Bitcoin osiąga 171 czerwonych dni – cisza przed burzą w 2026 roku?

Ekscytująca saga o Bitcoinie w 2025 roku? Cóż, powiedzmy, że jest mniej „na krawędzi”, a bardziej „meh”. Ale hej, jest wystarczająco dużo dramatyzmu, aby uniemożliwić rynkowi zmianę kanałów.

Wydaje się, że ten rok utknął w neutralnym położeniu, ze zmiennością wkradającą się niczym niespodziewany gość na imprezie, podczas gdy nastroje pozostają uwięzione w stanie głębokiego strachu. Ale nie dajcie się zwieść – instytucje przechowują obecnie ponad milion BTC, tworząc solidną siatkę bezpieczeństwa, która może po prostu zapobiec załamaniu się sytuacji. Porozmawiajmy o niezręcznym zwrocie fabuły.

Kto powiedział, że nie można ekscytować się akcjami bocznymi?

Rynek utknął na neutralnym poziomie

Bitcoin zgromadził już 171 czerwonych dni w 2025 r., przekraczając długoterminową średnią wynoszącą 170 dni. Jak Joao Wedson, dyrektor generalny Alpharactal, zażartował w X, lata, które osiągnęły ten przygnębiający próg, zwykle po prostu prześlizgują się do grudnia niczym ślimak w deszczowy dzień.

Liczby nie kłamią. Jeśli mamy być szczerzy, prawdziwe fajerwerki mogą pojawić się dopiero w 2026 r., ale teraz to praktycznie puka do drzwi.

Mimo to, nie idź jeszcze spać. W tle szykuje się akcja.

30-dniowa zmienność Bitcoina wzrosła do 0,024, przekraczając górną granicę swojego rocznego zakresu po raz pierwszy od początku 2024 r. Analitycy praktycznie ślinią się na myśl o prawdziwej eksplozji zmienności po miesiącach nicości. 🎉

Chroniony przed najgorszymi obawami

Przejdźmy teraz do najbardziej przyjemnej części: wypłat. A dokładniej, niezwykle „delikatny” roczny spadek Bitcoina o 25,3%. Daleko to do spadków o 70% lub 80%, które widzieliśmy podczas poprzednich krwawych rzezi.

Dlaczego? Cóż, spółki publiczne dysponują obecnie 1 059 453 BTC, a sama Strategy posiada aż 650 000 BTC. To dużo Bitcoina. Mów o poduszce korporacyjnej.

Ten poziom własności instytucjonalnej działa jak przyjemny, przytulny próg płynności. Coraz trudniej jest wywołać te paskudne głębokie spadki, gdy bilanse przedsiębiorstw są wypełnione większą ilością Bitcoinów niż większość giełd. Nawet atak paniki rynkowej nie byłby w stanie zepchnąć nas w przepaść.

Więc nawet jeśli strach będzie narastał, wadą Bitcoina nie jest to, że zachowuje się tak jak kiedyś. To tak, jakbyś próbował nakłonić kota do kąpieli.

Strach, ale z podłogą

Nadchodzi ostatni zwrot akcji: Indeks Strachu i Chciwości. Przez ostatnie pięć tygodni był uwięziony w strefie „strachu” z wynikiem 21. Przypomina nam to ośmiotygodniowy okres strachu w I kwartale 2025 r., po którym, szokująco, nastąpił wzrost.

Mimo że cena wahała się w przedziale 84–90 tys. dolarów, nie doszło do całkowitej paniki. Przynajmniej nie do czasu odczytów „ekstremalnego strachu” z 22 listopada. Na razie nikt nie wpada w złość. 🥳

Rynek może być niespokojny, ale nie jest to sytuacja beznadziejna.

Pomimo wzburzonych wód gracze instytucjonalni jeszcze nie uciekają. Fundusze ETF Bitcoin wykazują słaby napływ, a dzienne przepływy netto wynoszą marne 54,8 miliona dolarów. To nie jest szczyt entuzjazmu.

Z drugiej strony rośnie presja na duże spółki, takie jak MicroStrategy i BlackRock, podczas gdy firmy wagi ciężkiej, takie jak Narodowy Bank Kanady, zwiększają swoją ekspozycję na Bitcoina dzięki porządnym 1,47 milionom akcji MSTR.

Ostatnie przemyślenia

  • Rok Bitcoina 2025 może wydawać się świętem drzemki, ale zaufaj nam, fajerwerki nadejdą już wkrótce.
  • Ponieważ ponad 1 milion BTC zostanie zamkniętych w spółkach publicznych, rozegra się prawdziwy dramat pomiędzy stłumionymi nastrojami a górą wsparcia strukturalnego.

2025-12-07 12:28