Celine Dion powraca na ceremonię otwarcia igrzysk olimpijskich

Celine Dion powraca na ceremonię otwarcia igrzysk olimpijskich

Jako oddana fanka Celine Dion zawsze podziwiałam jej siłę i odporność w obliczu przeciwności losu. Jej niedawny występ podczas ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu w 2024 r. był świadectwem jej niezachwianego ducha i determinacji. Po tym, jak w zeszłym roku odważnie podzieliła się swoją diagnozą dotyczącą zespołu sztywnej osoby, wróciła na scenę, stojąc mocno u podstawy kultowej Wieży Eiffla.

Celine Dion po raz pierwszy wróciła na scenę po ujawnieniu, że cierpi na zespół sztywnej osoby, dając urzekający występ podczas ceremonii rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu w 2024 roku.

Po ceremonii zapalenia pochodni u podnóża majestatycznej Wieży Eiffla 56-letni Dion wygłosił poruszającą interpretację w języku francuskim. Ten spektakularny występ poruszył serce korespondentki olimpijskiej Kelly Clarkson, wywołując u niej łzy.

Podczas tej imprezy Dion powrócił na scenę olimpijską, po raz ostatni występując tam w 1996 roku na igrzyskach w Atlancie, śpiewając „The Power of the Dream” jako akt otwierający.

Celine Dion powraca na ceremonię otwarcia igrzysk olimpijskich

W grudniu 2022 roku piosenkarka ogłosiła, że ​​zmaga się z zespołem sztywnego człowieka – rzadko spotykaną chorobą neurologiczną, która spowodowała, że ​​ostatnio zrobiła sobie przerwę w występach.

Celine Dion wystąpi na ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu: co warto wiedzieć

W filmie na Instagramie wyraziła, że ​​w przeszłości niechętnie dzieliła się otwarcie swoimi zmaganiami, ale teraz jest na to gotowa. Od lat boryka się z problemami zdrowotnymi, trudno jej się z nimi skonfrontować i publicznie omówić swoje doświadczenia.

Dion opisała, jak jej stan zdrowia powoduje „napady padaczkowe”, które znacząco wpływają na jej codzienne czynności, utrudniając jej normalne chodzenie i uniemożliwiając śpiewanie w zwykły sposób.

Następnie powiedziała: „Mam szczęście, że mam wyjątkowy zespół lekarzy, którzy pomagają mi w powrocie do zdrowia. Moje drogie dzieci zapewniają mi niezachwiane wsparcie i podtrzymują motywację. Każdego dnia wdaję się w sport aby odzyskać siły i przygotować się do ponownego występu. Muszę jednak przyznać, że był to trudny proces.

Zdałem sobie sprawę, że priorytetowe traktowanie mojego zdrowia nie podlega obecnie negocjacjom. Utrzymuję wiarę w to, że robię postępy i staję się coraz lepszy. To jest dla mnie najważniejsze i dokładam wszelkich starań, aby pomóc sobie w powrocie do zdrowia.

Celine Dion na przestrzeni lat: od debiutanckiego albumu do światowego sukcesu

W czerwcu Dion ujawniła w programie Today, dlaczego zdecydowała się upublicznić swoją diagnozę zdrowotną. Wyjaśniła, że ​​na początku nie miała czasu na samodzielne załatwianie spraw zdrowotnych ze względu na chorobę męża i konieczność opieki nad dziećmi. „Musiałam się ukryć” – dodała – „próbując być bohaterką, podczas gdy moje ciało się poddawało i trzymało się swoich marzeń”.

Celine Dion powraca na ceremonię otwarcia igrzysk olimpijskich

Na początku 2016 roku Rene Angélil, mąż Dion, zmarł w wieku 73 lat po długiej walce z rakiem gardła. Para jest rodzicami najstarszego syna René-Charlesa, który urodził się w 1993 r., oraz synów bliźniaków Eddy’ego i Nelsona, którzy w tym roku skończyli 14 lat.

W wywiadzie dla „Today” Dion stwierdziła, że ​​ciężar oszustwa stał się dla niej nie do zniesienia. Nie mogła dalej okłamywać ludzi, którzy pomogli jej osiągnąć obecny sukces.

Po nieoczekiwanym pojawieniu się Dion na ceremonii rozdania nagród Grammy 2024 w lutym źródło poinformowało Us Weekly, że przeżywa wzloty i upadki i od chwili otrzymania diagnozy poświęca się zarówno intensywnym sesjom fizjoterapeutycznym, jak i coachingowi wokalnemu.

Najsłodsze zdjęcia Celine Dion z nią, 3 synowie Rene Angelila: album rodzinny

Dodatkowe źródło zbliżone do sytuacji poinformowało, że problemy zdrowotne Dion dodały jej nowej siły i zmieniły jej perspektywę. Dodali, że jej ambicją pozostaje ponowne pojawienie się na scenie i jest zdeterminowana, aby tak się stało.

Jako trener stylu życia sugerowałbym sparafrazowanie tego w ten sposób: Podczas kwietniowego wywiadu z Vogue France podzieliłem się ekscytującymi wiadomościami na temat mojego nadchodzącego powrotu. Postanowiłem w pełni poświęcić się swojemu zdrowiu i dobremu samopoczuciu, ściśle współpracując z zespołem oddanych lekarzy. Moim ostatecznym celem jest wzniesienie się na nowy poziom i ponowne podziwianie wspaniałej Wieży Eiffla.

Od czterech lat zastanawia się, czy wrócić, wmawiając sobie, że jest gotowa, a jednocześnie nie jest gotowa. W tym momencie nie może z całą pewnością zapewnić, że w ciągu najbliższych czterech miesięcy będzie mogła podjąć decyzję. Jej ciało ostatecznie będzie kierować jej wyborem.

2024-07-27 07:29