Krypto-karnawał w środku tygodnia przebiegał z całą subtelnością wiktoriańskiej farsy w salonie: zakłócenia na wykresach, cicha akumulacja i wstęgi Bollingera walcujące niebezpiecznie blisko granicy rozsądku. Wzrok rynku pozostaje jednak skupiony na raporcie zysków Nvidii, wyroczni finansowej dyktującej obecnie apetyt na ryzyko, jakby był papieżem rentowności. Można podejrzewać, że maklerzy popijają Darjeeling i mruczą „Jak bardzo nowocześnie„, podczas gdy reszta z nas ściska portfele niczym wiktoriańskie damy na seansie.
TL;DR
- XRP w chwili donkiszotowskiej brawury podskoczył do 90 dolarów na Krakenie, co stanowi odchylenie o 3600%, co wywołałoby rumieniec wiktoriańskiego odkrywcy, po czym powrócił do skromnych korzeni wynoszących 2,17 dolara.
- Tajemniczy wieloryb, prawdopodobnie w puchowej kamizelce, pobrał z Coinbase 272 556 924 649 SHIB, pochłaniając 2,38 miliona dolarów z elegancją odkurzacza.
- Bitcoin, przeciwstawiając się FUD ze stoicyzmem brytyjskiego lokaja, trzyma się 91 360 dolarów, a jego miesięczny średni zakres wynosi 87 600 dolarów, szepcząc bycze sekrety tym, którzy odważą się słuchać.
XRP osiąga 90 dolarów na Krakenie, osiągając nienormalny wzrost ceny o 3600%.
Wykres XRP, będący płótnem chaosu, zamienił się w spektakl, gdy na kanale Krakena wyczarowano pionową świecę do 90 dolarów, która zniknęła niczym upiorna zjawa. Chwilę wcześniej XRP pozostawał na poziomie 2,17 USD, co oznaczało ten skok o 3600%, który wprawiłby w zakłopotanie nawet najbardziej doświadczonego tradera. Wymiana, w przypływie poetyckiej sprawiedliwości, również na krótko wykazała wzrost do 0,00272 dolara, co oznaczało niemal załamanie tak krótkie, że mogło przypominać kichnięcie.
Ta dwoistość skrajności, gwałtowny spadek i wzrost w ułamku sekundy, nie pozostawia miejsca na wątpliwości: usterka systemu, a nie cud rynkowy. Niezależnie od tego, czy było to spowodowane błędami w księdze zamówień, czy też niezsynchronizowanym silnikiem wykonawczym, efektem była cena tak ulotna, że równie dobrze mogła być mirażem na pustyni finansów cyfrowych.

Takie okulary nie są obce amerykańskim giełdom XRP. W czasach swojej świetności Gemini drukowało podobne, jednorazowe druki, gdy spadała płynność, tworząc świece tak odizolowane, że równie dobrze mogłyby być napisane kursywą przez XIX-wiecznego skrybę.
272 556 924 649 SHIB pozostawia Coinbase w nieznane
Podczas gdy wybryki XRP były zwykłym performancem, SHIB stworzył dramat oparty na prawdziwym życiu. Nowy portfel z subtelnością napadu w filmie o Bondzie wydobył z Coinbase 272 556 924 649 SHIB, co stanowiło kwotę 2,38 miliona dolarów. Dane Arkham ujawniają adres, prawdziwą skarbonkę SHIB i kawałek BASED, a moneta memowa dominuje w portfelu niczym spadek po wiktoriańskim spadkobiercy.
Monety zdeponowane w trzech ustrukturyzowanych ratach z gorących portfeli Coinbase sugerują mistrzowski kurs strategicznego wycofania. Jednak cena SHIB, wynosząca blisko 0,00000871 USD, pozostaje obojętna, trzymając się cotygodniowego trendu spadkowego z uporem czajnika, który nie chce się zagotować.

Sygnały w łańcuchu, zawsze „ranne ptaszki”, wskazują na korekty rynkowe z tygodniowym wyprzedzeniem. Tymczasem nastroje w handlu detalicznym pozostają równie zmienne jak nastrój kota – niewzruszone wycofywaniem wielkości wieloryba.
Ostateczny termin hossy Bitcoina ujawniony przez Bollinger Bands
Miesięczne wstęgi Bollingera na Bitcoinie, ci przebiegli wróżbici finansowi, otworzyli strukturalną lukę. Przy cenie 87 600 dolarów średniopasmowy wałęsa się niczym zdenerwowany gość na przyjęciu w ogrodzie, podczas gdy Bitcoin tańczy wesoło przy cenie 91 360 dolarów. Nawet po spadku o 27% w stosunku do październikowego szczytu, król kryptowalut pozostaje niewzruszony, a jego bycza rama jest nienaruszona.
Środek pasma, linia narysowana na piasku historii finansów, dyktuje losy trendu wzrostowego. Dopóki Bitcoin zamyka się nad nim, rynek oddycha z ulgą. W tym miesiącu spadek w przedziale 89 000–91 000 dolarów, daleki od katastrofy, jest jedynie grzecznym ukłonem w stronę zmienności.

Gdy pozostało 11 dni, Bitcoin musi zamknąć się poniżej 87 600 dolarów, aby zachować stabilność. Jak dotąd nie wykazało takiej skłonności. ETF-y, zawsze lojalni dworzanie, w dalszym ciągu gromadzą zapasy, podczas gdy długoterminowi posiadacze pozostają niewzruszeni jak kamienne posągi w galerii.
Perspektywy rynku kryptowalut
Nadchodzące sesje zależą od miesięcznej odporności Bitcoina, stabilizacji płynności altcoina i raportu o zarobkach Nvidii – obecnie wyroczni finansowej – dyktującej kolejny ruch cyklu ryzyka. Rynek, w swojej nieskończonej mądrości, pozostaje sceną zarówno farsy, jak i szaleństwa, gdzie fortuny powstają i tracą dzięki kaprysom wieloryba i migotaniu świecy.
- Bitcoin (BTC): Unosi się powyżej 87 600 dolarów niczym paw na żerdzie, a jego cena wynosi 91 360 dolarów dzięki byczej zawadiace potentata z Wall Street.
- XRP: trzymanie się 2,13 dolara z godnością emerytowanego admirała, pomimo teatralnych wybryków Krakena.
- Shiba Inu (SHIB):: Notowania w pobliżu 0,00000871 USD, cena niezmieniona po uczcie wieloryba, co sugeruje akumulację w warunkach słabych nastrojów na rynku detalicznym – balet obojętności.
- USD PLN PROGNOZA
- Why XRP Traders are Feeling Bullish: Get Your Wallets Ready! 💸
- Polkadot’s $3.50 Drama: Is a Bullish Reversal on the Horizon? 🚀💰
- HBAR PROGNOZA. HBAR kryptowaluta
- Samson Mow przewiduje, że ETH rozpadnie się do 0,03, tak, to takie złe
- LTC PROGNOZA. LTC kryptowaluta
- Dramat cenowy HyperLiquid: Czy wieloryby wygra lub wybuchają? 🐳💥
- Crypto płacze, ale czy odbicie wkrótce do nas mrugnie? 😏💸
- Czy Twój portfel Bitcoin się uśmiecha? Zmiany cen BTC, ETH, XRP, których nie możesz przegapić!
- Tajemnica XRP za 67 milionów dolarów: sekretna zamiana BitGet 🧙♂️
2025-11-19 14:26