Michael Saylor porzuca jedno słowo na Bitcoin i to gra szachy!

Ach, Bitcoin – Bat the Drama Queen. Tak jak wije się w codziennym zamieszaniu handlowym, UP Pops Michael Saylor, zawsze cyrryptyczny król strategii, porzucić swoją najnowszą perłę mądrości. On nie mieści słów; Nie, zamiast tego decyduje się na jedną, raczej zwięzłą deklarację: „Bitcoin to szachy”. Stwierdzenie tak głębokie, że praktycznie krzyczy: „Wiem, co robię, a ty nie”. 👑

Ale zatrzymajmy się i rozważmy czas tego małego samorodka. Rynki drżą z oczekiwaniami-oddech wstrzymuje oddech, czekając na jakąś mowę ratującą życie przewodniczącego Rezerwy Federalnej Jerome Powella. Biedny człowiek równie dobrze mógłby mieć znak na szyi, czytając: „Uratuj nas, Jerome!” 📉

Teraz wracając do Saylor. Mężczyzna nie jest obcy tej grze. Nie chodzi o panikę ani krzykliwe prognozy. Nie, nie. Szachy to jego rzecz – zamówienie, struktura i strategia. I nie zapominajmy, że jego firma, Strategia, siedzi ładnie z oszałamiającym 528 185 BTC, który ostatnim razem sprawdziłem, jest warta około 44,31 miliarda dolarów. Czytasz to dobrze: miliard. Nie ma potrzeby kalkulatora, ludzie. Ten człowiek opanował długą grę. 🧑‍💼💰

Mówiąc o mistrzostwach, porozmawiajmy przez chwilę. Firma Saylor kupiła te monety po średniej cenie 67 458 USD. Szybko do dziś, a cena rynkowa doprowadziła jego małą cyfrową skrzynię skarbów do dość przyjemnego zysku 24,35%. Założę się, że popija martini, podczas gdy wszyscy inni panikują. 🍸📈

Bitcoin to szachy.

– Michael Saylor (@Saylor) 16 kwietnia 2025

Ale, ah, dzisiaj nie chodzi o zyski, prawda? Nie, chodzi o wielki egzystencjalny strach, który jest wykresem cenowym Bitcoin 16 kwietnia. Jeśli kiedykolwiek widziałeś malucha ma napad złości, rozpoznasz wzór. Trochę dzikiego podskakiwania od 83 100 do 84 300 USD, a następnie ostateczny dramatyczny flop w wysokości 83 909 USD. Czy ktoś wie, co się tutaj dzieje? Nie bardzo. Ale napięcie? Och, mamy tego dużo. 😬

Nie ma wypadku, przełomu, tylko dużo nerwowej, roztrzęsionej energii. Prawie jak oglądanie serialu dramatycznego, w którym nikt nie został zabity, ale możesz powiedzieć, że ktoś ma. Kliły, jeśli chcesz.

I nie ignorujmy cienia wiszącego nad całym tym szaleństwem: zbliżające się przemówienie Jerome Powella. Czy chodzi o stopy procentowe? Płynność? A może będzie to po prostu fajny rozmowę o pogodzie. Kto wie? Ale dla Saylora wielkie na wynos jest proste – bitcoin polega na przetrwaniu hałasu, a nie próbie przewidywania kolejnego dramatycznego zwrotu w fabule Fed. 🧩📊

2025-04-16 16:23