BlackRock & Ripple’s Dubai Dash: Jak Abu Dhabi & MENA to nowa opiekunka do dziecka-miliarderka

Wyobraź sobie tytana finansów – firmę BlackRock – decydującego się na zorganizowanie w Abu Zabi spotkania zarządu VIP, przeznaczonego wyłącznie dla ważniejszych osób. Nie w Nowym Jorku, nie w Londynie, ale w połyskujących piaskach bliskowschodniego klejnotu koronnego motywacji pieniężnej. Tak, pojawił się gigant zarządzania aktywami, przechadzał się i wymieniał pomysłami z lokalnymi VIP-ami – w tym oczywiście z zawsze charyzmatycznym Larrym Finkiem, człowiekiem, którego uścisk dłoni równie dobrze mógłby stanowić prawną umowę.

Najnowsze doniesienia sugerują, że maleńkie skupienie się BlackRock na Abu Zabi to nie tylko przypadkowe spojrzenie na nową błyszczącą zabawkę. Nie, to pełnoprawna obsesja, promień lasera skierowany na Zjednoczone Emiraty Arabskie i szeroki plac zabaw na Bliskim Wschodzie, gdzie fortuny zarabia się szybciej, niż można powiedzieć „kryptowaluta”. Reece Merrick z Ripple, prawdopodobnie bardzo poważny, zasugerował, że to posunięcie może otworzyć przed Ripple skrzynię skarbów możliwości zaprezentowania się w regionie – bo czemu nie?

Zaangażowanie na wysokim poziomie i prawdopodobnie także kawa z najwyższej półki

Oprócz zwykłych pogawędek biznesowych spotkanie uświetnili członkowie rodziny królewskiej Zjednoczonych Emiratów Arabskich (którzy prawdopodobnie czuli się tak ważni) oraz człowiek mający plan generalny, sam Larry Fink. Plotkowali o sztucznej inteligencji, futurystycznych technologiach i o tym, jak na nowo wymyślić globalne inwestycje – bo nic nie jest tak „nudne” jak globalne finanse, prawda? Abu Zabi wyraźnie stara się przyćmić każde miasto we wszechświecie jako centrum innowacji i sprytu finansowego – w samą porę, aby Ripple wskoczył na ten modę jak dziecko w gorączce cukru.

Romans Ripple’a z Bliskim Wschodem – historia przekazów pieniężnych i przekazów pieniężnych dominacja regionalna

Ripple, ten mały startup z dużymi ambicjami, obserwuje MENA od wieków – prawdopodobnie odkąd zauważył w regionie ogromne korytarze przekazów pieniężnych, przez które nawet Dolina Krzemowa wygląda ospale. Do 2021 r. RippleNet odnotował już imponującą liczbę transakcji w całym regionie – ponieważ nic nie zapewnia szybszego ruchu niż przekraczanie granic przez pieniądze – prawdopodobnie szybciej niż lokalne taksówki, które notorycznie… niespieszne.

Osłodzili swój regionalny romans, otwierając nowe, lśniące biuro na finansowym placu zabaw w Dubaju, DIFC, a nawet organizując coroczną imprezę „Swell” właśnie tam, w pustynnym mieście marzeń. W 2023 r. podwoili swoje działania, poszerzając swój zasięg w Dubaju i nawiązując współpracę z Centrum Innowacji DIFC, dzięki czemu ich obecność jest tak samo zakorzeniona jak żyły naftowe… no cóż, Dubaju.

Jakby tego było mało, w marcu 2025 r. Ripple posunął się jeszcze dalej, zdobywając licencję od finansowych władców Dubaju (tak, DFSA) na oficjalną zabawę regulowanymi płatnościami kryptowalutowymi – prawdopodobnie dzięki czemu panorama Dubaju wyglądała jeszcze bardziej futurystycznie, co jest nie lada wyczynem.

2025-11-24 09:07