Awaria Bitcoina – i nawet nie jestem zły, tylko rozczarowany 😒

Och, świetnie. Właśnie wtedy, gdy pomyślałem, że bezpiecznie jest ponownie sprawdzić mój portfel, Bitcoin spada o 12,25% w ciągu tygodnia. 🎭 Podobnie jak postać z serialu komediowego, która zawsze wybiera niewłaściwe drzwi, tak rynek kryptowalut wciąż wybiera chaos. Dyrektor generalny CryptoQuant, Ki Young Ju – który, nawiasem mówiąc, brzmi jak postać z koreańskiego dramatu o menedżerach funduszy hedgingowych – mówi, że jesteśmy teraz w „fazie realizacji zysków”.

Płynność makro? Jasne, to rozwiąże problem. A może cud. Albo działa.

Tłumaczenie: ludzie, którzy kupili tanio i udawali, że wiedzą, co robią, teraz wypłacają pieniądze, ponieważ, co jest szokujące, chcą nie stracić pieniędzy. Kto mógł się tego spodziewać? Prawdopodobnie wszyscy. Ale nadal tu jesteśmy.

Według Ju, Zysk & Indeks strat (PnL) – inaczej „Czy czujesz się szczęśliwy?” wskaźnik – miga na czerwono. Mierzy, jak bardzo przeciętny inwestor jest w górę lub w dół. A teraz? Wiele portfeli opiera się na zyskach. Wiesz, co się wtedy stanie. Panika. Zdarza się panika. Ludzie sprzedają, jakby był Czarny Piątek, a Bitcoin to telewizor z płaskim ekranem.

Bitcoin jest w fazie realizacji zysków.

Indeks PnL mierzy zyski i straty na podstawie kosztów wszystkich portfeli. Klasyczna teoria cykli mówi, że wchodzimy w bessę.

Tylko płynność makro może pokonać cykl realizacji zysków, tak jak widzieliśmy w 2020 r.

– Ki Young Ju (@ki_young_ju) 22 listopada 2025 r

Zasadniczo utknęliśmy w tej niezręcznej fazie, w której nikt nie chce kupować, ale każdy chce sprzedawać. To jak przyjęcie, na którym wszyscy goście przynieśli zapiekanki, ale nikt nie przyniósł widelców. 🥄

Ju twierdzi, że jedyną rzeczą, która może nas uratować, jest „płynność makro”. Brzmi imponująco, prawda? Prawdopodobnie oznacza „jakiś miliarder postanawia rzucić wiadro pieniędzy na problem”. Podobnie jak w 2020 r., kiedy Fed po prostu otworzył skarbce i powiedział: „Masz trochę darmowych pieniędzy i zwariujesz”. I zrobiliśmy to. I zadziałało. Dopóki tak się nie stało.

Chyba że Jay Powell nagle się obudzi i powie: „Wiesz, czego potrzebuje świat? Więcej dźwigni!” Bitcoin może czekać długa, mroźna zima. Okres odmowy. Cyfrowy limit czasu. Festiwal drzemki. ❄️

W tej chwili BTC kosztuje 83 589,18 USD, co oznacza wzrost o 1,35% w ciągu ostatnich 24 godzin, co jest urocze, ale także pozbawione znaczenia. Wcześniej osiągnął poziom 85 503 dolarów, zatańczył mały taniec szczęścia, po czym potknął się i upadł. Tom? Spadek o 22,47%. Bo kto handluje? Moja babcia? Jest zbyt zajęta oglądaniem Koła fortuny.

Analitycy przewidują dolny spoiler: wiąże się to z większym bólem

RSI znajduje się na terytorium wyprzedania, co oznacza, że ​​Bitcoin jest tak tani, że nawet sceptycy zaczynają szeptać: „Hmm…” Analitycy uważają, że najniższy poziom może wynieść około 78 000 dolarów. Więc tak, mamy przed sobą kolejne 7% dyskomfortu. Porywający.

Jest też Raoul Pal – facet, który nigdy się nie myli lub po prostu nigdy się nie zamyka, w zależności od punktu widzenia. Mówi: „Spokojnie, to normalne. Zawsze tak się dzieje. Słońce wzejdzie, ptaki zaśpiewają, Bitcoin się zregeneruje. ” Może. A może wszyscy zamienimy JPEG-i przedstawiające małpy na żetony metra. 🐵🚇

Słuchaj, jeśli historia się powtórzy, oczywiście, odbijemy się. Ale do tego czasu będę tutaj, cicho kwestionując każdą życiową decyzję, która sprawiła, że ​​zainteresowałem się wymyśloną walutą. 🙃

2025-11-22 17:18