54-letnia autorka hitu „Saturday Night” Whigfield dzieli się szokującym zdjęciem po leczeniu raka piersi i przyznaje, że ma szczęście, że po walce z chorobą opuściła szpital

54-letnia autorka hitu „Saturday Night” Whigfield dzieli się szokującym zdjęciem po leczeniu raka piersi i przyznaje, że ma szczęście, że po walce z chorobą opuściła szpital

Jako ekspert stylu życia z wieloletnim doświadczeniem uważam, że podróż Whigfielda jest po prostu inspirująca. Jej odporność i odwaga w walce z rakiem piersi oraz dzieleniu się swoją historią w celu podnoszenia świadomości są naprawdę godne pochwały. Wiadomość o stracie córeczki jest bolesna, ale równie podnoszące na duchu jest obserwowanie, jak skupiła się na pomaganiu innym i korzystaniu z życia pełnią życia.


Po niedawnym ujawnieniu performerka „Saturday Night” Whigfield podzieliła się zaskakującymi skutkami radioterapii, którą przeszła z powodu raka piersi około dziesięć lat temu.

54-letnia duńska wokalistka, znana jako Sannie Charlotte Carlson, udostępniła publiczności w Internecie zdjęcie swojej opuchniętej prawej piersi, wyrażając wdzięczność za wypisanie jej ze szpitala po pokonaniu raka.

W 1994 roku Whigfield stał się sławny dzięki przebojowi pop-dance „Saturday Night”, który wspiął się na szczyty list przebojów.

W swoim poście mającym na celu podniesienie świadomości na temat raka piersi wyjaśniła: „Walka z rakiem piersi była dziwną rzeczą. 

Początkowo całkowicie cieszyłem się życiem, tworząc świeżą muzykę w tętniącym życiem Londynie. Nagle poczułem się zamknięty w pustym, pozbawionym życia uczuciu.

54-letnia autorka hitu „Saturday Night” Whigfield dzieli się szokującym zdjęciem po leczeniu raka piersi i przyznaje, że ma szczęście, że po walce z chorobą opuściła szpital

54-letnia autorka hitu „Saturday Night” Whigfield dzieli się szokującym zdjęciem po leczeniu raka piersi i przyznaje, że ma szczęście, że po walce z chorobą opuściła szpital

Pomimo wymagającego charakteru leczenia i radioterapii, nabrałem ogromnej odporności, obserwując niezliczoną liczbę innych pacjentów, nawet dzieci, odważnie walczących z tą straszliwą dolegliwością w szpitalu San Raffaele w Mediolanie. Niestety, wiele z nich nie opuściło szpitali.

Dodała: „Mam nadzieję, że to zdjęcie (zrobione podczas radioterapii) nikogo nie urazi, ale pomoże ci się przebadać, mimo że czujesz się niesamowicie. Życzę wam wszystkim zdrowego i szczęśliwego życia.

Fani podziękowali piosenkarce za podniesienie świadomości na temat raka piersi i powiedzieli jej, że jest odważną kobietą.

Dwa lata temu performerka ujawniła, że ​​przeszła rezonans magnetyczny i biopsję w związku z niedawnymi problemami zdrowotnymi w związku ze zbliżającymi się międzynarodowymi trasami koncertowymi.

„Zamieszczam szybkie selfie ze szpitala w maseczce w oczekiwaniu na wizytę. Dziś jestem tu na biopsję i mam nadzieję, że ta ciężka próba szybko się skończy. Życzę wszystkim fantastycznego dnia i przesyłam najlepsze życzenia na dobre szczęście!

Jako przewodnik po stylu życia powiem, że ta słynna postać z lat 90. doświadczyła niewyobrażalnej straty, kiedy w 2000 roku, zaledwie trzy dni po siódmym miesiącu ciąży, poroniła córeczkę.

Whigfield, niezmieniona od swojego debiutu na listach przebojów w 1994 roku, właśnie pojawiła się na imprezie Pride w Glasgow i przez kilka następnych tygodni będzie śpiewać na różnych międzynarodowych wydarzeniach.

W zeszłym tygodniu ujawniono, że niedawno przeszła laserowy zabieg na twarz, dzięki któremu poczuła się pewniej.

54-letnia autorka hitu „Saturday Night” Whigfield dzieli się szokującym zdjęciem po leczeniu raka piersi i przyznaje, że ma szczęście, że po walce z chorobą opuściła szpital
54-letnia autorka hitu „Saturday Night” Whigfield dzieli się szokującym zdjęciem po leczeniu raka piersi i przyznaje, że ma szczęście, że po walce z chorobą opuściła szpital

W 2022 roku Whigfield podzieliła się bolesnym odkryciem – trzy dni po porodzie niestety straciła nowo narodzoną córeczkę.

Mówiąc prościej, gwiazda lat 90. powiedziała, że ​​wstrząsające wydarzenie – przedwczesny poród w siódmym miesiącu życia dziecka – sprawiło, że wahała się, czy mieć więcej dzieci. Zrezygnowała z adopcji i zapłodnienia in vitro (IVF) jako opcji powiększenia rodziny.

W niedawnej rozmowie Whigfield ujawniła, że ​​jej noworodek zmarł w 2000 roku, zaledwie kilka dni po urodzeniu, i do tej pory milczała na temat tego tragicznego wydarzenia.

W 2000 roku podzieliła się informacją, że urodziła córkę, ale tragicznie okazało się, że jest to przedwczesny poród w siódmym miesiącu życia i żyła zaledwie trzy dni.

Potem stwierdziłam, że nie jestem zainteresowana zostaniem rodzicem ze względu na mój podeszły wiek, czyli 52 lata, co sprawia, że ​​rodzenie dzieci jest dużym wyzwaniem. Zamiast tego zdecydowałem się na posiadanie zwierzęcia jako alternatywę. Zdecydowałem się nie decydować o adopcji ani zapłodnieniu in vitro (IVF).

Początkowo posiadałam psy, ale teraz radzę sobie bez dzieci. Widok mojej siostrzenicy uświadamia mi, ile wysiłku wymagają.

Ja, oddany wielbiciel, z radością dzielę się wspaniałą wiadomością, że mój ukochany towarzysz, Finn – ceniony włoski producent muzyczny, poprosił mnie o rękę. Ten podnoszący na duchu moment miał miejsce podczas naszych ostatnich obchodów Bożego Narodzenia. Postanowiliśmy jednak nie przyspieszać zaślubin; zamiast tego poświęcamy czas na wspólne delektowanie się tą piękną podróżą.

54-letnia autorka hitu „Saturday Night” Whigfield dzieli się szokującym zdjęciem po leczeniu raka piersi i przyznaje, że ma szczęście, że po walce z chorobą opuściła szpital
54-letnia autorka hitu „Saturday Night” Whigfield dzieli się szokującym zdjęciem po leczeniu raka piersi i przyznaje, że ma szczęście, że po walce z chorobą opuściła szpital

2024-10-31 15:44