Prokuratorzy oskarżają Diddy’ego o zniesławienie ławy przysięgłych, zeznania świadka z więzienia

Prokuratorzy oskarżają Diddy'ego o zniesławienie ławy przysięgłych, zeznania świadka z więzienia

Jako ekspert ds. stylu życia z wieloletnim doświadczeniem w branży rozrywkowej muszę powiedzieć, że zarzuty wobec Seana „Diddy’ego” Combsa są dość niepokojące. To przygnębiające widzieć, że ktoś, kto zbudował tak imponujące imperium i był znaczącą postacią w społeczności Czarnych, stoi w obliczu tak poważnych zarzutów.


Seanowi „Diddy” Combsowi zarzucono, że próbował nieuczciwie wpłynąć na wyrok w swojej sprawie sądowej.

15 listopada prawnicy reprezentujący prokuraturę w zbliżającym się procesie Diddy’ego złożyli nowy wniosek prawny, utrzymując, że jego ostatnia propozycja zwolnienia za kaucją powinna zostać odrzucona ze względu na zarzuty o próbę ingerencji w toczące się śledztwo.

Z dokumentów sądowych uzyskanych przez CNN prawnicy stwierdzili, że nagrane rozmowy Diddy’ego (lata 55) miały rzekomo odbywać się przy użyciu kont telefonicznych przypisanych innym więźniom Metropolitan Detention Centre. Prokuratura twierdzi, że Diddy jest oskarżony o pośrednie płacenie tym osadzonym. Z doniesień wynika, że ​​wykonał znaczną liczbę rozmów i SMS-ów, co stanowiło naruszenie regulaminu więziennego.

Z akt sądowych wynika, że ​​od czasu przetrzymywania oskarżonego w ośrodku MDC nieustannie poszukiwał on sposobów uniknięcia inwigilacji organów ścigania, manipulowania zeznaniami świadków i podważania rzetelności niniejszego postępowania. Obejmuje to organizowanie kampanii w mediach społecznościowych, których celem jest zepsucie ławy przysięgłych, próby publicznego ujawnienia informacji korzystnych dla jego sprawy oraz pośrednie docieranie do świadków.

Diddy i jego zespół prawny nie złożyli żadnych publicznych oświadczeń w związku z ostatnimi zarzutami, dlatego skontaktowaliśmy się z nimi, aby uzyskać odpowiedź od „Us Weekly”.

Prokuratorzy oskarżają Diddy'ego o zniesławienie ławy przysięgłych, zeznania świadka z więzienia

We wrześniu wielka ława przysięgłych postawiła zarzuty wpływowemu dyrektorowi muzycznemu, oskarżając go o przestępstwa związane z handlem ludźmi w celach seksualnych, ściąganiem haraczy, spiskiem i organizowaniem prostytucji. W 14-stronicowym akcie oskarżenia zarzucano mu, że przez wiele lat znęcał się, zastraszał i manipulował kobietami ze swojego otoczenia.

Diddy trzykrotnie składał przed sądem wniosek o przyznanie się do winy. Sędzia jednak nie zdecydował się na zwolnienie go za kaucją. W rezultacie był przetrzymywany w Brooklyn Metropolitan Detention Center do czasu procesu, który ma się rozpocząć na początku 2025 r.

Marc Agnifilo, prawnik Diddy’ego, wyraził rozczarowanie decyzją Biura Prokuratora USA o kontynuowaniu sprawy, która ich zdaniem stanowi niesprawiedliwe ściganie pana Combsa. W oświadczeniu dla nas Agnifilo stwierdził: „Sean 'Diddy’ Combs to nie tylko legenda muzyki, magnat biznesu, oddany ojciec i hojny filantrop, który ostatnie trzydzieści lat poświęcił budowaniu swojego imperium, trosce o swoje dzieci i wspieraniu Czarna społeczność. Jest jednostką z wadami, ale nie jest przestępcą.

Prokuratorzy oskarżają Diddy'ego o zniesławienie ławy przysięgłych, zeznania świadka z więzienia

W oświadczeniu czytamy dalej: „Jest osobą niedoskonałą, ale nie przestępcą. Trzeba mu przyznać, że pan Combs jedynie współpracował w tym dochodzeniu i w zeszłym tygodniu dobrowolnie przeniósł się do Nowego Jorku w oczekiwaniu na te zarzuty. Proszę wstrzymać się z oceną do czasu poznania wszystkich faktów. To działania niewinnego człowieka, który nie ma nic do ukrycia i nie może się doczekać oczyszczenia swojego imienia w sądzie”.

Na początku tego miesiąca Diddy i jego prawnicy złożyli wniosek o zmienioną kaucję w wysokości 50 milionów dolarów, stwierdzając, że ostatnie wydarzenia i nowe dowody potwierdzają twierdzenie, że może on przygotować się do procesu spoza zakładu karnego. Obecnie nie zapadła jeszcze decyzja w tej sprawie.

Jeżeli doświadczyłeś przemocy na tle seksualnym lub znasz kogoś, kto jej doświadczył, skontaktuj się z krajową infolinią ds. przemocy na tle seksualnym, dzwoniąc pod numer 1-800-656-HOPE (4673).

2024-11-17 06:52