W annałach współczesnych finansów, gdzie taniec kapitału i innowacji często przypomina wielki, chaotyczny walc, czcigodna instytucja Mastercard zrobiła ciekawy krok w nieznane. Według niedawnego raportu Fortune ten gigant płatniczy jest o krok od przejęcia enigmatycznej Zerohash – firmy zajmującej się infrastrukturą kryptograficzną, której samo istnienie wydaje się przeczyć zarówno logice, jak i prawom fizyki. Suma? Zaledwie 2 miliardy dolarów, kwota tak ogromna, że mogłaby sfinansować program kosmiczny małego kraju lub przynajmniej bardzo fantazyjny jacht dla Edwarda Woodforda, dyrektora generalnego Zerohash, który obecnie równie dobrze mógłby być współczesnym alchemikiem.
Przejęcie, choć nie zostało jeszcze przypieczętowane podpisem notariusza, postępuje z pilnością człowieka goniącego pociąg, który już odjechał. Można sobie tylko wyobrazić negocjacje: symfonię żargonu prawniczego, kofeiny i egzystencjalnego lęku, podczas gdy obie strony zastanawiają się, czy właśnie dokonały największego posunięcia finansowego stulecia – czy też najbardziej katastrofalnego.
Zerohash, dzieło wizjonera Edwarda Woodforda i równie enigmatycznego Briana Listona, oferuje pakiet usług tak zaawansowanych, że wydaje się, że jest to spojrzenie w przyszłość. Od stakowania kryptowalut po transfer NFT – to tak, jakby firma zbudowała pomost pomiędzy sferą cyfrową a światem materialnym, choć można zadać sobie pytanie, czy most jest wykonany z litego złota, czy jest to tylko szczególnie przekonująca iluzja. Jej partnerzy, w tym nazwiska tak znamienite jak Interactive Brokers, DraftKings i Stripe, sugerują, że nawet najbardziej tradycyjne instytucje są teraz skłonne parać się dzikim, dzikim zachodem kryptowalut – chociaż prawdopodobnie robią to z nerwowym spojrzeniem przez ramię, jakby w obawie, że nagła bessa na rynku może spaść niczym mściwy bóg.
We wrześniu Zerohash zebrał kolejne 104 miliony dolarów, co sprawi, że nawet najbardziej doświadczony inwestor venture capital zatrzyma się i szepnie: „Dobry Boże”. Ta runda finansowania spowodowała, że wycena spółki osiągnęła oszałamiający 1 miliard dolarów, czyli liczbę tak dużą, że stanowi ona praktycznie palindrom. Można się zastanawiać: czy jest to triumf innowacji, czy po prostu przypadek, że wszyscy podążą za modą, zanim będzie za późno? 🧠💸
- USD PLN PROGNOZA
- LTC PROGNOZA. LTC kryptowaluta
- Dramatyczny upadek Cardano: czy dramat kryptowalutowy się skończył, czy dopiero się zaczyna? 😱
- Czy XRP ma zamiar gwałtownie wzrosnąć? Odkryj szokującą prawdę za historią ceny! 🚀
- Ethereum Whale i 1,7 miliarda dolarów: problemy z portfelem😱
- Ratunek Dogecoina za 0,074 USD: czy ta moneta Shiba-Inu może uciec przed zastojem? 🐕💸
- Prawny koszmar Solany: Meme Pump.fun Mayhem!
- Tajemnicza wyprawa Dave’a po chwałę XRP! 😎🚀
- Obsesja XRP „najmądrzejszego” człowieka: cyfrowy Bóg czy tylko chwilowa moda? 🤯
- Jak fundusze ETF XRP Spot stały się ulubionym memem milionerów: historia zapinania pasów
2025-10-29 23:22