Stablecoins uciekają przed giełdami: inwestorzy wybierają herbatę zamiast handlu 🍵📉

W posunięciu, które zarumieniłoby wiktoriańskiego hipochondryka, monety stablecoiny uciekają przed wymianami z ochotą debiutantki unikającej drugiego tańca. Inwestorzy, zamiast lokować swój kapitał z zapałem manekina na pokazie mody, wybrali strategię… czekania. Tak, wielka sztuka nierobienia niczego, trzymając się płynności jak dziecko pilnuje lizaka.

Ta osobliwa bezwładność utrzymuje się nawet w przypadku balonów z dostawami monet stabilnych, wspieranych przez amerykańskie obligacje skarbowe niczym arystokrata trzymający monokl ściskający ostatniego szylinga. Wszyscy zadowalają się utrzymaniem płynności, jednak nikt nie ma odwagi zanurzyć palca w mętnej wodzie rynku – być może w obawie, że zdepczą metaforyczną grabie. Można by pomyśleć, że przygotowują się na piknik, a nie na handel.

Odwrót w ramiona płynności (i być może pocieszająca filiżanka)

2025-12-24 02:59