Barbara Palvin sprawia, że ​​kroczenie w „40-funtowych” skrzydłach Angel Wings wygląda na łatwe

Barbara Palvin sprawia, że ​​kroczenie w „40-funtowych” skrzydłach Angel Wings wygląda na łatwe

Jako oddana zwolenniczka mody i fanka Victoria’s Secret muszę przyznać, że Barbara Palvin w tym roku podczas pokazu mody Victoria’s Secret 2024 naprawdę przeszła samą siebie. Jej skrzydła, ważące około 40 funtów, są nie tylko ciężkie, ale są świadectwem jej siły i wdzięku.


Podczas pokazu mody Victoria’s Secret 2024 Barbara Palvin bez wysiłku kroczyła po wybiegu, ubrana w odblaskowe skrzydła, które były zaskakująco ciężkie.

31-letnia Angel szczerze podzieliła się z Us Weekly szczegółami na temat swoich ponadwymiarowych skrzydeł podczas sesji glam przed pokazem 15 października. Stwierdziła, że ​​tegoroczna para jest cięższa, co oznacza po prostu, że są większe! Wspomniała również, że niektóre mogą być dość lekkie.

Palvin oszacował, że jej skrzydła ozdobione lustrzanymi piórami prawdopodobnie ważyły ​​około 40 funtów.

Według Palvina, dzięki temu, że są tak dobrze wykonane, można w nich chodzić całkiem wygodnie, nawet na wysokich obcasach. Podzieliła się tą informacją z magazynem Us.

Oprócz Palvina wspomniano, że w ramach przygotowań do występu dbała o to, aby jej ciało było wypoczęte i odpowiednio nawodnione.

Powiedziała nam chichocząc, że nie spała od 2:30 dzisiejszego ranka, ponieważ jej organizm był napompowany zbyt dużą ilością adrenaliny, która nie pozwalała jej ponownie zasnąć. (Pomimo zmęczenia promienna skóra Palvin ukrywała ten fakt.)

Barbara Palvin sprawia, że ​​kroczenie w „40-funtowych” skrzydłach Angel Wings wygląda na łatwe

Na wybiegu Palvin emanowała boskim pięknem w półprzezroczystej sukni z dekoltem w kształcie kaptura, wysokim rozcięciem na udzie i eleganckim dekoltem. Pod tą sukienką podkreśliła swoją sylwetkę błyszczącym kryształowym biustonoszem i dopasowaną delikatną bielizną.

Barbara Palvin sprawia, że ​​kroczenie w „40-funtowych” skrzydłach Angel Wings wygląda na łatwe

Palvin dodała nam dodatkowego, baśniowego wigoru, zakładając szpilki z motywem motyla, które otaczały jej kostki. Aby dodać jej więcej blasku, ozdobiła się diamentowymi kolczykami. Kiedy z wdziękiem szła po wybiegu (gdzie występ Palvina był wręcz idealny, a nawet błysnęła uśmiechem), modelka zdjęła czółenka i uniosła je do góry, wracając za kulisy.

Jej makijaż składał się z zadbanych brwi, różu na policzkach, błyszczącego błyszczyka i połyskującego cienia do powiek, który podkreślał jej uderzające niebieskie oczy. Ciemne włosy Palvina zostały starannie podzielone na dwie części i swobodnie ułożone w luźne loki.

Mówiąc o swojej więzi z Victoria’s Secret, Palvin powiedziała magazynowi Us, że ma długą historię związaną z tą marką i właściwie kupiła swoją pierwszą parę różowej bielizny wiele lat temu. Dodała żartobliwie do nas: „Nadal to mam!” co sugeruje, że bieliznę tę można już uznać za vintage.

2024-10-17 04:52