Przyjaciel zmarłej dziewczyny Diddy’ego, Kim Porter, twierdzi, że nie ma rękopisu tej książki

Przyjaciel zmarłej dziewczyny Diddy'ego, Kim Porter, twierdzi, że nie ma rękopisu tej książki

Jako doświadczony prawnik z wieloletnim doświadczeniem w dziedzinie prawa widziałem wiele głośnych spraw związanych z zarzutami niewłaściwego postępowania i nadużyć. Sprawa Seana Combsa, znanego również jako Puff Daddy lub Diddy, wyróżnia się jednak swoją złożonością i powagą postawionych mu zarzutów.


Lawanda Lane, wieloletnia przyjaciółka Kim Porter, odpiera zarzuty sugerujące, że brała udział w pisaniu rękopisu książki, której autorem jest zmarły model, który spotykał się z Seanem „Diddym” Combsem.

Lane wyjaśnił TMZ, że nie ma dowodów sugerujących, że Porter, który tragicznie zmarł w Los Angeles w wieku 47 lat 15 listopada 2018 r., miał zamiar napisać książkę – oświadczenie zaprzecza Courtney Burgess, świadkowi zaangażowanemu w toczącą się sprawę Diddy’ego. proces karny.

Jako oddany wielbiciel mam zaszczyt znać Portera od zdumiewających 30 lat. Oprócz tego, że byliśmy przyjaciółmi, przez dwie dekady dzieliliśmy dom i w tym czasie powierzono mi cenną odpowiedzialność za opiekę nad nią i córkami bliźniaczkami Diddy.

Lane powiedziała, że ​​codziennie spędzała czas z Porterem i że zmarła modelka „nigdy niczego nie zapisywała”. 

Mówiąc prościej, Lane podzieliła się z mediami, że po śmierci Portera była odpowiedzialna za uporządkowanie i dystrybucję rzeczy Portera. Jednak wśród tych rzeczy nigdy nie natknęła się na rękopis napisany przez Portera.

Przyjaciel zmarłej dziewczyny Diddy'ego, Kim Porter, twierdzi, że nie ma rękopisu tej książki

Przyjaciel zmarłej dziewczyny Diddy'ego, Kim Porter, twierdzi, że nie ma rękopisu tej książki

Mówiąc prościej, Lane stwierdził, że nikt w rodzinie Diddy’ego nie zna Burgessa, osoby, która występowała jako świadek w niedawnej sprawie sądowej w Nowym Jorku i twierdzi, że była powiązana z Porterem.

Według prawnika Burgessa, Ariela Mitchella, rękopis został zapisany na przenośnym urządzeniu pamięci masowej (dysku flash), które zostało przekazane władzom federalnym w ramach toczącego się dochodzenia w sprawie Combs.

Ponadto Burgess twierdzi, że posiada potajemnie nagrane filmy z wydarzeń Diddy’ego, na których podobno pojawia się kilka znanych postaci biorących udział w kameralnych zajęciach.

Roszczenia dotyczące rękopisu napisanego przez zmarłego Portera pojawiają się zaledwie miesiąc po tym, jak Amazon usunął z drugiej strony książkę zatytułowaną Kim’s Lost Words: A travel for Justice… po tym, jak rodzina Portera potępiła ją jako oszustwo.

W pewnym momencie zostaliśmy poinformowani o sporze dotyczącym konkretnego tytułu książki i powiadomiliśmy wydawcę. W rezultacie książki nie można obecnie kupić na naszej platformie.

W czwartek prokuratorzy federalni wyrazili, że prawnicy Combsa próbują przejąć od nich kontrolę nad jego sprawą karną, ponieważ zwrócili się do sędziego o wymuszenie wczesnego ujawnienia dowodów, takich jak tożsamość oskarżycieli.

W przekazanych wczoraj dokumentach zespół prokuratorski stanowczo zalecał sędziemu oddalenie apelacji. Argumentowali, że próba ujawnienia tożsamości potencjalnych świadków, zwłaszcza tego świadka, była w sposób oczywisty niewłaściwa.

Przyjaciel zmarłej dziewczyny Diddy'ego, Kim Porter, twierdzi, że nie ma rękopisu tej książki
Przyjaciel zmarłej dziewczyny Diddy'ego, Kim Porter, twierdzi, że nie ma rękopisu tej książki

Uznano za niewłaściwe, aby obrońcy żądali ujawnienia tożsamości ofiar i przeglądu dowodów, które rząd przedstawi w pierwszej kolejności.

Obrońcy domagają się zakazu publicznych komentarzy ze strony zespołów prawnych oskarżycieli, twierdząc, że nieuprawnione ujawnienie informacji prasie może zagrozić szansom rapera na sprawiedliwy proces w sądzie.

Prokuratorzy argumentowali, że wnioski te zasadniczo stanowiły próbę ograniczenia materiału dowodowego rządu na wczesnym etapie sprawy i przejęcia kontroli nad postępowaniem karnym, aby oskarżony mógł zająć się procesami cywilnymi. Żądaniu temu należy zdecydowanie zaprzeczyć, zwłaszcza biorąc pod uwagę potencjalne zagrożenie, jakie stwarza ono dla bezpieczeństwa świadków.

Prokuratorzy stwierdzili: „Oskarżony jest w pełni świadomy, że nie ma podstawy prawnej, aby próbować wykorzystywać niniejszy proces karny jako środek do przeciwdziałania wytoczonym przeciwko niemu procesom cywilnym”.

Od aresztowania 16 września Combs przebywa w więzieniu federalnym na Brooklynie w oczekiwaniu na proces, który ma rozpocząć się 5 maja.

Jednym z powodów, dla których sędzia odrzucił zaproponowany przez obrońcę plan zwolnienia za kaucją, była obawa, że ​​oskarżony może ingerować w proces prawny lub próbować wpłynąć na świadków.

Nie przyznał się do zarzutów, że przez lata z pomocą współpracowników i pracowników znęcał się nad kobietami i znęcał się nad nimi.

Począwszy od około 2008 roku władze twierdzą, że Combs był zamieszany w plan przestępczy, wykorzystując swoje wpływy i pozycję w świecie rozrywki, aby zmuszać kobiety do udziału w długotrwałych czynnościach seksualnych z wieloma prostytutkami, powszechnie nazywanych „dziwakami”.

Przyjaciel zmarłej dziewczyny Diddy'ego, Kim Porter, twierdzi, że nie ma rękopisu tej książki

Według ich słów zostałam oskarżona o wykorzystywanie filmów z atakami do wywierania nacisku na ofiary i rzekomo uciekałam się do przemocy fizycznej wobec kobiet i innych osób, uderzając je, uderzając pięściami, ciągnąc i kopiąc.

Według prokuratorów zarzuty obrony jakoby rząd ujawnił CNN wideo przedstawiające Diddy’ego atakującego swoją byłą dziewczynę Cassie w korytarzu hotelu w Los Angeles w dniu 5 marca 2016 r. były fałszywe.

Twierdzili, że obrońcy podejmowali słabe wysiłki, aby ukryć wysoce obciążające wideo przedstawiające, jak brutalnie atakuje ofiarę. Film stanowi mocny dowód przeciwko niemu.

W maju Combs w omawianym filmie przyznał publicznie, że ponosi odpowiedzialność za swoje zachowanie wobec Cassie, znanej artystki R&B, której prawdziwe nazwisko brzmi Casandra Ventura. Złożyła przeciwko niemu pozew w listopadzie ubiegłego roku, oskarżając go o wieloletnie znęcanie się na tle seksualnym, fizycznym i emocjonalnym. Sprawa została rozstrzygnięta następnego dnia.

„Byłem wtedy zniesmaczony, kiedy to zrobiłem. Teraz jestem zniesmaczony” – powiedział Combs na nagraniu.

Ogólnie rzecz biorąc, Associated Press nie identyfikuje osób, które twierdzą, że doświadczyły wykorzystywania seksualnego, chyba że zdecydują się upublicznić swoje oskarżenia, tak jak zrobiła to Ventura.

W ciągu ostatniego ćwierćwiecza Combs był przedmiotem różnych procesów cywilnych ze strony wielu osób, zarówno mężczyzn, jak i kobiet, które twierdziły, że dokonał napaści na tle seksualnym po stanach wywołanych narkotykami.

Przedstawiciele prawni Combs zwrócili się do sądu o wydanie nakazu zakazującego oskarżycielom i ich prawnikom wygłaszania publicznych komentarzy, argumentując, że złożyli już wiele szkodliwych oświadczeń pozasądowych, które miały zaszkodzić reputacji pana Combs w mediach.

Przyjaciel zmarłej dziewczyny Diddy'ego, Kim Porter, twierdzi, że nie ma rękopisu tej książki
Przyjaciel zmarłej dziewczyny Diddy'ego, Kim Porter, twierdzi, że nie ma rękopisu tej książki

Kilkanaście pozwów złożonych w sądzie federalnym na Manhattanie zostało rozdzielonych pomiędzy różnych sędziów, co doprowadziło do zróżnicowanych wstępnych orzeczeń co do wystarczalności przedstawionych oskarżeń.

W jednym przypadku sędzia orzekł w środę, że kobieta z Tennessee, która utrzymuje, że Combs zgwałcił ją w 2004 r., gdy miała 19 lat, musi postępować bez zachowania anonimowości lub wcale. 

Sędzia stwierdził, że oskarżeni mają prawo przesłuchać osoby, które wnoszą przeciwko nim pozwy, przy czym istotne jest również, aby społeczeństwo wiedziało, kto korzysta z systemu sądownictwa.

W czwartek prawnik Combs nie odpowiedział natychmiast na prośbę o komentarz.

2024-11-05 14:38