2,4 mln codziennych użytkowników sieci BNB: wielkie ogłoszenie CZ czy kryzys wieku średniego Blockchaina? 🐝🚀

Changpeng Zhao, człowiek, który zmienił Binance w cyfrowego tytana, niedawno skontaktował się z X (dawniej Twitterem), aby ogłosić, że BNB Chain może się obecnie pochwalić 2,4 miliona użytkowników dziennie. Można się zastanawiać, czy jest to triumf innowacji, czy desperacka próba odwrócenia uwagi od egzystencjalnego strachu przed kryptowalutową zimą. Tak czy inaczej, liczba ta robi wrażenie – chociaż można podejrzewać, że kilku z tych użytkowników to po prostu boty kłócące się w ciemności o memy.

„Skuteczna pomimo trudności związanych z rozwojem” – oświadczył CZ, jakby sieć była znużonym nauczycielem kierującym klasą pełną niesfornych dzieci. Społeczność kryptowalut, jak zawsze optymiści, klaskała, powołując się na dane BscScan pokazujące, że do 2025 r. łączna liczba adresów będzie bliska 700 milionów. Komentator zauważył, że wzrost ten jest „stały jak bicie serca pijaka”, przetrwając cykle rynkowe niczym doświadczony barista w kryptokawiarni.

Szybkość, skala i lekki zapach desperacji

Wśród chóru pochwał dołączyli się sceptycy: czy te 2,4 miliona użytkowników dziennie to faktycznie ludzie, czy tylko algorytmy bawiące się w chowanego z opłatami za gaz? Jeden machnął siecią do tętniącego życiem ula – z tą różnicą, że pszczoły to deweloperzy, a miód to NFT. Inni zastanawiali się, czy niskie opłaty i wysoka przepustowość sprawiają, że transakcje wydają się „płynne”, choć nie wspominali o egzystencjalnej pustce towarzyszącej każdej transakcji.

Jednak wśród szumu pojawiła się mroczniejsza prawda: odkrycie CZ zbiegło się z „fazą ochłodzenia” spekulacyjnego szaleństwa w handlu detalicznym. Być może masy, wyczerpawszy swoje budżety na monety memowe, zwracają się teraz do sieci BNB w poszukiwaniu stabilności lub przynajmniej miejsca do przechowywania swoich żalów. Codziennie dołącza 700 000 nowych użytkowników, a protokoły DeFi i platformy NFT tej sieci szumią niczym nawiedzony dom, pełen potencjału i delikatnego zapachu vaporware.

I tak blockchain maszeruje dalej, współczesny Odyseusz nawiguje wśród Syren zmienności. Czas pokaże, czy jest to światełko nadziei, czy przestroga, ale liczby, jak zawsze, są uroczo obojętne. 🚀✨

2025-12-13 12:58