Prawnik braci Menendez wierzy, że wrócą do domu na Święto Dziękczynienia

Prawnik braci Menendez wierzy, że wrócą do domu na Święto Dziękczynienia

Jako zagorzały zwolennik sprawy braci Menendez od trzydziestu lat nie mogę powstrzymać się od uczucia przypływu nadziei i oczekiwania, gdy słyszę o ostatnich wydarzeniach. Perspektywa potencjalnego zwolnienia warunkowego Erika i Lyle’a po tylu latach jest po prostu cudowna!


Erik Menendez i Lyle Menendez mają nadzieję na pozytywne zakończenie roku 2024. 

W chwili obecnej Erik i Lyle odsiadują wyroki dożywocia w związku z oskarżeniem ich o morderstwo w 1989 r. swoich rodziców, José Menendeza i Mary Louise „Kitty” Menendez, którzy ich zdaniem zginęli w wyniku lat wykorzystywania seksualnego przez ojca . Jednak prokurator okręgowy hrabstwa Los Angeles, George Gascón, ogłosił niedawno, że zaleci im ukaranie ich, co potencjalnie umożliwi w przyszłości zwolnienie warunkowe. Nic więc dziwnego, że prawnicy Erika i Lyle’a wyrazili radość z tej decyzji.

Mark Geragos oświadczył podczas konferencji prasowej 24 października po ogłoszeniu prokuratora okręgowego, że jego zdaniem wrócą do domu przed Świętem Dziękczynienia. To przekonanie pozostaje dla niego niezmienne.

Dodał: „Moja rodzina jednoczy się ze mną w determinacji, aby ci chłopcy wrócili do domu. Dzisiejszy dzień oznacza naprawdę znaczący triumf na naszej drodze do tego celu.

Jak podał prawnik, członkowie rodziny Menendezów pośpiesznie zorganizowali podróż z różnych części kraju w ciągu zaledwie sześciu godzin, aby wziąć udział w decydującym wydarzeniu.

Wspomniał, że porzucili wszystkie swoje zadania, przenieśli spotkania na inny termin i asertywnie udali się tutaj. Nadszedł czas na zmiany i wybrali ten moment, aby zademonstrować swoją determinację, nalegając, aby wrócili do domu.

Ponadto podziękował Joan Andersen VanderMolen, siostrze Kitty, która była zdecydowaną zwolenniczką uwolnienia braci Menendez.

Prawniczka stwierdziła, że ​​to naprawdę zdumiewające, wręcz niewiarygodne, jak potrafi przebaczać, a jeszcze bardziej, jak dostrzega dobro w tych młodych osobach. Dodał, że są niezwykle optymistyczni, jeśli chodzi o potencjalne uwolnienie, bardzo optymistyczne.

Prawnik braci Menendez wierzy, że wrócą do domu na Święto Dziękczynienia

Powiedział: „Nie ma niczego, co wolałbym bardziej niż spędzenie z nimi Święta Dziękczynienia, a zwłaszcza Joan, i zaproszenie ich do odwiedzenia.

Kiedy ja, ekspert ds. stylu życia, omawiam ich sytuację, Erik i Lyle, oboje po pięćdziesiątce, z niecierpliwością czekają na zatwierdzenie przez sędziego decyzji prokuratora okręgowego w ich sprawie. Następnie będą również potrzebować zgody komisji ds. zwolnień warunkowych, aby zatwierdziła ich zwolnienie. Należy jednak pamiętać, że nawet jeśli zarówno sędzia, jak i komisja ds. zwolnień warunkowych wyrażą zgodę, ostateczna decyzja należy do gubernatora Gavina Newsoma z Kalifornii. Jeżeli komisja ds. zwolnień warunkowych podejmie decyzję sprzeczną z jego zdaniem, ma on prawo ją zawetować.

Na konferencji prasowej w dniu 24 października Prokurator Okręgowy jako powód zaproponowania ponownego rozpatrzenia sprawy wskazał dwa niedawno ujawnione dowody.

Jako doradca ds. stylu życia chciałbym podzielić się dwiema znaczącymi informacjami, które wypłynęły na jaw przed tragicznymi wydarzeniami w 1989 r. Pierwszą z nich był list napisany przez Erika, zaadresowany osiem miesięcy wcześniej do jego kuzyna Andy’ego Cando, zawierający szczegółowe oskarżenia znęcania się nad ojcem. Drugie odkrycie pochodzi od byłego członka zespołu Menudo, Roya Rosselló, który zapewnił, że José padł ofiarą przemocy w domu rodzinnym Menendez, gdzie José pracował z zespołem jako dyrektor operacyjny w RCA Records.

Na niedawnej konferencji prasowej prokurator oświadczył, że w jego biurze są osoby, które stanowczo stoją na stanowisku, że bracia Menendez powinni pozostać w więzieniu dożywotnio. Osoby te nie uważają, że były ofiarami molestowania. Z drugiej strony w urzędzie są też osoby, które zdecydowanie uważają, że bracia powinni zostać natychmiast zwolnieni i twierdzą, że wbrew powszechnemu przekonaniu rzeczywiście byli źle traktowani lub molestowani.

Prawnik braci Menendez wierzy, że wrócą do domu na Święto Dziękczynienia

Stwierdził, że rzekome złe traktowanie nie powinno służyć jako usprawiedliwienie morderstwa ich rodziców, raczej po dokładnym zbadaniu wszystkich przedstawionych kwestii uważa, że ​​wyrok powinien zostać ponownie rozpatrzony.

Wspomniano wcześniej, że Erik i Lyle, którzy w czasie morderstwa mieli 18 i 21 lat, cieszą się znacznym wsparciem ze strony kilku członków swoich rodzin.

Joan, ich ciotka, wypowiadała się w imieniu rodziny na konferencji prasowej 16 października, stwierdzając, że Lyle i Eric byli ukrywani przed wymiarem sprawiedliwości przez tych, którzy powinni być ich obrońcami – rodziców, system i społeczeństwo jako całość. W czasie, gdy stanęli przed sądem, świat nie był przygotowany na zaakceptowanie faktu, że chłopcy mogą stać się ofiarami gwałtu lub przemocy seksualnej. Teraz rozumiemy, że molestowanie pozostawia trwałe blizny, a osoby, które doznały traumy, mogą czasami zachowywać się w sposób trudny do zrozumienia.

Jako znawca stylu życia ująłbym to w ten sposób: „Zastanawiając się nad sytuacją, gdybyśmy rozpatrzyli sprawę dzisiaj, dowód na znęcanie się nad ojcem nie tylko zostałby uznany w sądzie, ale znacząco wpłynąłby na nasze rozumienie ich działania Na dzisiejszej sali sądowej przysięgli nie wydaliby tak surowego wyroku bez uwzględnienia traumatycznej przeszłości.

2024-10-25 22:47