Rosyjski tancerz baletowy Władimir Szkłorow zmarł w wieku 39 lat po upadku z piątego piętra

Rosyjski tancerz baletowy Władimir Szkłorow zmarł w wieku 39 lat po upadku z piątego piętra

Jako ekspert stylu życia, głęboko ceniący sztukę, jestem głęboko zasmucony przedwczesną śmiercią niezwykłego tancerza baletowego Władimira Szklarowa. Jego talent, pasja i zaangażowanie w rzemiosło pozostawiły niezatarty ślad w świecie baletu, który niewątpliwie będzie nadal inspirował przyszłe pokolenia.


Rosyjski tancerz baletowy Władimir Szkło zmarł w sobotę 16 listopada. Miał 39 lat.

Dziś wieczorem z wielkim smutkiem zawiadamiamy o śmierci Władimira Szklarowa, ukochanej gwiazdy Teatru Maryjskiego. Jest częścią naszego zespołu od 2003 roku. Ta strata jest głęboko odczuwana nie tylko przez naszą teatralną rodzinę, ale przez całe środowisko baletowe. Składamy najszczersze kondolencje jego rodzinie, bliskim, przyjaciołom i wszystkim, którzy docenili jego kunszt i umiejętności.

W przesłaniu czytamy dalej: „Władimir Szkłorow został uhonorowany licznymi wyróżnieniami za swoje nieograniczone zdolności twórcze, ale to w 2020 roku otrzymał swój najbardziej ceniony tytuł — Zasłużony Artysta Rosji. W oczach opinii publicznej na zawsze zostanie zapamiętany jako wyjątkowy aktor”. , jedyny w swoim rodzaju wykonawca i wirtuoz tańca o niezrównanym mistrzostwie technicznym we wszystkich stylach.

W oświadczeniu Maryjskiego Szklyarowa chwalono za „naprawdę bogaty” repertuar.

W notatce zauważono, że był on równie wyjątkowy zarówno w królewskiej, pełnej wdzięku roli księcia Desire, jak i śmiałego, porywającego chuligana; co więcej, równie imponował w przedstawieniach baletu klasycznego, jak i współczesnego, w tym w arcydziełach choreografii XX wieku i inscenizacjach współczesnych. W rezultacie jego nazwisko na zawsze zapisze się w podręcznikach historii światowej sztuki baletowej.

Z doniesień lokalnej gazety Fontanka wynika, że ​​sportowiec Shklyarov spadł z pięciopiętrowego budynku. Wstępne dochodzenie zakwalifikowało jego śmierć jako nieszczęśliwy wypadek.

Jak poinformowała Anna Kasatkina, szefowa działu prasowego Teatru Maryjskiego, Władimir Szkłorow miał na 18 listopada zaplanowaną skomplikowaną operację kręgosłupa z powodu kontuzji pleców. Przez jakiś czas przyjmował silne leki przeciwbólowe.

Rosyjski tancerz baletowy Władimir Szkłorow zmarł w wieku 39 lat po upadku z piątego piętra

Shklyarov pozostawił swoją małżonkę, inną tancerkę baletu Maryjskiego Marię Shirinkinę, a także dwójkę dzieci. Na razie szczegóły dotyczące nabożeństwa żałobnego nie są jeszcze podawane do wiadomości publicznej.

Od dwudziestu lat Shklyarov z wdziękiem tańczy w Maryjskim Balecie. Do zespołu dołączył w 2003 roku, po ukończeniu Rosyjskiej Akademii Baletowej. W 2011 roku awansował na stanowisko głównego tancerza, a później zachwycił publiczność spektaklami m.in. „Śpiącej królewny”, „Jeziora łabędziego”, „Don Kichota”, „Romea i Julii”.

Tańczył także w Metropolitan Opera i American Ballet Theatre w Nowym Jorku.

Wielu członków społeczności baletowej odniosło się do śmierci Shklyarova w wypowiedziach w mediach społecznościowych.

Jako koneser sztuki z głębokim smutkiem składam najszczersze kondolencje z powodu przedwczesnej śmierci Władimira Szklarowa. Będzie nam bardzo brakować tego wyjątkowego artysty, którego wdzięk i zapał urzekły publiczność na całym świecie.

Wiadomość kończyła się słowami: „Niech nasze najszczersze wyrazy współczucia dotrą do jego rodziny, znajomych i wszystkich poruszonych jego geniuszem”. Żegnaj, Włodzimierzu. Blask twojego talentu pozostanie w elegancji, którą nadałeś światu.

2024-11-18 04:52