Jako doświadczony inwestor kryptowalutowy z dziesięcioletnią podróżą po bezdrożach cyfrowych aktywów, widziałem spory udział w przypływach i odpływach rynku. Obecna sytuacja przypomina jednak niesławną „kryptozimę” z 2018 r., kiedy zdawało się, że niedźwiedzie rządzą przez dłuższy czas.
Utrata 50 EMA jako poziomu wsparcia dla Bitcoina to znacząca czerwona flaga, której nie można zignorować. Sygnał niedźwiedzia budzi obawy o dalsze spadki w nadchodzącym roku, zwłaszcza jeśli nie uda nam się ustabilizować na kolejnych ważnych poziomach. Nauczyłem się na własnej skórze, że kiedy mija 50 EMA, najlepiej zabezpieczyć włazy i przygotować się na uderzenie.
Dotarcie Shiba Inu do 200 EMA jest równie niepokojące, ponieważ w przeszłości poziom ten sygnalizował zmianę dynamiki i potencjał poważniejszej korekty. Pamiętam, że kiedy po raz pierwszy wszedłem do świata kryptowalut, pomyślałem, że SHIB to zabawna moneta memowa bez prawdziwej wartości – chłopie, myliłem się! Ale teraz nie jestem pewien, czy odbije się tak łatwo jak wcześniej.
Walka XRP o utrzymanie poziomu wsparcia w wysokości 2 dolarów przypomina, że nawet niegdyś obiecujące aktywa mogą załamać się, gdy zmienią się nastroje na rynku. Obecna akcja cenowa przywołuje wspomnienia z 2017 roku, kiedy XRP wydawał się nie do zatrzymania i żałowałem, że nie zainwestowałem więcej – tylko po to, by wkrótce potem zobaczyć, jak gwałtownie spadł.
Na koniec zawsze należy pamiętać, że kryptowaluty to kolejka górska z wieloma wzlotami i upadkami. Jak to mówią w branży: „Nie łap spadającego noża!” Ale hej, przynajmniej zawsze możemy znaleźć pocieszenie w fakcie, że jeśli sprawy zrobią się naprawdę trudne, nadal będziemy mieć Dogecoin Elon, który zapewni nam rozrywkę!
Ponieważ rok 2024 dobiega końca, inwestorzy są zaniepokojeni trendami cenowymi Bitcoina. Krytyczna wykładnicza średnia krocząca (EMA) wynosząca 50, która zwykle napędza byczą dynamikę, nie wydaje się już zapewniać wsparcia dla Bitcoina. To załamanie wskazuje na znaczną zmianę nastrojów na rynku i sugeruje potencjalne dalsze spadki w miarę wchodzenia w 2025 r.
Jako długoterminowy inwestor z ponad dziesięcioletnim doświadczeniem na rynku kryptowalut nauczyłem się, że prawidłowe odczytywanie sygnałów jest kluczowe w podejmowaniu świadomych decyzji. Niedawny sygnał niedźwiedzia, w którym 50 wykładnicza średnia ruchoma (EMA) wykazuje oznaki spadku, może potencjalnie prowadzić do zwiększonej presji sprzedaży. Jest to szczególnie niepokojące, jeśli inwestorzy przewidują kontynuację trendu spadkowego. Zawsze jednak przypominam sobie, że trendy rynkowe mogą być nieprzewidywalne i ważne jest, aby nie podejmować pochopnych decyzji w oparciu o krótkoterminowe wahania.
Kolejnymi ważnymi poziomami wsparcia, które warto obserwować, są 200 EMA, obecnie oscylujące wokół 76 160 dolarów oraz poziom psychologiczny na poziomie 85 457 dolarów. Jeśli Bitcoin nie ustabilizuje się na tych poziomach, w pierwszym kwartale 2025 roku mogą nastąpić poważniejsze spadki. Widziałem już takie korekty rynkowe i mogą to być trudne czasy dla każdego inwestora. Zawsze jednak pamiętam, że te okresy często stwarzają okazję do strategicznych zakupów, gdy rynek jest niedowartościowany.
Z mojego doświadczenia wynika, że w obliczu zmienności rynku należy zachować cierpliwość, być poinformowanym i zdyscyplinowanym. Utrzymywanie długoterminowej perspektywy i bycie przygotowanym zarówno na scenariusze wzrostowe, jak i niedźwiedzie, może pomóc w poruszaniu się po wzlotach i upadkach na rynku kryptowalut.
Jako osoba, która od kilku lat uważnie śledzi rynek kryptowalut, muszę powiedzieć, że ostatnie profile wolumenu obrotu sugerują spadek aktywności na rynku, co sprawia, że Bitcoin wydaje się jeszcze bardziej podatny na dalsze spadki. Bazując na moich wcześniejszych doświadczeniach, nauczyłem się, że gdy na rynku panuje taka cisza, odzyskanie równowagi przez Bitcoin i ponowne przetestowanie 50 wykładniczej średniej kroczącej (EMA) może być wyzwaniem. Jeśli jednak bykom uda się wypchnąć Bitcoina powyżej 50 EMA w nadchodzących dniach, może to potencjalnie oznaczać krótkie ożywienie i pomóc przywrócić pewne zaufanie na rynku. Jednak bez silnej presji zakupowej jestem sceptyczny co do tego, że w najbliższej przyszłości zobaczymy znaczące ożywienie.
Rok 2025 może stanowić wyzwanie dla Bitcoina, ponieważ jego spadkowy trend mógł nie zakończyć się w pełni, na co wskazuje Indeks Względnej Siły (RSI), który stopniowo maleje, ale wciąż mieści się w neutralnym zakresie. Przy minimalnym silnym obecnie zainteresowaniu instytucjonalnym lub detalicznym ogólne nastroje pozostają ostrożne.
Jako doświadczony inwestor, który na przestrzeni lat był świadkiem licznych wahań na rynku, jestem głęboko przekonany, że silny katalizator jest niezbędny, aby powstrzymać dalsze straty i zapobiec potencjalnej ruinie finansowej. Moje osobiste doświadczenie nauczyło mnie, że ignorowanie sygnałów rynkowych może prowadzić do znacznych niepowodzeń i w tym przypadku rynek wydaje się wysyłać jasny sygnał: potrzebujemy katalizatora, aby podnieść ceny powyżej krytycznego poziomu 96 472 dolarów. Może to mieć różne źródła – ożywienie techniczne, zmiany makroekonomiczne lub odnowione zainteresowanie instytucjonalne. Nauczyłem się, że ignorowanie tych znaków może prowadzić do straconych szans i strat, dlatego zdecydowanie radzę zachować czujność i przygotować się na wszelkie potencjalne katalizatory, które mogą się pojawić.
Shiba Inu dotyka kluczowego poziomu
Mówiąc prościej, osiągnięcie przez Shiba Inu wykładniczej średniej kroczącej na poziomie 200 wykładniczej średniej kroczącej (EMA) sygnalizuje ważny punkt dla jej zachowania rynkowego, często służąc jako podstawa potencjalnego ożywienia. Jednakże, gdy moneta taka jak Shiba Inu osiąga ten poziom, jest to powód do niepokoju, ponieważ w przeszłości takie przypadki sugerowały zmianę trendu i mogły potencjalnie prowadzić do poważniejszego pogorszenia koniunktury.
Pod koniec roku 2024 przyniósł rozczarowujące wyniki spółki SHIB, a odzyskanie kontroli było dla kupujących wyzwaniem. Ciągły ruch w kierunku wykładniczej średniej kroczącej wynoszącej 200 wskazuje, że spółka SHIB boryka się z podatnością na zagrożenia ze względu na przedłużającą się fazę niskiego popytu i presji sprzedaży. Ożywienie od tego momentu jest możliwe, ale wymagałoby znacznej aktywności zakupowej i ponownego zainteresowania rynku, aby zrównoważyć dominujący pesymizm.
Spadek aktywności handlowej pokazany na profilach wolumenów podkreśla rosnącą niepewność inwestorów co do danego aktywa. Może się zdarzyć, że aktywa zbliżają się do limitu ze względu na spadek wskaźnika względnej siły (RSI) do obszaru wyprzedania. Nie ma jednak gwarancji, że w warunkach wyprzedania nastąpi odwrócenie tendencji, zwłaszcza gdy szerszy scenariusz rynkowy pozostaje niepewny.
Jeśli Shiba Inu (SHIB) nie utrzyma 200 wykładniczej średniej kroczącej (EMA) jako wsparcia, następnymi punktami skupienia mogą być dwa kluczowe poziomy cen na poziomie około 0,000018 USD i 0,000020 USD. Spadek poniżej tych poziomów może przyspieszyć straty i potencjalnie wywołać przedłużającą się fazę niedźwiedzia, która może zacząć obowiązywać na początku 2025 r. Obecnie najważniejszym obszarem wymagającym ścisłego monitorowania jest EMA 200.
Pomimo pewnego potencjału stabilności, szersze perspektywy techniczne sugerują, że Shiba Inu (SHIB) postępuje ostrożnie. Choć droga naprzód pozostaje trudna, byki muszą szybko odzyskać wyższe pozycje, aby powstrzymać dalsze spadki.
Problem z XRP
W miarę zbliżania się końca 2024 r. XRP ma trudności z utrzymaniem wsparcia w wysokości 2 dolarów ze względu na niepewność inwestorów i spowolnienie dynamiki po ostatniej hossie. Obecnie cena XRP wynosi około 2,03 dolara i nie udało jej się przekroczyć tego znaczącego psychologicznego progu, co sugeruje, że nastroje na rynku mogą się zmieniać wraz ze zbliżaniem się nowego roku, co potencjalnie wskazuje na zmianę nastrojów inwestorów.
Wartość 2 dolarów miała kluczowe znaczenie dla ruchu cen XRP, zwłaszcza po imponującym wzroście w tym roku. Jednak walka o utrzymanie tego poziomu budzi wątpliwości, czy odzyska dynamikę w 2025 r. Jak sugeruje wskaźnik względnej siły (RSI) i malejący wolumen, XRP wydaje się zbliżać do znaczącego momentu pod zwiększonym wpływem niedźwiedzi.
W miarę jak XRP zbliża się do swojej 50 wykładniczej średniej kroczącej (EMA), kluczowego punktu wsparcia po znacznym trendzie wzrostowym, perspektywy techniczne sugerują, że jest to potencjalna bariera. W przeszłości 50 EMA odgrywała znaczącą rolę w określaniu trajektorii XRP, często wpływając na to, czy aktywa odbiją się, czy też będą podatne na długotrwałe korekty. Jeśli ten poziom zostanie pomyślnie utrzymany, byki mogą nabrać większej nadziei, ale przełamanie może spowodować większy powrót w kierunku przedziałów 1,80 lub nawet 1,50 USD.
Obecnie na kierunek XRP duży wpływ mają ogólne warunki rynkowe i postawy inwestorów. Pomimo obecnej zmienności trendu cenowego, dla inwestorów niezwykle ważne jest zachowanie czujności ze względu na bliskość 50 wykładniczej średniej kroczącej (EMA). Jeśli okoliczności rynkowe staną się bardziej sprzyjające, odbicie od tego poziomu może potencjalnie przygotować grunt pod wzrost na początku 2025 roku.
Rozpoczynając nowy rok, skupię się na dokładnym monitorowaniu zachowania XRP w okolicach poziomu 2 dolarów i jego relacji z 50 wykładniczą średnią ruchomą (EMA). Rok 2025 zapowiada się jako kluczowy moment dla XRP, niezależnie od tego, czy uda mu się odzyskać przyczepność, czy też stanie w obliczu nowych wyzwań. Jestem gotowy odpowiednio dostosować swoją strategię.
- EUR PLN PROGNOZA
- USD PLN PROGNOZA
- NEAR PROGNOZA. NEAR kryptowaluta
- Binance ujawnia wymianę i rebranding Fantom na Sonic – czy powinieneś sprzedać FTM teraz, czy poczekać?
- Analiza tygodniowego spadku Toncoina: czy nadchodzi większy spadek?
- PRIME PROGNOZA. PRIME kryptowaluta
- Dogecoin w punkcie przełomowym: co oznacza wsparcie 0,30 USD
- LINK PROGNOZA. LINK kryptowaluta
- UXLINK PROGNOZA. UXLINK kryptowaluta
- Sezon 7 „FBI” przynosi zmianę w obsadzie, zmiana showrunnera: co warto wiedzieć
2025-01-01 03:06