Jako doświadczony inwestor technologiczny z ponad dwudziestoletnim doświadczeniem w Dolinie Krzemowej uważam, że spostrzeżenia Balaji Srinivasana na temat Internetu i jego wpływu na współczesne ideologie są szczególnie wnikliwe. Będąc świadkiem ewolucji technologii od systemów naziemnych do sieci opartych na chmurze, mogę potwierdzić jego twierdzenie, że tradycyjne ruchy polityczne miały trudności z przystosowaniem się do nowej cyfrowej rzeczywistości.
Podobieństwa między Chinami a kryptowalutą są uderzające. Obydwa podmioty rozumieją siłę Internetu i podjęły działania mające na celu ochronę swoich interesów na tym globalnym rynku. Podczas gdy Chiny zbudowały Wielką Zaporę sieciową, aby kontrolować dostęp swoich obywateli, kryptowaluty opierają się na technologii blockchain w celu zapewnienia otwartości i decentralizacji.
Moim zdaniem Chiny reprezentują nacjonalistyczny socjalizm, podczas gdy kryptowaluty ucieleśniają międzynarodowy kapitalizm. To ciekawe zestawienie – jedno, które ma na celu kontrolę przestrzeni cyfrowej, i drugie, które ma na celu jej demokratyzację.
Co więcej, twierdzenie Balaji, że zarówno Bitcoin (BTC), jak i sztuczna inteligencja weszły w pionową fazę adopcji, jest przekonujące. Gwałtowny rozwój Bitcoina (BTC) przypomina mi początki Internetu – rzeczywiście jesteśmy gdzieś w roku 1999, biorąc pod uwagę poziom globalnej adopcji.
Aby poprawić atmosferę, dodajmy do tej dyskusji odrobinę humoru: czasami żartuję, że gdyby Satoshi Nakamoto urodził się kilkadziesiąt lat wcześniej, to zamiast Bitcoina (BTC) mogliby wynaleźć Internet – mówimy o tym, żeby przegapić jakiś poważny potencjał rynkowy! Ale hej, kim jestem, żeby kwestionować geniusz stojący za pierwszą na świecie zdecentralizowaną walutą? W końcu my, entuzjaści technologii, zawsze jesteśmy chętni do odkrywania nowych granic.
Balaji Srinivasan, znany wizjoner technologii, związany wcześniej z Andreessenem Horowitzem jako komplementariuszem i Coinbase jako dyrektorem technicznym, omawia, jak poglądy polityczne często błędnie interpretują naturę Internetu. Ten złożony system przekształcił się w globalną platformę, która jednocześnie wspiera współpracę i konkurencję.
Chiny i kryptowaluty: co mają ze sobą wspólnego?
Żadnemu ruchowi politycznemu, czy to socjalistycznemu, czy nacjonalistycznemu, nie udało się opracować skutecznych ram obsługi Internetu, ponieważ jego idee zrodziły się w kontekście technologicznym innym niż ten, który mamy dzisiaj. Pionier Doliny Krzemowej, Balaji Srinivasan, argumentuje, że współczesnym ideologiom nie udaje się uchwycić prawdziwej natury Internetu, który pojawił się w epoce zdominowanej przez ląd, ale jeszcze nie przez „chmurę”.
W ramach moich badań zdałem sobie sprawę, że wszyscy poruszamy się po rozległym, wzajemnie połączonym krajobrazie cyfrowym. Przestrzeń ta przekracza granice geograficzne, czyniąc ją globalnym polem działania, w którym współistnieje konkurencja i współpraca.
Moi obserwatorzy pochodzą z każdego zakątka świata, moi klienci są rozproszeni po różnych kontynentach, mój łańcuch dostaw rozciąga się daleko i szeroko, a moi kontrahenci to sieć międzynarodowa. Fascynujące jest to, że w epoce cyfrowej miliardy z nas są zaangażowane w swoje wyjątkowe zajęcia, a mimo to w tej czy innej formie są ze sobą powiązane.
— Balaji (@balajis) 30 grudnia 2024 r.
Zasadniczo Internet stworzył silniejsze więzi społeczne niż tradycyjne ideologie czy państwa narodowe. W porównaniu z granicami geograficznymi cyfrowe sieci społecznościowe wywierają większy wpływ na wzajemne powiązania międzyludzkie.
Zasadniczo Chiny i kryptowaluty wyróżniają się jako klasyczne ilustracje prawidłowego zrozumienia wpływu i możliwości Internetu.
W istocie istnieją dwie grupy, dla których Internet jest sprawą istotną: Chiny i kryptowaluta. Podczas gdy Chiny korzystają z Wielkiej Zapory Sieciowej, druga utrzymuje Blockchain. Te wyraźne bariery reprezentują ich wspólny pogląd, że sfera cyfrowa wymaga ochrony, segregacji i obrony.
Mówiąc prościej, możemy powiedzieć, że podczas gdy Chiny korzystają z Wielkiej Zapory sieciowej do ochrony swojego Internetu, kryptowaluta opiera się na Blockchain w tym samym celu. Obydwaj postrzegają świat cyfrowy jako coś, co wymaga obrony, separacji i bezpieczeństwa.
Jako cyfrowy nomad, który dużo podróżował po całym świecie, byłem na własne oczy świadkiem ogromnych różnic w podejściu krajów do integracji technologii w swoich społeczeństwach. Z mojego doświadczenia wynika, że Chiny są jednym z najbardziej uderzających przykładów tego zjawiska ze względu na swoją „Wielką Zaporę sieciową”.
Strategia chińskiego rządu dotycząca kontroli cyfrowej jest wyjątkowa i pod wieloma względami izolująca. Zmuszając obywateli do korzystania wyłącznie z aplikacji opracowanych lokalnie i ograniczając dostęp do globalnych stron internetowych, w zasadzie tworzą samodzielny ekosystem cyfrowy, w dużej mierze odłączony od reszty świata. Podejście to wywarło głęboki wpływ na codzienne życie w Chinach, kształtując nie tylko sposób, w jaki Chińczycy konsumują informacje, ale także sposób, w jaki wchodzą w interakcje ze sobą i ze światem w ogóle.
Choć rozumiem dążenie rządu do kontroli i bezpieczeństwa, nie mogę oprzeć się wrażeniu, że strategia ta wiąże się ze znacznymi kosztami dla wolności jednostki i innowacji. Brak dostępu do platform globalnych ogranicza możliwości współpracy, uczenia się i wymiany pomysłów – czyli elementów niezbędnych do rozwoju osobistego i zawodowego w dzisiejszym połączonym świecie.
Moim zdaniem choć podejście Chin może zapewnić krótkoterminowe korzyści, ostatecznie tłumi kreatywność, utrudnia postęp i tworzy środowisko coraz bardziej oderwane od globalnej społeczności cyfrowej. Wierzę, że bardziej otwarte podejście oparte na współpracy doprowadziłoby do większej innowacyjności, większych możliwości wzrostu i bardziej połączonego świata – takiego, w którym pomysły, informacje i ludzie mogliby swobodnie przepływać przez granice.
Zamiast tego sfera kryptowalut skupia się na tworzeniu oprogramowania, które zapewnia tak wysoki poziom bezpieczeństwa, że może działać w sposób otwarty, dostępny na każdym komputerze na całym świecie.
W istocie dla Balaji Srinivasana Chiny ucieleśniają nacjonalistyczny socjalizm, podczas gdy kryptowaluty symbolizują międzynarodowy kapitalizm.
Dane pokazują, że Blockchain rośnie szybciej niż Internet
Bazując na moim wieloletnim doświadczeniu w branży technologicznej i obserwując wzorce wzrostu różnych technologii, mocno wierzę, że zarówno Bitcoin (BTC), jak i sztuczna inteligencja weszły już w pionową fazę swojej krzywej adopcji. Jako osoba, która była świadkiem rozwoju Internetu i smartfonów, widzę uderzające podobieństwa między tymi przełomowymi osiągnięciami technologicznymi a obecną trajektorią Bitcoina i sztucznej inteligencji. Szybki wzrost popularności, akceptacja głównego nurtu i integracja z życiem codziennym wskazują, że jesteśmy świadkami pionowej fazy krzywych ich adopcji. To ekscytujący czas na życie, gdy obserwujemy, jak te technologie zmieniają nasz świat!
Aby zademonstrować tę perspektywę, przedstawił wizualizacje porównujące wyniki wydajności rozbudowanych modeli językowych OpenAI z łącznymi aktywami zarządzanymi przez fundusze ETF powiązane z platformą spot Bitcoin w Stanach Zjednoczonych.
W odpowiedzi na jego post były dyrektor generalny Phunware, Alan Knitowski, zauważył, że Bitcoin (BTC) może potencjalnie podążać ścieżką wzrostu nawet szybszą niż sam Internet, pod względem trajektorii powszechnej akceptacji.
Z jego obliczeń wynika, że mamy rok 1999, biorąc pod uwagę stopień światowej akceptacji Bitcoina (BTC) zarówno jako innowacji technologicznej, jak i aktywa finansowego.
- EUR PLN PROGNOZA
- USD PLN PROGNOZA
- NEAR PROGNOZA. NEAR kryptowaluta
- Binance ujawnia wymianę i rebranding Fantom na Sonic – czy powinieneś sprzedać FTM teraz, czy poczekać?
- PRIME PROGNOZA. PRIME kryptowaluta
- Poznaj rodzinę wiceprezydenta-elekta JD Vance’a: jego mamę, żonę i dzieci
- Dogecoin w punkcie przełomowym: co oznacza wsparcie 0,30 USD
- UXLINK PROGNOZA. UXLINK kryptowaluta
- GRIFFAIN PROGNOZA. GRIFFAIN kryptowaluta
- ETH PLN PROGNOZA. ETH kryptowaluta
2024-12-30 19:22