Selena Gomez nie śpi już we własnej sypialni ze względu na stany lękowe

Selena Gomez nie śpi już we własnej sypialni ze względu na stany lękowe

Jako oddana wyznawczyni Seleny Gomez byłam świadkiem jej odważnej podróży i podziwiam jej siłę w stawianiu czoła wyzwaniom i pokonywaniu ich. Jej szczere dyskusje na temat zdrowia psychicznego są nie tylko inspirujące, ale także pouczające dla wielu osób, które mogą przechodzić podobne zmagania.


Z biegiem czasu Selena Gomez niezmiennie nas inspirowała, otwarcie dyskutując o swoich zmaganiach ze zdrowiem fizycznym i emocjonalnym. Niedawno podzieliła się głębszym wglądem w to, jak lęk może od czasu do czasu opanować jej życie.

Podczas szczytu Mental Fitness Summit organizowanego przez Wondermind, który odbył się 10 października z okazji Światowego Dnia Zdrowia Psychicznego, 32-letnia aktorka i piosenkarka wyznała, że ​​nie korzysta już ze swojej osobistej sypialni, ponieważ budzi ona wspomnienia niektórych z jej najtrudniejszych chwil.

Wspomniała, że ​​nie śpi już w swojej sypialni ze względu na trudny okres w jej życiu. Jest dość zaniepokojona i wyjaśnia, że ​​wydaje jej się to apokaliptyczne. Wierzy, że podnoszące na duchu rozmowy ze sobą, choć może to zabrzmieć niecodziennie, mogą mieć znaczący pozytywny wpływ.

W 2022 roku Gomez zaprezentowała swój dokument zatytułowany „My Mind & Me”. Ujawniła w ten sposób swoje zmagania z psychozą i depresją dwubiegunową. Powiedziała, że ​​przez dłuższy czas miała trudności z opuszczeniem łóżka, częściowo dlatego, że nie zajmowała się niezbędną pracą. Podkreśliła jednak, że wiara w siebie jest kluczowa w podejmowaniu zadań, które pomogą Ci lepiej zrozumieć siebie.

Dwa lata po premierze Gomez przyznaje, że czasami uważa, że ​​zainteresowanie fanów jest dla niej wyzwaniem, mimo to stara się pamiętać, jak ważne było ich uczucie do niej. „Na przykład zanim wyjdę z samochodu i spotkam się z hałasem i zamieszaniem – chociaż nie zdarza się to codziennie – muszę poświęcić chwilę, aby odetchnąć i przypomnieć sobie: „Cała ta adoracja jest błogosławieństwem i nawet jeśli Nie mam na to nastroju, jeśli uda mi się wywołać u kogoś uśmiech, to rozjaśnia mi to dzień, niezależnie od moich aktualnych uczuć” – wyjaśniła.

Gomez twierdzi, że jej matka, Mandy Teefey, która urodziła ją, gdy miała zaledwie 16 lat, jest ogromnym źródłem miłości i zachęty w trudnych chwilach. Wyjaśniła: „Widzisz, moja mama zawsze wpajała mi, że zamieszanie nigdy nie ustanie, ale chodzi o odkrycie tych chwil, w których wyraźnie stwierdzam: «Nie, jestem dobrą osobą, jestem miła, wkładam dużo wysiłku w to, co robię». wysiłku i doceniam wszystkie małe cuda w życiu” i potrzebuję tego przypomnienia.

Podkreśliła znaczenie utrzymywania zwartego kręgu wsparcia, w skład którego wchodzi terapeuta, jako istotnego dla zarządzania jej zdrowiem psychicznym. „Nie mam wielu osób w swoim życiu” – stwierdziła. „Zdaję sobie sprawę, kim są moi bliscy współpracownicy”. „Muszę omówić pewne kwestie” – kontynuowała. „Mam też terapeutę, ale pocieszające jest to, że w pobliżu są ludzie, którzy po prostu cię wysłuchają. Pozbycie się wszystkiego, co cię powstrzymuje i wewnętrznego ciężaru, daje poczucie wyzwolenia.

2024-10-16 20:22