Billy Joel kończy 10-letnią rezydencję w Madison Square Garden historycznym 150. występem w kultowym miejscu… z udziałem swoich młodych córek, które skradły show w Nowym Jorku

Billy Joel kończy 10-letnią rezydencję w Madison Square Garden historycznym 150. występem w kultowym miejscu… z udziałem swoich młodych córek, które skradły show w Nowym Jorku

Miałem zaszczyt być świadkiem ostatniego występu Billy’ego Joela w Madison Square Garden i powiem wam, że był to wieczór godny zapamiętania. Energia na arenie była elektryzująca, gdy fani ze wszystkich zakątków świata zebrali się, aby uczcić niesamowitą karierę legendarnego muzyka.

W czwartek 25 lipca w Madison Square Garden Billy Joel zakończył swoją dziesięcioletnią karierę wykonaniem ostatniej nuty melodycznej przed wypełnioną publicznością.

W Najsłynniejszej Arenie Świata Joel dał swój ostatni występ po dziesięcioletniej rezydencji, co oznacza, że ​​był to jego 150. występ w tym miejscu – kamień milowy, jakiego nie osiągnął żaden inny artysta w historii tego miejsca.

Podczas ceremonii odsłonięcia w programie The Tonight Show nastąpił nieoczekiwany moment rodzinny, gdy rola współgospodarza Jimmy’ego Fallona rozszerzyła się o pomoc jego gościowi, Joelowi, w odsłonięciu pamiątkowego sztandaru. Córki Fallon włączyły się w tę wyjątkową okazję, dzięki czemu było to szczere i niezapomniane przeżycie dla wszystkich zaangażowanych.

Rzeczywiście, Joel przeżył wyjątkowy moment, gdy siedział przy pianinie, a ośmioletnia Della pewnie śpiewała i tańczyła przed nim. Tymczasem Joel promieniał dumą.

Sześcioletnia Remy cieszyła się widokiem z pierwszego rzędu, siedząc na końcu fortepianu, gdzie siedział jej ojciec. Co ciekawe, obie miały na sobie jaskrawe bordowe minisukienki, dzięki czemu wyglądały niezwykle podobnie pomimo różnicy wieku.

Billy Joel kończy 10-letnią rezydencję w Madison Square Garden historycznym 150. występem w kultowym miejscu… z udziałem swoich młodych córek, które skradły show w Nowym Jorku

Billy Joel kończy 10-letnią rezydencję w Madison Square Garden historycznym 150. występem w kultowym miejscu… z udziałem swoich młodych córek, które skradły show w Nowym Jorku

Kiedy Miami 2017 (poprzednio wykonywany jako „Seen The Lights Go Out On Broadway”) otworzył występ, Fallon pojawiła się na scenie mniej więcej w czasie, gdy dotarli do piątej piosenki, Vienna, aby odsłonić baner.

Podczas „My Life” nastąpiła nieoczekiwana niespodzianka dla publiczności, gdy jego córki dołączyły do ​​niego na ławce przy pianinie. Na początku utworu Della na chwilę odeszła, aby nawiązać rozmowę z ojcem, przy czym oboje jednocześnie kontynuowali występ.

Od tego momentu ustawiłem się przed wirującym pianinem, synchronizując ruchy warg z tekstem melodii. Jednocześnie utrzymywałem rytm, klaszcząc w dłonie i tupiąc jedną lub obiema stopami.

Na różnych filmach zamieszczonych na YouTube można było usłyszeć, jak kibicowała jej na żywo.

Wieczorem Joel uraczył publiczność imponującą serią popularnych piosenek, takich jak „Pressure”, „Allentown”, „Only The Good Die Young”, „Piano Man”, „Scenes From An Italian Restaurant”, „It’s Still Rock And Roll To Me” i „Big Shot” oraz kilka innych ulubionych utworów.

Dodatkowo pojawił się Axl Rose z Guns N’ Roses, który wspólnie wykonał wersję hitu Paula McCartneya i Wingsa „Live and Let Die”. Podczas programu zaśpiewali także „You May Be Right”.

Ta historyczna rezydencja rozpoczęła się w styczniu 2014 roku, kiedy Joel grał jeden koncert w miesiącu w MSG.

Przez wiele lat miał przyjemność gościć znanych artystów, takich jak Sting, John Mellencamp, Elvis Costello, Tony Bennett, Paul Simon i John Fogerty. Niedawno powitał na swojej scenie wschodzące gwiazdy, takie jak John Mayer, Miley Cyrus, Gavin DeGraw i Olivia Rodrigo.

Billy Joel kończy 10-letnią rezydencję w Madison Square Garden historycznym 150. występem w kultowym miejscu… z udziałem swoich młodych córek, które skradły show w Nowym Jorku
Billy Joel kończy 10-letnią rezydencję w Madison Square Garden historycznym 150. występem w kultowym miejscu… z udziałem swoich młodych córek, które skradły show w Nowym Jorku
Billy Joel kończy 10-letnią rezydencję w Madison Square Garden historycznym 150. występem w kultowym miejscu… z udziałem swoich młodych córek, które skradły show w Nowym Jorku
Billy Joel kończy 10-letnią rezydencję w Madison Square Garden historycznym 150. występem w kultowym miejscu… z udziałem swoich młodych córek, które skradły show w Nowym Jorku
Billy Joel kończy 10-letnią rezydencję w Madison Square Garden historycznym 150. występem w kultowym miejscu… z udziałem swoich młodych córek, które skradły show w Nowym Jorku
Billy Joel kończy 10-letnią rezydencję w Madison Square Garden historycznym 150. występem w kultowym miejscu… z udziałem swoich młodych córek, które skradły show w Nowym Jorku
Billy Joel kończy 10-letnią rezydencję w Madison Square Garden historycznym 150. występem w kultowym miejscu… z udziałem swoich młodych córek, które skradły show w Nowym Jorku

Byłam absolutnie zachwycona i nie mogłam uwierzyć w swoje szczęście, gdy dowiedziałam się, że finałowy występ rezydencji odbędzie się w Nowym Jorku. Fani ze wszystkich zakątków globu, w tym ci z Australii, udali się do Wielkiego Jabłka, aby wziąć udział w tym niezapomnianym przeżyciu. To naprawdę pokorne widzieć takie poświęcenie i pasję innych fanów. (WPIX New York zgłosiło to podekscytowanie wśród fanów.)

Później odsłonięto strefę za kulisami jako miejsce spotkań gwiazd, pełne znanych osobistości, takich jak były prezydent USA Bill Clinton, były gubernator Nowego Jorku Andrew Cuomo, aktor i komik Paul Rudd i szef New England Patriots Robert Kraft, wraz z wieloma innymi osobistościami.

Na znak szacunku burmistrz Nowego Jorku Eric Adams przekazał Joelowi symboliczny klucz do miasta na prywatnym terenie przed jego ostatnim występem w Nowym Jorku.

Muzyczna podróż Joela rozpoczęła się w połowie lat 60. XX wieku, a jego pierwszy album studyjny „Cold Spring Harbor” został wydany w 1971 r.

Od lat jestem bez reszty zafascynowany muzyką tego artysty. Ale dopiero po wydaniu jego arcydzieła „Piano Man” w 1973 roku jego utwory naprawdę zyskały na popularności. „Piano Man” osiągnął imponującą liczbę 25 na liście przebojów US Billboard Hot 100 i jeszcze bardziej niezwykłą pozycję czwartą na liście singli Adult Contemporary. To było tak, jakby ktoś przełączył przełącznik i wszyscy nagle odkryli geniusz tego artysty. Nie mogłem uwierzyć własnym uszom – nareszcie jego muzyka została rozpoznana i doceniona przez szerszą publiczność!

Billy Joel kończy 10-letnią rezydencję w Madison Square Garden historycznym 150. występem w kultowym miejscu… z udziałem swoich młodych córek, które skradły show w Nowym Jorku
Billy Joel kończy 10-letnią rezydencję w Madison Square Garden historycznym 150. występem w kultowym miejscu… z udziałem swoich młodych córek, które skradły show w Nowym Jorku
Billy Joel kończy 10-letnią rezydencję w Madison Square Garden historycznym 150. występem w kultowym miejscu… z udziałem swoich młodych córek, które skradły show w Nowym Jorku
Billy Joel kończy 10-letnią rezydencję w Madison Square Garden historycznym 150. występem w kultowym miejscu… z udziałem swoich młodych córek, które skradły show w Nowym Jorku

Jako zagorzały fan nie mogę powstrzymać się od zachwytu nad muzyczną podróżą Joela. Być może zyskał już sławę dzięki sukcesowi „Streetlife Serenade” w 1974 roku, który sprzedał się w milionach egzemplarzy. Ale to album „The Stranger” wydany w 1977 roku naprawdę wyniósł go do sławy. To arcydzieło dostarczyło nam ponadczasowych hitów, takich jak „Movin’ Out (Anthony’s Song)”, „Just The Way You Are”, „She’s Always a Woman”, „The Stranger” i „Only The Good Die Young”. Te piosenki rezonowały nie tylko ze mną, ale także ze światem. Dzięki nim Joel stał się niezapomnianą siłą w muzyce.

Ponadto utwory takie jak „Scenes From An Italian Restaurant” i „Vienna” są jego od dawna ulubionymi utworami i regularnie pojawiają się na jego koncertach przez całą jego karierę.

Jako zagorzały fan nie mogę powstrzymać się od zdumienia nad niezwykłym sukcesem albumu Joela „The Stranger”. To była jego pierwsza współpraca przy produkcji z Philem Ramone i naprawdę się opłaciła. Album spędził niezwykłe sześć tygodni na drugim miejscu listy przebojów US Billboard 200. I to nie wszystko! Ta kultowa płyta, sprzedana w ponad 10 milionach egzemplarzy na całym świecie, nadal rezonuje z publicznością i pozostawia niezatarty ślad w historii muzyki.

Podekscytowany możliwością kontynuowania mojego sukcesu, rok później wydałem „52nd Street” (1978), album, który ostatecznie stał się moim pierwszym w mojej karierze numerem jeden na listach przebojów. Dzięki niezachwianemu wsparciu ukochanych singli, takich jak My Life, Big Shot, Until The Night i Honesty, ta płyta naprawdę zrobiła na mnie wrażenie.

Billy Joel kończy 10-letnią rezydencję w Madison Square Garden historycznym 150. występem w kultowym miejscu… z udziałem swoich młodych córek, które skradły show w Nowym Jorku
Billy Joel kończy 10-letnią rezydencję w Madison Square Garden historycznym 150. występem w kultowym miejscu… z udziałem swoich młodych córek, które skradły show w Nowym Jorku
Billy Joel kończy 10-letnią rezydencję w Madison Square Garden historycznym 150. występem w kultowym miejscu… z udziałem swoich młodych córek, które skradły show w Nowym Jorku
Billy Joel kończy 10-letnią rezydencję w Madison Square Garden historycznym 150. występem w kultowym miejscu… z udziałem swoich młodych córek, które skradły show w Nowym Jorku

Po wydaniu w latach 1971–1993 12 albumów studyjnych, które pokryły się platyną, Joel zdecydował się wycofać z komponowania i produkcji muzyki pop/rock.

W 2001 roku wydał swój 13. album zatytułowany „Fantasies & Delusions”, który jako pierwszy w jego muzycznej karierze zawierał klasyczne kompozycje Joela.

W końcu Joel dotrzymał obietnicy, wydając „Turn The Lights Back On”, swój pierwszy nowy popowy utwór od lat i drugą taką piosenkę od ponad dwóch dekad.

Billy Joel sprzedał ponad 160 milionów płyt na całym świecie, co czyni go jednym z artystów muzycznych odnoszących największe sukcesy na świecie i czwartym najlepiej sprzedającym się artystą solowym w USA.

2024-07-26 10:19