Billie Shepherd i jej mąż Greg Opuścili program ITV „Pamiętniki rodzinne”, „aby pozwolić swoim dzieciom dorastać z dala od kamer” – po sześciu serialach

Billie Shepherd i jej mąż Greg Opuścili program ITV „Pamiętniki rodzinne”, „aby pozwolić swoim dzieciom dorastać z dala od kamer” – po sześciu serialach

Jako zagorzała fanka, która śledzi Billie Shepherd i jej rodzinną przygodę w reality show od chwili narodzin ich dzieci, nie mogę powstrzymać się od uczucia nostalgii na wieść o decyzji ich o odejściu z „Pamiętników rodzinnych”. Ich życie było otwartą księgą, wciągającą opowieścią o miłości, śmiechu oraz triumfach i udrękach rodzicielstwa.


Z ostatnich doniesień wynika, że ​​Billie Shepherd i jej mąż Greg zdecydowali się odejść z programu ITV „The Family Diaries” po szóstym sezonie.

Popularna para telewizyjna zdecydowała się zakończyć swój program, chcąc, aby ich dzieci dorastały prywatnie, unikając blasku kamer.

Billie (34 l.) wraz ze swoim partnerem Gregiem (39 l.) od samego początku byli w centrum uwagi opinii publicznej, kiedy wychowali trójkę dzieci – Nelly (10 l.), Arthur (7 l.) i zaledwie dwuletnią Margot – w reality show.

W 2014 roku, kiedy Nelly była jeszcze noworodkiem, ich najstarsza córka po raz pierwszy pojawiła się w telewizji w programie The Only Way Is Essex.

Podobnie jak Nelly, Arthur zadebiutował na ekranie wkrótce po urodzeniu, występując w serialu „Pamiętniki mumii” udostępnionym przez Billie i jej siostrę Sam, niedługo po tym, jak go urodziły.

Billie Shepherd i jej mąż Greg Opuścili program ITV „Pamiętniki rodzinne”, „aby pozwolić swoim dzieciom dorastać z dala od kamer” – po sześciu serialach

Billie Shepherd i jej mąż Greg Opuścili program ITV „Pamiętniki rodzinne”, „aby pozwolić swoim dzieciom dorastać z dala od kamer” – po sześciu serialach

Odkąd Sam opuścił serial w 2021 roku, Billie i Greg przedstawiają wgląd w swój luksusowy styl życia w swoim indywidualnym programie, w którym powitali także ich nowo narodzoną córkę Margot.

Według źródła Billie była bardzo zadowolona z występu w serialu i świetnie się bawiła, mimo to uważa, że ​​stosowne jest, aby jej dzieci miały krótką chwilę wytchnienia od blasku reflektorów i na razie żyły poza wzrokiem kamery.

Bardzo pielęgnuje wspomnienia, które stworzyła i planuje zatrzymać je na zawsze; jest niesamowicie wdzięczna firmie produkcyjnej, ale z niecierpliwością wyczekuje nowych możliwości w ITV.

„Nie ma złej krwi, a niebo jest granicą”.

TopMob skontaktował się z przedstawicielami Billie w celu uzyskania komentarza. 

Przedstawiciel ITV oświadczył, że aktywnie pracują nad nową częścią „Pamiętników rodzinnych”, która będzie wyemitowana w ITVX i ITVBe pod koniec tego roku. Dyskutują także o potencjalnej współpracy z Billie na rok 2025.

Podczas prywatnej rozmowy z TopMob w maju Billie i Greg omówili swoje strategie utrzymywania dzieci przy życiu, mimo że wychowywały się w centrum uwagi.

Billie wspomniała, że ​​nagrywanie było dla nich rutyną, zarówno dla Billie, jak i dla dzieci. Dzieci są tak przyzwyczajone do tego, że tak naprawdę nie rozpoznają niczego innego.

Zareagowałbym lub zachowałbym się inaczej tylko wtedy, gdyby wydawało się, że istnieje jakiś problem lub zmartwienie, na przykład, gdyby Nelly podzieliła się ze mną jakimikolwiek obawami.

Billie Shepherd i jej mąż Greg Opuścili program ITV „Pamiętniki rodzinne”, „aby pozwolić swoim dzieciom dorastać z dala od kamer” – po sześciu serialach
Billie Shepherd i jej mąż Greg Opuścili program ITV „Pamiętniki rodzinne”, „aby pozwolić swoim dzieciom dorastać z dala od kamer” – po sześciu serialach
Billie Shepherd i jej mąż Greg Opuścili program ITV „Pamiętniki rodzinne”, „aby pozwolić swoim dzieciom dorastać z dala od kamer” – po sześciu serialach
Billie Shepherd i jej mąż Greg Opuścili program ITV „Pamiętniki rodzinne”, „aby pozwolić swoim dzieciom dorastać z dala od kamer” – po sześciu serialach

To jasne, że dzieci są dla nas najważniejsze i skupiamy się na ich radości. Wierzę jednak, że jesteśmy w stanie pomóc im zachować równowagę i twardo stąpać po ziemi.

Billie skomentowała: „W zasadzie to tylko dzieci, prawda? Nelly to całkiem jowialna, przyjazna mała dusza, prawda?

Zwykle dobrze prosperowała w tłumie i wierzę, że to środowisko przyniesie same korzyści dla jej osobistego rozwoju w przyszłości.

Często zastanawiałem się nad pytaniem: „Czy jej sytuacja potoczyłaby się inaczej? Czy napotkałaby jakieś wyzwania?” Jednak w rzeczywistości nie doświadczyliśmy takich sytuacji.

W naszej szkole nie było żadnych problemów. Jesteśmy dobrze poinformowani o wszelkich incydentach dzięki uczciwości i przejrzystości Nelly. Na szczęście dla nas, jak dotąd, udało nam się uniknąć takich wydarzeń.

2024-09-07 19:05