Olivia Munn dzieli się nowymi zdjęciami rodzinnymi z miesięcznej uroczystości z małą Mei

Olivia Munn dzieli się nowymi zdjęciami rodzinnymi z miesięcznej uroczystości z małą Mei
Olivia Munn dzieli się nowymi zdjęciami rodzinnymi z miesięcznej uroczystości z małą Mei

Jako zagorzała fanka, która od lat śledzi podróż Olivii Munn, muszę przyznać, że ten najnowszy rozdział w jej życiu po prostu podnosi na duchu! Być świadkiem jej pierwszego miesiąca jako matki małej Méi i widzieć miłość, jaką dzieli ze swoim partnerem Johnem Mulaneyem, to absolutna radość.


Olivia Munn dzieli się specjalnym spojrzeniem na swój pierwszy miesiąc wychowywania córki Méi.

Niedawno aktorka opublikowała serię zdjęć przedstawiających jej córeczkę, która przyszła na świat 14 września dzięki ciążowej surogatce.

W poniedziałek 14 października w poście na Instagramie 44-letni Munn oświadczył, że to początek pierwszego miesiąca Méi. Ta wiadomość została napisana, gdy siedziała wygodnie na kanapie ze swoim małym towarzyszem.

W moich najnowszych rekomendacjach nie mogłem powstrzymać się od podzielenia się kilkoma podnoszącymi na duchu chwilami z punktu widzenia stylu życia. Jeden z takich momentów uwieczniono na filmie, na którym Munn delikatnie klepała brzuch swojego malucha, gdy spokojnie spało w łóżeczku. Wśród prawdziwych zdjęć była Méi, słodko ziewająca na kanapie, rozkoszująca się czułymi uściskami taty, Johna Mulaneya, i czule obserwowana przez jej starszego brata Malcolma.

W swoim najnowszym poście na Instagramie Munn udostępniła zdjęcie, na którym ona i Mulaney mają na sobie identyczne skarpetki z motywem króliczka i stoją obok filiżanki parującej kawy starannie ułożonej na stole.

Olivia Munn dzieli się nowymi zdjęciami rodzinnymi z miesięcznej uroczystości z małą Mei

Początkowo Munn przedstawiła swoją córkę Méi 22 września. W poście na Instagramie wyraziła głębokie uczucia, że ​​nie może urodzić własnego dziecka. Kiedy po raz pierwszy spotkała naszą ciążową surogatkę, między matkami odbyła się szczera rozmowa. Okazała mi niesamowitą życzliwość i współczucie, dając jasno do zrozumienia, że ​​znalazłem prawdziwego anioła stróża. Moje słowa nie są w stanie wyrazić mojej ogromnej wdzięczności za zapewnienie bezpieczeństwa naszemu dziecku przez dziewięć miesięcy i spełnienie naszych marzeń.

Munna wyraziła swoją dumę, mówiąc: „Jestem bardzo dumna z mojej maleńkiej śliwki, mojego małego smoka, że ​​wyruszył w tę podróż, aby do nas dołączyć. Moje serce przepełniają emocje. „Méi” (wymawiane jak maj) oznacza „śliwkę” w języku chiński.

Olivia Munn dzieli się nowymi zdjęciami rodzinnymi z miesięcznej uroczystości z małą Mei

Przed świętowaniem pierwszego miesiąca Méi Munn rzuciła okiem na swoją osobistą podróż związaną z płodnością.

Podczas panelu zorganizowanego w ramach wydarzenia Shine Away organizowanego przez Hello Sunshine aktorka otwarcie omówiła swoje powtarzające się procesy zamrażania komórek jajowych w wieku trzydziestu i czterdziestu lat, w tym nowszą próbę mającą na celu wyprodukowanie żeńskich embrionów.

Pomimo ujawnienia w marcu diagnozy raka piersi Munn podkreśliła podczas wydarzenia, że ​​nigdy nie porzuciła nadziei na powitanie córeczki w swojej rodzinie.

Munn podzieliła się tym, co powiedziała Johnowi: „Będę spokojna tylko wtedy, gdy będziemy mieć jeszcze dwa [żeńskie embriony], więc musisz mnie w tej kwestii wspierać. Rozumiem związane z tym ryzyko, ale muszę przez to przejść .” Podczas swojej walki z rakiem w wieku 42 lat zdecydowała się ponownie zamrozić jaja. John odpowiedział: „Poprę każdą decyzję, którą podejmiesz”. Później lekarz zadzwonił i przekazał dobrą wiadomość: „Mamy dwa zdrowe zarodki dziewczynki” – powiedziano im. Teraz są dumnymi rodzicami Méi.

2024-10-16 01:56