolejny była naprawdę wyjątkowa. Każda chwila była czymś, co bardzo ceniłem”.

2024-08-02 02:56