David Schwartz krytykuje błąd Jacka Dorseya „Bitcoin nie jest kryptowalutą”!

No cóż, cóż! Świat technologii właśnie dostał pikantną dawkę dramatu i zgadnij, kto ją podaje? Nikt inny jak David Schwartz, wielki sernik w Ripple, który ponownie zdecydował się wrzucić swoje trzy grosze do debaty Bitcoin vs. Crypto! 🔥

Zatem Jack Dorsey – tak, człowiek, który kiedyś rządził Twitterem i nadal myśli, że jest jakimś prorokiem Bitcoina – wygłosił uwagę, od której ludzie drapali się po głowach. Powiedział: „Bitcoin to nie kryptowaluta”. Brzmi prosto, prawda? ZŁO. Internet prawie eksplodował, ale nie martw się, David Schwartz jest tutaj, aby wyjaśnić sprawę za pomocą lingwistycznej magii! 🎩✨

„bitcoin nie jest kryptowalutą” =/= „bitcoin nie jest kryptowalutą” – David „JoelKatz” Schwartz (@JoelKatz) 20 października 2025 r.

Porozmawiajmy o niuansach… Bo kto nie lubi odrobiny dramatu?

Schwartz, który niedawno ogłosił, że ustąpi ze stanowiska CTO w Ripple (prawdopodobnie po to, aby odpocząć i cieszyć się dramatem), wyciągnął swoją najlepszą kartę gramatyczną. Wyjaśnił, że Dorsey właściwie próbował powiedzieć, że Bitcoin nie jest częścią rodziny „krypto”, a konkretnie grupy tokenów spekulacyjnych. Wiesz, rzeczy, od których kręci się w głowie i płacze w portfelu.

Ale poczekaj! Gdyby Dorsey powiedział „Bitcoin nie jest kryptowalutą”, oznaczałoby to, że Bitcoin w ogóle nie jest kryptowalutą – co, jak wszyscy wiemy, jest ABSURDEM. To jakby powiedzieć, że woda nie jest mokra. Przykro mi, Jack, ale tego nie kupuję. 😏

Kontrowersje wokół kryptowalut: to konflikt rodzinny!

Rozbijmy to. Dorsey jest jedną z najgłośniejszych cheerleaderek Bitcoina od 2010 roku. Ale zawsze miał co robić w przypadku altcoinów – tych „innych” kryptowalut, które nie są tak fajne jak Bitcoin. Rzucił nawet cień na Ethereum, wytykając mu „wiele pojedynczych punktów awarii” (Och! Kto cię skrzywdził, Jack?). 🧐

Dla maksymalistów Bitcoina (wiesz, tych, którzy wierzą, że Bitcoin jest w zasadzie świętym Graalem kryptowalut) słowo „krypto” jest niemal wulgarnym słowem. Dlaczego? Ponieważ „krypto” to przede wszystkim spekulacja, szalone wykresy i monety, które mnożą się szybciej niż króliki, podczas gdy Bitcoin jest jak chłodne, oldschoolowe kryptowaluty, wszystkie zdecentralizowane i trudne do zdobycia. To w zasadzie dziadek świata kryptowalut. A dziadek nie lubi tych nowomodnych altcoinów. 👴💸

Więc masz to! Dorsey nie twierdzi, że Bitcoin nie jest kryptowalutą (to byłoby szaleństwo), mówi po prostu, że nie jest częścią nowoczesnego, wszystko dozwolonego „krypto” cyrku. 😜

2025-10-20 09:40