Australijski komik i gospodarz klubu 1% Jim Jefferies przerywa milczenie po tym, jak członek publiczności nakrzyczał na niego w związku z żartem o Donaldzie Trumpie

Australijski komik i gospodarz klubu 1% Jim Jefferies przerywa milczenie po tym, jak członek publiczności nakrzyczał na niego w związku z żartem o Donaldzie Trumpie

Jako doświadczony entuzjasta komedii z wieloletnim stażem na występach na żywo, muszę powiedzieć, że niedawne spotkanie Jima Jefferiesa z agresywną publicznością w Perth było po prostu niezwykłe. Zuchwałość niektórych ludzi, którzy płacą za bilet na stand-up, a potem obrażają się na samą istotę komedii, jest naprawdę zaskakująca.


Australijski komik Jim Jefferies opowiedział o swoim zeszłotygodniowym spotkaniu z hecklerem.

Podczas wieczoru otwarcia trasy koncertowej Give 'Em What They Want 47-letni komik wystąpił w Perth. Jednak podczas występu osoba zakłócająca spokój musiała zostać eskortowana przez ochronę.

W programie The Project, wyemitowanym w piątek na Channel Ten, Jefferies w humorystyczny sposób zasugerował, że mężczyzna prawdopodobnie był pod wpływem nielegalnego narkotyku.

„Na każdym koncercie spotykamy hecklerów” – powiedział w wywiadzie zdeklarowany komik.

— Tak się składa, że ​​ten facet był na lodzie… Mógłbym to posmarować cukrem.

Następnie Jefferies zażartował: „[Lód] rzeczywiście wygląda jak cukier, prawda?” 

Mówiąc bardziej poważnie, gospodarz klubu 1% wyjaśnił następnie, że nie jest pewien, co go „wytrąciło”.

Według Jefferies wydarzenie rozpoczęło się natychmiast po jego beztroskim komentarzu na temat wyborów prezydenckich w USA.

Australijski komik i gospodarz klubu 1% Jim Jefferies przerywa milczenie po tym, jak członek publiczności nakrzyczał na niego w związku z żartem o Donaldzie Trumpie

Będąc w centrum uwagi, Jefferies mimochodem wspomniał Donalda Trumpa, prezydenta Joe Bidena i wiceprezydent Kamalę Harris. Ta akcja skłoniła kogoś z widowni do krzyku: „Wybierz swoją lojalność!” lub po prostu „Wybierz stronę”.

Jefferies stwierdził, że później zaobserwował, jak mężczyzna podnosił się, a następnie potknął i upadł do przodu, nosem do przodu. Po odzyskaniu pozycji lubiany australijski widz zauważył, że krzykacz miał krew na twarzy.

Jako ekspert ds. stylu życia sformułowałbym to zdanie w następujący sposób: Podczas mojej niedawnej wizyty na stadionie HBF nadgorliwy uczestnik podszedł do sceny podczas występu Jefferiesa, powodując zamieszanie. Niestety, ze względu na jego zachowanie, ochrona musiała go eskortować z miejsca wydarzenia, aby zapewnić bezpieczeństwo i zabawę wszystkim.

Według gospodarza radia Robbiego Von Klitzinga, który nagrał całe zdarzenie swoim telefonem i udostępnił je w Internecie, początkowo wydało mu się to zabawne, ale wkrótce sytuacja się pogorszyła.

„Jim Jefferies robił kilka gagów na temat Donalda Trumpa, Joe Bidena i Kamali Harris” – powiedział.

Australijski komik i gospodarz klubu 1% Jim Jefferies przerywa milczenie po tym, jak członek publiczności nakrzyczał na niego w związku z żartem o Donaldzie Trumpie
Australijski komik i gospodarz klubu 1% Jim Jefferies przerywa milczenie po tym, jak członek publiczności nakrzyczał na niego w związku z żartem o Donaldzie Trumpie

W tym momencie okazało się, że ktoś z publiczności zdecydowanie się z tym nie zgodził – niemal natychmiast usłyszeliśmy w tle głos krzyczący „F” i „C”. Rozglądając się, dostrzegliśmy mężczyznę, który wstał, dziko gestykulując, wyraźnie zdenerwowany.

Później Jefferies zemścił się słownie na hecklerze, co jeszcze bardziej zaostrzyło spór.

Po tym doświadczony komik uznał, że mądrze będzie pozwolić zdenerwowanemu mężczyźnie na chwilę wyrazić swój gniew, co może pomóc w uspokojeniu sytuacji.

Ale mężczyzna wybrał ten moment, aby nagle milczeć.

W tym momencie milczałem przez krótką chwilę, po czym, nie wypowiadając ani słowa, światło reflektorów przesunęło się z powrotem na Jima, który zaczął mówić jeszcze raz. To był mój opis sytuacji.

…”Teraz ktoś z widowni zaczął kierować się w stronę sceny… Jeśli pojawiła się okazja, wydawał się gotowy na rozmowę z Jimem Jefferiesem”.

Australijski komik i gospodarz klubu 1% Jim Jefferies przerywa milczenie po tym, jak członek publiczności nakrzyczał na niego w związku z żartem o Donaldzie Trumpie

W odpowiedzi ochrona wkroczyła w chwili, gdy mężczyzna miał się zbliżyć, i zamiast tego wyprowadziła go z lokalu.

Według von Klitzinga po prostu powalił mężczyznę, a następnie ochrona musiała go eskortować. To było dość zdumiewające!

Kiedy mężczyzna był eskortowany, Jefferies ponownie stanął z nim twarzą w twarz, wykrzykując: „Kiedy będziesz mógł zatrudnić pełny zespół dziesięciu ochroniarzy, będziesz mógł ze mną walczyć. Mam większe bezpieczeństwo niż sam Donald Trump Jr.!”

Widzowie kilkakrotnie próbowali uderzać Jefferiesa w żarty z powodu jego działań, za które zapłacił.

Dwie osoby jako pierwsze dokonały tego wyczynu i obie odniosły sukces. Co ciekawe, jeden z nich został uchwycony na wideo podczas akcji w The Comedy Store w Manchesterze w Anglii w 2007 roku.

Jeśli wyszukasz w Internecie hasło „Jim Jefferies uderzony”, dowiesz się, jak ludzie reagują na mnie, gdy ktoś mnie zaczepia, jak podzielił się tym w maju w Sunrise.

Jako performer, który może pochwalić się kilkoma bliznami bojowymi, mogę zaświadczyć, że konfrontacje sceniczne, choć rzadkie, zdarzają się. Miałem szczęście, że w mojej karierze uderzono mnie tylko dwa razy, ale niestety tylko jeden z tych incydentów został uchwycony na filmie. Radzenie sobie z hecklerami jest formą sztuki samą w sobie i muszę przyznać, że nie jestem w tym najlepiej uzdolniony. Każde doświadczenie nauczyło mnie cennych lekcji na temat odporności, poczucia humoru i zachowania spokoju pod presją. To część mojej pracy i nie zamieniłabym tych chwil na nic innego.

Po ostatnich sprzeciwach wobec jego żartów w Internecie pojawiło się wiele wsparcia dla Jefferiesa.

Nie mogę powstrzymać się od chichotu, gdy słyszę o kimś, kto wydał fortunę, aby cieszyć się serialem komediowym, a potem poczuł się urażony żartem. Jako osoba, która była na widowni podczas licznych występów stand-upowych, nauczyłam się, że humor często przesuwa granice, a czasem je przekracza. To wszystko jest częścią zabawy! Jeśli nie możesz sobie poradzić z kilkoma ryzykownymi dowcipami lub niestosownymi uwagami, być może komedia nie jest dla Ciebie najlepszą rozrywką. Zaoszczędź swoje ciężko zarobione dolary na coś bardziej odpowiadającego Twojemu gustowi.

Jedna z osób zadała pytanie: „Dlaczego zwolennicy Trumpa zachowują się tak agresywnie?” Inny zastanawiał się: „Czy może to wynikać z braku wykształcenia, ponieważ Trump często chwali niewykształconych? A może może to być kwestia emocjonalna?”

– W każdym razie ten głupiec nieźle zapłacił, żeby zobaczyć przedstawienie, a potem geniusz został wyrzucony.

Trasa koncertowa Jefferiesa będzie kontynuowana w Newcastle, Wollongong, Sydney, Canberze, Brisbane i Townsville.

Australijski komik i gospodarz klubu 1% Jim Jefferies przerywa milczenie po tym, jak członek publiczności nakrzyczał na niego w związku z żartem o Donaldzie Trumpie

2024-08-10 05:06