Laurence Llewelyn-Bowen (59 l.) przyznaje, że „trudno sobie z tym poradzić” podczas walki z „męską menopauzą” i twierdzi, że „przyjął” suplementy testosteronu, aby przywrócić mu „soczystość”

Laurence Llewelyn-Bowen (59 l.) przyznaje, że „trudno sobie z tym poradzić” podczas walki z „męską menopauzą” i twierdzi, że „przyjął” suplementy testosteronu, aby przywrócić mu „soczystość”

Jako ekspert ds. stylu życia z doświadczeniem zarówno w psychologii, jak i gerontologii, widziałem na własne oczy, jak zmiany hormonalne mogą znacząco wpływać na jakość życia, szczególnie w miarę starzenia się. Odwaga Laurence’a Llewelyna-Bowena, by podzielić się swoimi osobistymi doświadczeniami z „męską menopauzą” lub andropauzą jest godna pochwały i rzuca światło na temat, który od dawna był pomijany w dyskursie medycznym.


Laurence Llewelyn-Bowen ujawnił, że „trudno sobie z tym poradzić” podczas walki z „męską menopauzą”.

59-letni gwiazdor z „Changing Rooms” szczerze opowiada o skutkach powoli spadającego testosteronu, przez co czuł się, jakby stracił witalność i radość życia.

W rozmowie z The Express Laurence powiedział, że zwrócił się o pomoc lekarską w grudniu 2022 r., zdając sobie sprawę, że ma trudności z radzeniem sobie z niskim nastrojem. Następnie pochwalił korzyści, jakie odniósł dzięki suplementom testosteronu.

Wyjaśnił: „Powiedzieli: «To twój testosteron». Mój poziom był bardzo niski. To coś, co mnie naprawdę interesowało, bo to kwestia wieku.

Często uważa się, że testosteron wpływa przede wszystkim na popęd seksualny i zdolność do osiągnięcia erekcji, ale nie jest to do końca prawdą. Zamiast tego bardziej właściwe mogłoby być porównanie niskiego poziomu testosteronu z czymś w rodzaju „męskiej menopauzy”. Gdy poziom testosteronu spada, życie może stać się wyzwaniem. Utrzymanie pozytywnego nastawienia staje się trudne i możesz stracić znaczną ilość energii i witalności.

Laurence Llewelyn-Bowen (59 l.) przyznaje, że „trudno sobie z tym poradzić” podczas walki z „męską menopauzą” i twierdzi, że „przyjął” suplementy testosteronu, aby przywrócić mu „soczystość”

„Z przyjemnością rozważyłam suplementację testosteronu i uważam, że mężczyźni po 60. roku życia powinni omawiać ten temat bardziej otwarcie. Dyskusja na ten temat z lekarzem może wydawać się niezręczna, jeśli wydaje się to mieć związek ze sprawnością seksualną.

Laurence rozwinął tę kwestię, stwierdzając, że niski poziom testosteronu nie jest związany wyłącznie ze sprawami seksualnymi, ale wpływa również na ogólną perspektywę i samoocenę.

Zamiast „Męska menopauza, często nazywana andropauzą, charakteryzuje się powolną zmianą poziomu testosteronu”, możesz powiedzieć:

Podobnie jak u kobiet, terminem tym określa się fazę życia dorosłego mężczyzny, charakteryzującą się spadkiem poziomu hormonów, co może prowadzić do różnych objawów, takich jak trudności z erekcją, uczucie smutku lub beznadziejności (depresja), niepokój, i szybki przyrost masy ciała.

Jednak w środowisku medycznym toczy się poważna debata na temat tego, czy w ogóle należy ją uznawać za schorzenie.

Według dr Channy Jayaseny, ekspertki w dziedzinie hormonów w Imperial College w Londynie, która napisała także wytyczne dla Towarzystwa Endokrynologicznego dotyczące terapii zastępczej testosteronem, zaleca się unikanie używania terminu „manopauza” w odniesieniu do tego tematu.

„Myślę, że to niepomocne określenie” – powiedział w wywiadzie dla BBC Radio 4 Menopause Matters.

„Jeśli porównamy to do menopauzy, menopauzę przechodzą wszystkie kobiety, podczas gdy „manopauzę” przechodzi 2 procent mężczyzn.

Laurence Llewelyn-Bowen (59 l.) przyznaje, że „trudno sobie z tym poradzić” podczas walki z „męską menopauzą” i twierdzi, że „przyjął” suplementy testosteronu, aby przywrócić mu „soczystość”

Na drodze życia kobiety menopauza jest zauważalną zmianą, która zwykle następuje w ciągu od dwóch do pięciu lat. Z drugiej strony zmiany poziomu testosteronu u mężczyzn mogą być procesem stopniowym, trwającym kilka dekad.

Powiedział, że choć wszystkie kobiety potencjalnie odniosłyby korzyści z HTZ, gdyby wystąpiły objawy, nie miało to miejsca w przypadku niedoboru testosteronu i wielu mężczyzn nie wymagających interwencji medycznej.

Jako zagorzały wielbiciel Deana Burnetta, wybitnego neurologa i honorowego pracownika badawczego na Uniwersytecie w Cardiff, chciałbym podzielić się jego wnikliwą perspektywą: objawy często kojarzone z menopauzą, takie jak zamglenie mózgu i obniżony nastrój, są raczej przejawami powszechnych zaburzeń psychicznych. problemy zdrowotne, takie jak stany lękowe lub depresja.

Powiedział: „Bardzo zależy nam na medykalizacji współczesnego świata, ponieważ rozpoznajemy coraz więcej schorzeń, zaburzeń lub po prostu nietypowych sposobów bycia, którym można lepiej zaradzić.

Całkiem rozsądny jest wniosek, że jeśli kobiety przechodzą menopauzę, a u mężczyzn w podobnym wieku występuje porównywalny brak równowagi hormonalnej, to równie dobrze można by nazwać to „męskim odpowiednikiem” menopauzy w odniesieniu do tego powszechnie uznanego zjawiska.

Uważam jednak również, że można przekroczyć granice, próbując zdefiniować problem, który może nie istnieć wprost.

W podobnym duchu często używa się wyrażenia „męska menopauza” w odniesieniu do fazy dojrzałości mężczyzny, w której występują wahania hormonalne, co prowadzi do różnych objawów, które mogą znacząco wpłynąć na pewność siebie lub nawet stać się wyzwaniem fizycznym – np. erekcja dysfunkcja, depresja, stany lękowe i szybki przyrost masy ciała.

W chwili urodzenia niemowlęta płci męskiej mają w sobie testosteron. Hormon ten ulega znacznemu wzrostowi w okresie dojrzewania, co prowadzi do zmian, takich jak głębszy głos, zwiększona masa mięśniowa, wzrost owłosienia na ciele i twarzy oraz ułatwienie produkcji nasienia niezbędnego do reprodukcji przez jądra.

Jako zapalona wielbicielka zawiłości równowagi hormonalnej zrozumiałam, że w wieku dwudziestu lat mój poziom testosteronu osiąga zenit. Od tego momentu będzie to stopniowe obniżanie się przez resztę dorosłości. W szczytowym momencie poziom testosteronu powinien oscylować między 300 a 1200 ng/dl. Zanim dojdę do trzydziestki, zauważam, że poziom mojego testosteronu zaczyna spadać co roku o co najmniej jeden procent.

U mężczyzn testosteron – ważny hormon – wytwarzany jest głównie w jądrach. Hormon ten odgrywa znaczącą rolę w promowaniu dojrzewania i rozwoju płciowego. Reguluje libido, gęstość kości, dystrybucję tłuszczu, masę i siłę mięśni, a także produkcję czerwonych krwinek i plemników.

Dodatkowo znacząco wpływa zarówno na mózg, jak i rdzeń kręgowy, pełniąc funkcję kluczowego kontrolera funkcji neuronowych. Niższy poziom testosteronu powiązano z uczuciem depresji i lęku.

Niski poziom testosteronu może sugerować problem z przysadką mózgową – małym narządem wielkości grochu, położonym u podstawy mózgu. Gruczoł ten nadzoruje i kontroluje wiele funkcji organizmu poprzez produkcję różnych hormonów.

Jako ekspert ds. stylu życia chciałbym rzucić trochę światła na subtelne, ale znaczące zmiany hormonalne, które zachodzą wraz ze starzeniem się mężczyzn. W przeciwieństwie do natychmiastowego wyłączenia, zmiany te nie powodują, że nasze systemy rozrodcze nagle stają się przestarzałe. Jednak zmiany te mogą potencjalnie prowadzić do komplikacji w zdrowiu seksualnym.

Jako ekspertka ds. stylu życia chciałabym wyjaśnić powszechne błędne przekonanie: w przeciwieństwie do niektórych kobiet mężczyźni nie stają się bezpłodni wyłącznie na skutek zmian hormonalnych. Chociaż testosteron odgrywa kluczową rolę w męskiej płodności, nie oznacza to, że niski poziom tego hormonu automatycznie uniemożliwia nam wyprodukowanie zdrowego plemnika. Należy jednak pamiętać, że liczba i jakość plemników może spaść, gdy poziom testosteronu jest niski.

Ponieważ transformacja kobiety zwykle następuje dość szybko, trwając zaledwie kilka lat, z drugiej strony mężczyźni z roku na rok są świadkami stopniowego spadku poziomu testosteronu, począwszy od około 40. roku życia i trwającego aż do późniejszych lat.

Lekarze często przeprowadzają wielokrotne badania krwi u pacjentów wykazujących takie objawy, aby zidentyfikować źródło niskiego poziomu testosteronu i opracować odpowiedni plan leczenia. Warto zauważyć, że obniżony poziom testosteronu wiąże się ze zwiększonym ryzykiem chorób takich jak choroby serca i stłuszczenie wątroby.

Osoby doświadczające niskiego poziomu testosteronu mogą wybrać terapię hormonalną jako rozwiązanie łagodzące związane z tym objawy. Zabieg ten, znany jako terapia zastępcza testosteronem, jest dostępny w różnych postaciach, takich jak żele stosowane lub wstrzykiwane bezpośrednio do mięśnia.

Jako oddany zwolennik mogę zaświadczyć, że TRT (Testosteronowa Terapia Zastępcza) pomaga w przywróceniu równowagi poziomu testosteronu w moim organizmie, łagodząc w ten sposób oznaki i objawy związane z niskim poziomem testosteronu.

2024-11-13 12:50