Ujawniono przyczynę śmierci Eugene’a Hunta, łamacza serc zespołu Jets, po zawaleniu się w kościele mormońskim w Utah

Ujawniono przyczynę śmierci Eugene’a Hunta, łamacza serc zespołu Jets, po zawaleniu się w kościele mormońskim w Utah

Przeczytałem ten szczery hołd złożony Gene’owi Huntowi, mężczyźnie, którego życie było równie żywe i urzekające jak jego rude włosy. Od skromnych początków w Tonga po błyskawiczny rozwój jako odtwórcy Elvisa Presleya w Salt Lake City – historia Gene’a to opowieść o odporności, talencie i miłości.


Z przykrością potwierdzono, że popularny łamacz serc Eugene Hunt zmarł na stole operacyjnym, pomimo niestrudzonych, kilkugodzinnych wysiłków lekarzy, aby utrzymać go przy życiu podczas zabiegu polegającego na eksploracyjnym badaniu serca, jak podaje wyłącznie DailyMail.com.

Znany piosenkarz, członek grupy The Jets z lat 80., a później połowa odnoszącego sukcesy duetu Boys Club, został przyjęty do szpitala w Salt Lake City w stanie Utah w poszukiwaniu odpowiedzi na problemy z sercem, które pojawiły się tuż przed jego niespodziewaną śmiercią. przechodzący.

Odkryto je, gdy upadł i uderzył się w głowę podczas pracy w bibliotece swojego kościoła mormońskiego, co skłoniło jego żonę, Michelle, z którą był od 35 lat, do pilnego przewiezienia go na izbę przyjęć w obawie.

Lekarze zalecili rudowłosemu Huntowi, lat 57, wykonanie badań serca; jednakże zostały one przełożone o kilka dni z powodu urazu głowy, którego odniósł, jak poinformowała rodzina Wolfgrammów, która powitała go w swoim gronie i zintegrowała z The Jets.

Według basisty Hainiego Wolfgramma, który rozmawiał z DailyMail.com, wygląda na to, że zemdlał w kościele, prawdopodobnie z powodu niedostatecznego zaopatrzenia w tlen i przez pewien czas pozostawał nieprzytomny. Po szczególnie mocnym uderzeniu w głowę Michelle zabrała go do szpitala.

Ujawniono przyczynę śmierci Eugene’a Hunta, łamacza serc zespołu Jets, po zawaleniu się w kościele mormońskim w Utah

Ujawniono przyczynę śmierci Eugene’a Hunta, łamacza serc zespołu Jets, po zawaleniu się w kościele mormońskim w Utah

„Wystąpił znaczny obrzęk. Lekarze postanowili przełożyć o jeden dzień niektóre badania i badania laboratoryjne. Wyniki wykazały pewne problemy związane z sercem, które wymagały szczegółowego zbadania, jednak ze względu na jego niedawny upadek lekarze zdecydowali się nie poddawać go od razu takim zabiegom, woląc najpierw dać mu czas na powrót do zdrowia”.

Po pewnym czasie wrócił na operację, której niestety nie przeżył. Nasza rodzina była i nadal jest w szoku. To niewiarygodne, że ktoś tak młody musiał stanąć w obliczu śmierci.

Niedawno nie doniesiono, że Gene Wolfgram, wcześniej znany jako Hunt w The Jets, zmarł w kwietniu.

Lider zespołu LeRoy Wolfgramm stwierdził: „Początkowo zamierzali przeprowadzić krótkie badanie, ale przeciągnęło się ono na wiele godzin z powodu nieoczekiwanego zawału serca, którego doznał podczas zabiegu”.

Pracowali niestrudzenie przez wiele godzin, starając się podtrzymać jego życie i dokładając wszelkich możliwych wysiłków. Ostatecznie jednak osiągnęły etap nie dający się wyleczyć, a lekarz stwierdził, że dalsze próby były daremne.

Urodzony na Samoa Zachodnim Hunt był członkiem tongijsko-amerykańskiego zespołu The Jets, który składał się z ośmiu członków rodziny. Grupa ta odniosła światowy sukces w latach 1985–1990. Zdobyła pięć pierwszych dziesięciu hitów na amerykańskiej liście przebojów Billboard Hot 100, a ich debiutancki singiel Curiosity był jednym z nich.

Następnie wraz z Joe Pasquale założył grupę o nazwie Boys Club. Ich celem było służyć jako amerykański odpowiednik Wham! Mimo że osiągnęli tylko jeden znaczący hit „I Remember Holding You”, który w 1989 roku zajął 8. miejsce, odcisnęli swoje piętno.

Znany wcześniej pod inną nazwą, ale później powrócił do tej pierwotnej tożsamości, Hunt ponownie nawiązał współpracę z The Jets, aby w 1990 roku wyprodukować cztery piosenki na album z największymi hitami.

Jako oddany członek rodziny Wolfgrammów wciąż nie mogę się otrząsnąć po szoku związanym ze śmiercią naszego ukochanego patriarchy. Każdego wieczoru rezydencja Jets w Las Vegas składa hołd niezwykłemu człowiekowi, który był ojcem naszej czwórki.

Ujawniono przyczynę śmierci Eugene’a Hunta, łamacza serc zespołu Jets, po zawaleniu się w kościele mormońskim w Utah
Ujawniono przyczynę śmierci Eugene’a Hunta, łamacza serc zespołu Jets, po zawaleniu się w kościele mormońskim w Utah

Haini, lat 56, wspomniał: „Jestem basistą i zazwyczaj wolę mniej cętkowane tło, ale Eugene był wokalistą, który prosperował w blasku fleszy. To on był właścicielem tej sceny; jego charyzma i urok były namacalne, co czyniło go całkowicie urzekającym.

Był niesamowicie bystry, potrafił błyskawicznie odpowiedzieć sprytnymi, humorystycznymi jednostronnymi wypowiedziami, wywołując śmiech i radość otaczających go osób.

„Gdy tylko ujawniono jego problemy z sercem, bagatelizował je. Tak naprawdę ja i moja dwójka rodzeństwa mamy tę samą chorobę serca. Co zaskakujące, Eugene skontaktował się ze mną i zaprosił mnie do naszego klubu.

Zawsze taki był, był stałym elementem mojego życia. Stałem przy nim podczas jego ślubu, a on zrobił to samo dla mnie, dzięki czemu staliśmy się czymś więcej niż tylko znajomymi. Rzeczywiście byliśmy całkiem blisko. Jego strata jest niezwykle trudna do zniesienia.

Honorujemy go podczas naszego występu, wyświetlając jego film na ekranie i dyskutując o nim z publicznością. Trudno nam to zrozumieć, ale sami to robimy. Pustka, jaką po sobie pozostawił, jest ogromna.

Po rozstaniu z Boys Club Hunt zmniejszył tempo występów na żywo, pozostając jednak aktywnym w branży muzycznej. Jak Gene często podkreślał przez ostatnie pięć lat, skupiał się przede wszystkim na rodzinie, wierze i nas wszystkich. Dodał, że było to widoczne w jego codziennym życiu.

LeRoy, lat 59, stwierdził: „Zgodnie z tradycją tongańską został adoptowany do naszej rodziny. Nie znam żadnego oficjalnego procesu adopcyjnego, ale był tak głęboko zakorzeniony w naszym życiu, gdy dorastaliśmy, że zaczęliśmy uważać go za jednego z nas”.

Podzielił się: „Dwa noce przed jego śmiercią rozmawiałem z nim. Współpracowaliśmy przy kilku projektach muzycznych i on zasięgał moich spostrzeżeń.

Początkowo miał odwiedzić studio nagraniowe. Jednak tuż przed wyjazdem Michelle skontaktowała się ze wszystkimi, przekazując wiadomość, że jego brat nie jest w dobrym zdrowiu. To był dla niego całkowity szok i wkrótce potem trafił do szpitala. Sytuacja była całkowicie nieprzewidziana.

Ujawniono przyczynę śmierci Eugene’a Hunta, łamacza serc zespołu Jets, po zawaleniu się w kościele mormońskim w Utah
Ujawniono przyczynę śmierci Eugene’a Hunta, łamacza serc zespołu Jets, po zawaleniu się w kościele mormońskim w Utah

Hunt przeniósł się do Salt Lake City z rodzicami Francisem i Alofą Hunt, gdy miał cztery lata.

LeRoy wspomniał, że spotkał piosenkarza, gdy ten miał dziesięć lat, mniej więcej w czasie, gdy jego rodzinny zespół zaczynał się tworzyć, i podzielił się tym, co wywarło na nim największe wrażenie.

Na imprezie kościelnej Gene odegrał występy Elvisa Presleya, w tym zaśpiewał „Hound Dog” i cały występ, dopełniając kombinezon w stylu Elvisa.

Jako zagorzały fan nie mogę powstrzymać się od wyrażenia podziwu! Ten młody wykonawca swoimi elektryzującymi ruchami przypominającymi samego króla, Elvisa Presleya, całkowicie mnie urzekł na scenie. To właśnie ta energia elektryczna mnie przyciągnęła i ostatecznie sprawiła, że ​​stał się częścią naszej grupy.

W entuzjastycznym nekrologu napisanym przez dwie rodziny Hunta opisano jako „większego niż samo życie”.

Kontynuując narrację: „Jego skóra blada jak mleko i ognistoczerwone włosy były dla wszystkich oczywiste, że jego przeznaczeniem było coś niezwykłego”.

 

Ujawniono przyczynę śmierci Eugene’a Hunta, łamacza serc zespołu Jets, po zawaleniu się w kościele mormońskim w Utah
Ujawniono przyczynę śmierci Eugene’a Hunta, łamacza serc zespołu Jets, po zawaleniu się w kościele mormońskim w Utah

Po przeprowadzce do Salt Lake City, to tutaj jego sława zaczęła kwitnąć. Zaczął występować z różnymi zespołami rodzinnymi w całym mieście. W młodym wieku stał się najbardziej znanym naśladowcą Elvisa w mieście i doskonalił się na scenie.

W 1988 roku Hunt w nieoczekiwany sposób spotkał swojego przyszłego małżonka. Stało się to podczas jego wizyty na Hawajach, gdzie był na ślubie swojego brata. Dzięki wzajemnej znajomości poznał młodą kobietę. Co ciekawe, tę właśnie kobietę widział już wcześniej na filmie prezentującym kulturę polinezyjską w Centrum Kultury, gdy podróżował autokarem.

W czerwcu 1990 roku mimochodem wspomniał, że poślubi tę kobietę. Niewiele wtedy wiedzieliśmy, ale jego słowa okazały się prorocze. Jak zawsze w przypadku Eugene’a, gdy już sobie coś założył, był nieustępliwy, dopóki tego nie osiągnął.

W nekrologu wspomniano, że pomimo powszechnie znanych sukcesów i uznania, jego największe szczęście i najważniejsze osiągnięcia wynikały z roli ojca czwórki dzieci, które czule nazywał „tatuszem”.

2024-10-22 18:11