ETF-y Ethereum znów krwawią – czy to koniec, czy tylko naprawdę złe rozstanie? 😬

A więc ETF-y Ethereum, co? Naprawdę robią z siebie spektakl. Przez dwa tygodnie z rzędu w zasadzie płaczą w poduszkę, a łączny wypływ środków wynosi ponad 550 milionów dolarów. Zgadza się, ludzie mówią: „Dzięki, ale nie, dziękuję” i zabierają swoje pieniądze gdzie indziej. Tymczasem fundusze ETF Bitcoin mają się całkiem nieźle, przyciągając 446 milionów dolarów w zaledwie tydzień – jakby były nową, błyszczącą zabawką, którą każdy chce się bawić. Typowe, prawda? 🤷‍♂️

ETF-y Ethereum: dwa tygodnie łez, bez szampana

To prawdziwy moment „ukryj dzieci i wezwij terapeutów”. Po raz pierwszy od sześciu miesięcy fundusze ETF Ethereum tracą pieniądze szybciej niż zły stek na grillu. Według danych SoSoValue (które wydają się być firmą bardzo niepoważną) w ciągu ostatnich dwóch tygodni ci goście zarobili oszałamiające 311 i 244 miliony dolarów. Ludzie, to paniczna wyprzedaż! Może ETH jest bardziej kruchy niż porcelanowa lalka – a może ludziom się po prostu znudziło. Tak czy inaczej, w poniedziałkowy poranek płynność uleciała szybciej niż moja motywacja.

Nie zrozumcie mnie źle – ETH, co zaskakujące, nadal się tam utrzyma w październiku 2025 r. Wszystkie fundusze ETF Ethereum zarobiły w tym miesiącu około 553 milionów dolarów, więc nie jest to wyłącznie zguba i mrok. Ale mocne hity, takie jak ETHA firmy BlackRock i ETHE firmy Grayscale? To oni są smutnymi przegranymi w tym dramacie, tracąc sporo płynności. Całkowite aktywa netto spadły poniżej 27 miliardów dolarów – około 5,5% wszystkich dostępnych ETH, co stanowi po prostu liczby na poziomie wszechświata w przypadku aktywów cyfrowych.

Tymczasem Bitcoin jest tam i robi swoje. To coś w stylu: „Hej, nadal jestem fajnym dzieciakiem”, co przyniosło prawie taki sam napływ 446 milionów dolarów. Czasem przysięgam, że to jak oglądanie opery mydlanej, w której Bitcoin próbuje utrzymać się powyżej 115 000 dolarów, a BlackRock i Fidelity walczą o światło reflektorów, jakby to był mecz WWE.

Bitcoin: dzieciak powracający

Wtorek, 21 października, był wielką gwiazdą – w koronę Bitcoina wrzucono aż 477 milionów dolarów. Segment spotowych ETF-ów Bitcoin? Prawie osiągnęliśmy próg 150 miliardów dolarów – co, bądźmy szczerzy, jest niezłym kawałkiem zmian. Obecnie te fundusze ETF posiadają ponad 6% podaży Bitcoina w obiegu. Niezbyt tandetny, co?

A sam Bitcoin? Odbija się od kontrowersyjnego października, przekraczając 115 000 dolarów, jakby próbował odpędzić hejterów. Dzienny wolumen ponad dwukrotnie – sposób na wejście! W ciągu 24 godzin dokonano transakcji o wartości ponad 57,8 miliarda dolarów. To znaczy, nawet ja byłbym pod wrażeniem, gdybym zrozumiał, co to wszystko naprawdę znaczy. Ale hej, ruchy dużych pieniędzy, prawda?

2025-10-27 16:31