Projekt kryptograficzny Trumpa „jak oszustwo”? WLF sprzedaje jedynie 3% alokacji

  • World Liberty Financial firmy Trump sprzedał tylko 3,4% z alokacji tokenów o wartości 300 milionów dolarów.
  • Sceptycyzm otacza WLF w związku z obawami dotyczącymi jego scentralizowanej kontroli i problemów ze stroną internetową.

Jako doświadczony analityk od lat obserwujący trendy rynkowe i poruszający się po zawiłościach świata finansów muszę przyznać, że najnowsze przedsięwzięcie Donalda Trumpa, World Liberty Financial (WLF), nie robi na mnie większego wrażenia. Letnia reakcja na sprzedaż tokenów w połączeniu z obawami dotyczącymi scentralizowanej kontroli, problemami ze stroną internetową i wątpliwymi taktykami marketingowymi rysuje obraz projektu, który może nie być tak obiecujący, jak początkowo sądzono.

Początkowe etapy projektu waluty cyfrowej Donalda Trumpa, World Liberty Financial (WLF), napotkały pewne niepowodzenia.

Wbrew optymistycznym prognozom, które pojawiły się po ogłoszeniu sprzedaży tokenów 15 października, inicjatywie udało się sprzedać zaledwie 3,4% z tokenów o wartości 300 milionów dolarów przeznaczonych do publicznej dystrybucji.

W pierwszym dniu sprzedaż tokenów WLF – każdy token kosztował 1,5 centa i łączna podaż 20 miliardów – wygenerowała jedynie 10,3 miliona dolarów sprzedaży z powodu problemów technicznych ze stroną internetową.

Letnia reakcja na projekt kryptowaluty Trumpa wywołała wątpliwości co do jego długowieczności i możliwych skutków dla szerszego rynku finansowego.

Czy projekt kryptograficzny Trumpa jest chwytem wyborczym?

Jako analityk dzielę się intrygującymi wiadomościami na temat projektu World Liberty Financial (WLF). Wczoraj ogłosili, że wzbudzili zainteresowanie około 100 000 potencjalnych użytkowników, zaledwie dzień przed długo oczekiwaną premierą.

Jednak rzeczywistość pokazała zupełnie inny obraz: dane Etherscan ujawniły, że tylko 6832 unikalnych adresów portfeli faktycznie zawierało tokeny WLFI.

Problem pojawił się, gdy strona projektu przestała działać zaraz po rozpoczęciu sprzedaży tokenów, przez co była niedostępna przez kilka godzin ze względu na duży ruch.

Odwiedzający napotkali komunikat „strona jest aktualizowana”, co wzbudziło obawy co do gotowości projektu.

Pokazując wielkie aspiracje, oficjalny dokument projektu, opublikowany jednocześnie, określił Donalda Trumpa jako „głównego mistrza kryptowalut” i przydzielił jego synom Ericowi, Barronowi i Donaldowi Jr. role „przedstawicieli Web3”.

Niemniej jednak Trump nie uznał tego za ustępstwo, zamiast tego wykorzystał X, aby jeszcze bardziej przyspieszyć kampanię sprzedaży tokenów.

Powiedział,

Waluty cyfrowe kształtują przyszłość; wykorzystajmy tę innowacyjną szansę technologiczną i starajmy się być światowymi pionierami na rynku cyfrowym.

Społeczność kryptowalut krytykuje ELF

Z drugiej strony społeczność kryptowalut przyjęła tweet Trumpa z dużą dozą wątpliwości, co podkreślił użytkownik Human. Przedstawili różne punkty, które sprawiają, że proponowane przez Trumpa przedsięwzięcie kryptograficzne wydaje się niepokojące lub podejrzane.

Powiedział,

„@realDonaldTrump UWAGA: World Liberty Financial cuchnie oszustwem na poziomie Uniwersytetu Trumpa.”

Użytkownik opisał bardziej szczegółowo swoje obawy, zauważając, że WLF wydaje się mieć scentralizowaną strukturę pomimo promowania decentralizacji.

Zauważył, że witryna jest zarejestrowana anonimowo, co przypomina platformę Dough Finance, która ucierpiała między innymi z powodu włamania na kwotę 2,1 miliona dolarów.

Zgodnie z oczekiwaniami użytkownik w końcu stwierdził, mówiąc:

Zasadniczo World Liberty Financial wydaje się inwestycją spekulacyjną obarczoną wysokim poziomem niepewności i potencjalnym oszustwem. Połączenie potencjalnych zagrożeń, niejasnych intencji i wątpliwych praktyk promocyjnych sprawia wrażenie, że może to być raczej oszukańcze przedsięwzięcie niż wiarygodna szansa finansowa.

Do kłótni dołączył się Brian Krassenstein, który powiedział:

Projekt kryptograficzny Trumpa „jak oszustwo”? WLF sprzedaje jedynie 3% alokacji

Co dalej z Trumpem?

Warto zauważyć, że opublikowanie tej wiadomości nastąpiło w czasie, gdy Bitcoin osiągnął wartość ponad 67 000 dolarów, a także wiceprezydent Kamala Harris zainicjowała kampanię „Ekonomia możliwości”, mającą na celu ochronę inwestycji dokonywanych przez Czarnych Amerykanów.

Wbrew trwającemu spadkowi, Trump utrzymuje przewagę w sondażach Polymarket, zdobywając około 58,9% głosów, podczas gdy Harris otrzymuje około 40,8%.

Projekt kryptograficzny Trumpa „jak oszustwo”? WLF sprzedaje jedynie 3% alokacji

Chociaż memcoiny powiązane z Trumpem radzą sobie dobrze, te powiązane z Harrisem stoją przed wyzwaniami, co wskazuje na znaczną rozbieżność w wynikach rynkowych wiodących monet politycznych notowanych na CoinGecko.

2024-10-16 22:16