Adam Back pokonuje zagrożenia kwantowe za pomocą korzenia palowego!

Powszechnie uznawaną prawdą jest, że kryptowaluta posiadająca dobrą sieć musi wymagać ochrony przed zagrożeniami kwantowymi. Dlatego też niedawny dyskurs na temat bezpieczeństwa Bitcoina (BTC) i innych aktywów poruszył serca wielu osób, szczególnie tych, którzy uważają się za kryptologów i filozofów. Niezwykle ciekawa rozmowa, zainicjowana przez pewną Bestię Łowcy, zwróciła uwagę nikogo innego jak Adama Backa, cenionego dyrektora generalnego Blockstream, którego opinie są ostre jak dowcip w odpowiednim czasie.

Adam Back twierdzi, że „funkcja Taproot” jest wystarczająca dla Bitcoina

Back, ze swoją zwykłą pewnością siebie, twierdzi, że nie ma potrzeby przeprojektowywania Bitcoina w związku z takimi hipotetycznymi obawami. „Ale dlaczego?” – mógłby zapytać z uniesioną brwią i piórem gotowym do uderzenia. Twierdzi, że funkcja Taproot, cud kryptograficznej pomysłowości, została zaprojektowana z myślą o gotowości kwantowej, a jej niedawna kluczowa poprawka udowodniła, że ​​jest bezpieczna przed atakami postkwantowymi. 🧙‍♂️

Upiera się, że gdyby kiedykolwiek pojawił się komputer kwantowy o znaczeniu kryptograficznym (CRQC), Bitcoin mógłby po prostu wyłączyć wydatki na ścieżkę kluczy, co byłoby tak prostym ruchem, jak zdjęcie kapelusza w obecności dżentelmena. Odrzuca koncepcję polegania na „zaszyfrowanych kluczach publicznych” jako zwykły punkt do dyskusji, a nie praktyczne rozwiązanie. 🌟

Ale dlaczego? Taproot został zaprojektowany z myślą o gotowości kwantowej, niedawno udowodniono, że ulepszenie zapewnia bezpieczeństwo PQ, a kluczowe wydatki mogą być przestarzałe w przypadku CRQC. Wartość bezpieczeństwa „zaszyfrowanych” formatów kluczy zawsze była bardziej tematem rozmów niż rzeczywistości,

– Adam Back (@adam3us) 25 grudnia 2025 r.

Back twierdzi ponadto, że ponowne wykorzystanie kluczy jest częstym zjawiskiem, ponieważ wiele portfeli wykorzystuje adresy, serwery indeksujące i nieutwardzone wyprowadzanie HD. Zatem nawet gdyby Bitcoin przeszedł na schematy oparte wyłącznie na skrótach, osoby atakujące kwantowo nadal miałyby mnóstwo odsłoniętych kluczy, na które mogliby zaatakować. Rzeczywiście, najbardziej irytujący dylemat. 🧠

Uważa, że ​​Taproot jest już wystarczający, aby chronić Bitcoin przed zagrożeniami kwantowymi, ponieważ taki był zamysł jego projektu. Uważa, że ​​BIP 360 jest przedwczesny i nadmiernie destrukcyjny, preferując wzmożoną adaptację tylko wtedy, gdy zagrożenie jest realne. Z pewnością rozsądny człowiek. 🧑‍⚖️

Co ciekawe, Hunter Beast i jego podobni opowiadają się za silniejszymi gwarancjami postkwantowymi, gotowi teraz poświęcić funkcje Taproot. Odważne posunięcie, choć można zadać sobie pytanie, czy taki pośpiech jest rozważny. 🚀

Istnieją jednak obawy, że Bitcoin może utracić możliwość modyfikowania klucza publicznego i kontraktów terminowych, niezbędnych w przypadku zaawansowanych konstrukcji kontraktów Lightning i Smart. Perspektywa godna pożałowania, gdyby się spełniła. 🤔

Choć Pan Bestia przyznaje, że może zostać utracony, sugeruje, że w przyszłości możliwe byłoby obejście tego problemu poprzez zastosowanie kryptografii opartej na izogenii. Nuta pełna nadziei, choć można się zastanawiać, czy takie rozwiązanie będzie równie eleganckie jak oryginał. 🌈

Inne zainteresowane strony odrzucają zagrożenia kwantowe

Pomimo toczącej się debaty Back zawsze lekceważył obawy dotyczące zagrożeń kwantowych machnięciem ręki. Jego zdaniem bezpieczeństwo Bitcoina opiera się na podpisach, a nie na szyfrowaniu. Twierdzi, że nie ma bezpośrednich zagrożeń ze strony komputerów kwantowych, jak wielu sugeruje. To niezwykle podnoszące na duchu uczucie, chociaż można kwestionować zasadność polegania na takich zapewnieniach. 🤯

Twierdzi, że niepotrzebne obawy związane z tym tematem pochodzą od tych, którzy nie w pełni doceniają sposób działania sieci Bitcoin. Back szacuje, że w ciągu najbliższych 20–40 lat Bitcoin prawdopodobnie nie stanie w obliczu żadnego poważnego zagrożenia związanego z obliczeniami kwantowymi. Pocieszająca myśl, choć nie można powstrzymać się od zastanowienia, czy przyszłość jest tak przewidywalna, jak mu się wydaje. 🕰️

Podobnie Samson Mow, ceniony dyrektor generalny JAN3, znany ze swoich śmiałych przewidywań, twierdzi, że nie ma powodu się martwić, że komputery kwantowe zniszczą zasób. Z pewnością jest to człowiek pewny siebie, choć można zadać sobie pytanie, czy jego optymizm jest tak uzasadniony, jak mu się wydaje. 🎩

2025-12-25 18:08