Chainlink – analiza wpływu wycofania wieloryba o wartości 2,95 mln dolarów na cenę

  • Wieloryby Chainlink wycofały w ciągu 24 godzin 100 000 tokenów LINK o wartości 2,95 miliona dolarów.
  • W ciągu ostatniego dnia wartość LINK spadła o 3,02%.

Jako analityk z wieloletnim doświadczeniem na rynku kryptowalut widziałem wiele wzlotów i upadków, hossy i bessy. Moją uwagę przykuły ostatnie wydarzenia w Chainlink (LINK) i po dokładnej analizie uważam, że jesteśmy świadkami okazji do zakupu.

Po osiągnięciu szczytu na poziomie 30,49 USD, wartość Chainlink [LINK] przeszła korektę rynkową, w wyniku której najniższy punkt osiągnął 27,49 USD.

Wydaje się, że od tego momentu trajektoria wzrostu Chainlink uległa zahamowaniu. Obecnie notowany jest po cenie około 28,22 USD, co oznacza spadek jego dziennej wartości o 3,02%.

W zeszłym tygodniu Chainlink odnotował znaczny wzrost o około 21,43%. W ciągu miesiąca ta kryptowaluta odnotowała znaczny wzrost o prawie 97,74%.

Po niedawnym cofnięciu, a następnie spadku na dziennych wykresach, otworzyło się atrakcyjne okno zakupów i gromadzenia zapasów dla altcoina. W związku z tym wielu inwestorów, zwłaszcza tych działających na dużą skalę (wieloryby), wykorzystuje tę sytuację, kupując i gromadząc kryptowalutę.

Wieloryb Chainlink gromadzi 100 000 tokenów

Z raportów Lookonchain wynika, że ​​znaczący inwestor (często nazywany „wielorybem”) w Chainlink (LINK) wydaje się kupować więcej tokenów LINK, w miarę jak cena tokena spada na wykresach rynkowych.

W ciągu ostatnich 24 godzin znaczący inwestor (często nazywany „wielorybem”) usunął z Binance około 100 000 tokenów LINK o wartości około 2,95 miliona dolarów. W ciągu ostatnich trzech dni ten sam wieloryb pobrał z Binance łącznie około 529 999 tokenów LINK o wartości około 15,5 miliona dolarów.

Zwiększony udział dużych inwestorów (wielorybów) w sieci uwypukla niedawny wzrost aktywności wielorybów. Jak donosi IntoTheBlock, w ciągu ostatniego dnia aktywność ta odnotowała znaczny wzrost o 41,5%, co sugeruje, że ci główni gracze są aktywnie zaangażowani w system.

Wydaje się, że w miarę jak zachowanie wielorybów staje się bardziej aktywne, mogą gromadzić swoje zasoby. Ta zwiększona akumulacja znajduje odzwierciedlenie w spadku współczynnika odpływu dużych wielorybów do napływu wymian w ciągu ostatnich siedmiu dni, przy czym stosunek ten utrzymuje się poniżej zera przez ostatnie trzy kolejne dni.

Kiedy ten stosunek maleje, zwykle pokrywa się z korzystnymi perspektywami rynkowymi, ponieważ duzi inwestorzy (wieloryby) gromadzą aktywa. Oznacza to, że wieloryby te wyprowadzają więcej aktywów z giełd niż depozytów.

Kiedy wieloryby decydują się na gromadzenie aktywów, zwykle oznacza to, że zamierzają zatrzymać te aktywa przez dłuższy okres. Co więcej, gdy duzi inwestorzy wycofują swoje aktywa z giełd, presja na sprzedaż jest mniejsza, co można interpretować jako pozytywny sygnał (byczy), jeśli popyt będzie nadal rósł, ponieważ sugeruje, że kupujący mogą przejąć większą część podaży pozostawione na rynku.

Jakiś wpływ na LINK?

Chociaż wzrost aktywności wielorybów można zinterpretować jako pozytywny sygnał, obecne warunki rynkowe nie wydają się temu sprzyjać, ponieważ spółka LINK odnotowała spadek wartości w ciągu ostatnich 24 godzin.

Niemniej jednak, mimo że na wykresach dziennych widać spadek, szerszy rynek LINK utrzymuje trend zwyżkowy. Na ten optymizm nie wskazuje jedynie rosnące gromadzenie dużych inwestorów (wieloryby), ale także gwałtowny wzrost stosunku zapasów do przepływów.

Jako badacz zaobserwowałem intrygujący trend dotyczący współczynnika przepływu akcji (SFR) firmy Chainlink. Początkowo na poziomie zerowym, co sugerowało nadpodaż, wzrósł do 1618,48. Gwałtowny wzrost wskazuje na wzrost niedoboru, co potencjalnie prowadzi inwestorów do gromadzenia lub akumulowania większej ilości, zmniejszając w ten sposób płynność rynku. Spadek płynności może spowodować wzrost cen, gdy popyt przewyższa podaż, biorąc pod uwagę, że pierwsza z nich przewyższa drugą.

Zasadniczo rynek Chainlink czerpie korzyści z pozytywnego nastawienia zarówno wśród dużych inwestorów (wieloryby), jak i mniejszych indywidualnych handlowców (handel detaliczny). Jeśli ten optymizm się utrzyma, LINK może przekroczyć swój opór na poziomie 30 dolarów i dążyć do poziomu 32,2 dolarów. Z drugiej strony, jeśli wśród sprzedawców na dziennych wykresach nasili się tendencja spadkowa, Chainlink może spaść do około 26,9 dolarów.

2024-12-17 16:39