Bruce Springsteen i jego żona Patti „nie narażali” dzieci na jego sławę

Bruce Springsteen i jego żona Patti „nie narażali” dzieci na jego sławę

Jako oddany zwolennik Bruce’a Springsteena i jego rodziny podziwiam ich decyzję o chronieniu dzieci przed jego sławą już w młodym wieku. Serce rośnie, gdy widzę, jak przedkładali normalność swoich dzieci nad blichtr i przepych sławy supergwiazd. Sposób, w jaki pozwolili swoim dzieciom rozwijać własne zainteresowania i ścieżki, zachowując jednocześnie dystans od dziwnego świata kariery Springsteena, jest naprawdę godny pochwały.


Bruce Springsteen i jego małżonka Patti Scialfa w dzieciństwie trzymali trójkę swoich dzieci z dala od blasku jego sławy.

W niedawnej rozmowie z The Times 75-letni Springsteen podzielił się spostrzeżeniami na temat tego, dlaczego on i Scialfa, również 71-letni, zdecydowali się nie przedstawiać swoim dzieciom – Evana, Jessiki i Samuela (odpowiednio w wieku 34, 32 i 30 lat) – swojemu gwiazdorstwo już na początku.

Gdy jako małe dzieci usłyszały mnie w radiu, wykrzykiwały: „To Bruce Springsteen!”. W ten sposób mogli odróżnić ojca od tej pozornie znanej postaci z ich życia. Często celowo trzymaliśmy ich od tego z daleka.

Springsteen wyjaśnił: „Kilka razy byli na naszych koncertach, a potem wracali do swoich pokoi, żeby grać w gry wideo, mając minimalną wiedzę na ten temat, tylko tyle, ile mogli wynieść z czytania.

W miarę jak dzieci dorastały, coraz bardziej interesowały się występami ojca i chciały zapraszać do siebie przyjaciół. Jednak każdy z nich podążał za swoim indywidualnym życiem, budował własną karierę, nawiązywał romantyczne związki i budował własne rodziny – a wszystko to przy zachowaniu zdrowego dystansu do specyfiki mojego zawodu.

Charakter sceniczny Springsteena zachowywał pewien dystans od życia małżeńskiego. Jak to ujął żartobliwie: „Gdy tylko schodzę ze sceny, to ja jestem tym, który o 6 rano odwozi dzieci do szkoły.

W 1991 roku Springsteen i Scialfa pobrali się, rok po urodzeniu ich pierwszego dziecka, Evana. Ich związek miał długą historię, zanim stał się romantyczny; w rzeczywistości Scialfa dołączył do zespołu E Street Band Springsteena już w 1984 roku.

Bruce Springsteen powiedział „The Times”, że zna Pats, zarówno przypadkowo, jak i bliżej, odkąd miała 17 lat. Ich przyjaźń trwała do czasu, gdy zaczęli się spotykać w 1988 r., kiedy on miał 38 lat, a ona 34. Dodał, że ogólnie wszystko układało się dobrze. między nimi… z wyjątkiem tego, że zwykle potrzebuje dużo przestrzeni osobistej.

Mimo że jestem uznaną na całym świecie postacią muzyczną, która ma na swoim koncie ponad 140 milionów sprzedanych płyt i 20 nagród Grammy na przestrzeni kilkudziesięciu lat, często odkrywam, że moje dzieci nie były moimi najbardziej zagorzałymi zwolennikami.

W wywiadzie dla The New York Times w 2023 roku stwierdził, że każdy z nich ma swoich wyjątkowych muzycznych idoli i preferowane style muzyczne, dodając humorystycznie, że Evan, Jessica i Samuel generalnie wykazywali „zdrowy brak zainteresowania” swoją karierą. Prawdopodobnie nie zareagowaliby, gdyby pojawił się tytuł jednej z jego piosenek.

Dla Springsteena brak zainteresowania był oznaką, że dobrze sobie poradzili. „Zawsze uważałem to za dowód, że wykonaliśmy dobrą robotę” – powiedział żartobliwie. „Wiele dzieci nie byłoby zadowolonych, gdyby 50 000 osób wygwizdywało ich rodziców, ale nie sądzę, że wiele dzieci chciałoby widzieć tych samych ludzi kibicujących swoim rodzicom”. Dodał żartobliwie: „To po prostu nie wydaje się w porządku!

Przez lata uwaga skupiała się na rodzinie Springsteenów, ale ostatnio fani mogli głębiej przyjrzeć się ich życiu osobistemu, gdy w 2018 roku ujawniono, że u Scialfy zdiagnozowano szpiczaka mnogiego. Informacją tą podzielono się w filmie dokumentalnym zatytułowanym „< em>Dziennik drogi: Bruce Springsteen i zespół E Street”, który miał swoją premierę we wrześniu na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Toronto.

„Odkryli to wcześnie i jest pod doskonałą opieką lekarzy, którzy byli bardzo pomocni. Jednakże znacznie wyczerpuje to jej energię, co stanowi wyzwanie” – powiedziała Springsteen dziennikowi „The Times”. „Występuję trzygodzinne przedstawienie, co mnie wyczerpuje, biorąc pod uwagę mój dobry stan zdrowia. Ale ona jest niesamowicie odporna.

Następnie powiedział: „Opracowaliśmy dla niej plan wykonania kilku utworów, a ponieważ minęło pięć lat, odkąd widzieli ją po raz ostatni, uważamy, że informowanie fanów o tym jest niezwykle istotne. Patti uważała, że ​​to dopiero ma prawo uhonorować w ten sposób swoją publiczność.

2024-10-21 21:23