Christina Applegate leży w łóżku i codziennie „krzyczy” z powodu „bólów” związanych ze stwardnieniem rozsianym „Sharp”

Christina Applegate leży w łóżku i codziennie „krzyczy” z powodu „bólów” związanych ze stwardnieniem rozsianym „Sharp”

Jako zagorzała wielbicielka Christiny Applegate, obserwowanie jej odwagi i odporności w obliczu stwardnienia rozsianego było po prostu inspirujące. Jej niezachwiany duch, gdy każdego dnia dzielnie walczy z tą chorobą autoimmunologiczną, wprawia mnie w podziw.


Christina Applegate opowiedziała otwarcie o swoich codziennych zmaganiach ze stwardnieniem rozsianym.

We wtorek, 5 listopada, podczas odcinka podcastu „MeSsy” współgospodarze Jamie-Lynn Sigler i Applegate, oboje zmagający się z chorobą autoimmunologiczną, rozmawiali o swoich codziennych zmaganiach. Applegate, lat 52, przyznała, że ​​każdego dnia odczuwa uporczywe bóle.

Applegate wyjaśnił, że choroba autoimmunologiczna może objawiać się inaczej u każdego pacjenta. Opisała swoje doświadczenie jako „Wiłam się z bólu na łóżku, krzycząc, jakbym doświadczała intensywnych pchnięć, bólu i ściskania”.

Wspomniała, że ​​objawy te znacząco wpływają na jej codzienną rutynę, wyjaśniając, że czasami stwardnienie rozsiane powoduje nieprawidłowe działanie jej rąk, co utrudnia jej chwycenie takich rzeczy, jak telefon czy pilot do telewizora. Powiedziała również, że obecnie ma trudności z otwieraniem butelek z powodu postępu stwardnienia rozsianego. Applegate przekazało tę informację 43-letniemu Siglerowi i ich innemu gościowi, Rory’emu Kandelowi, założycielowi Rory’s Bakehouse w Napa.

Jak stwierdziła Mayo Clinic, stwardnienie rozsiane (SM) powoduje uszkodzenie osłonki ochronnej otaczającej włókna nerwowe, co może skutkować problemami sensorycznymi, takimi jak drętwienie i osłabienie, trudności w poruszaniu się, takie jak chodzenie, problemy ze wzrokiem i inne powiązane objawy.

Jako zagorzały wielbiciel, pozwólcie mi podzielić się tym, że niedawna aktualizacja stanu zdrowia Applegate wydaje się być szczerym wyznaniem. Już w kwietniu odważnie ujawniła, że ​​w tym roku zachorowała na stwardnienie rozsiane. 2 kwietnia w odcinku „Messy” z humorem przyznała: „Muszę się z tobą zrównać, myślę, że powinnam zainwestować w Cottonelle, wytrzymałam całe trzy tygodnie bez prysznica!” Aktorka wyjaśniła wówczas: „Nie mogę znieść myśli, że stanę pod prysznicem. Nie ma mowy, Jose!

W 2021 roku u Applegate zdiagnozowano stwardnienie rozsiane (SM). Zdecydowała się ogłosić tę wiadomość w mediach społecznościowych, mówiąc: „Witajcie przyjaciele. Kilka miesięcy temu zdiagnozowano u mnie stwardnienie rozsiane”. To odkrycie zapoczątkowało dla niej pełną wyzwań podróż. Znalazła jednak pocieszenie i siłę w towarzystwie innych osób o tej samej kondycji. Pomimo trudności pozostaje optymistką, podzielając przekonanie, że ścieżka życia, choć czasami wyboista, toczy się dalej, chyba że przeszkadzają jej uparte jednostki.

Dodała: „Jeden z moich przyjaciół chorych na stwardnienie rozsiane ujął to kiedyś w ten sposób: „Każdego dnia wstajemy i wykonujemy niezbędne zadania”. Takie też mam podejście. Proszę o odrobinę samotności podczas tej podróży. Dziękuję, kochanie.

Od czasu otrzymania diagnozy Applegate boryka się z szeregiem trudnych objawów. Jednak jest pozytywna strona; zaledwie tydzień po odcinku podcastu z 2 kwietnia podzieliła się, że podczas wakacji z rodziną w Holandii i Paryżu jej stan zdrowia przekroczył jej oczekiwania.

Applegate stwierdził: „W końcu znalazłem się na spacerze. To było zaskakujące. Przez pierwsze kilka dni polegałam na lasce, ale w końcu poczułam, że w dziwny sposób lekko mnie ogranicza.

Przed wakacjami przez około dwa lata nie robiła więcej niż około 2000 kroków dziennie. Nagle podczas podróży wydarzyło się coś niespodziewanego – ogarnęła ją pewna niezwykła zdolność, która sprawiła, że ​​przez resztę czasu chodziła bez laski, co było dla niej zdumieniem. To właśnie tym podzieliła się wówczas.

W marcu Applegate rozpoczęła swój podcast wraz z Siglerem. W wywiadzie dla Good Morning America powiedziała: „Przez ostatnie 40 lat wcielałam się w postać o imieniu Christina, za którą wielu uważało, że naprawdę jestem, ponieważ dzięki temu wszystko było prostsze. Jednak ten podcast można postrzegać jako moje wielkie odkrycie .

2024-11-06 13:23