Zatrzymany zabójca braci Gaudreau ma historię „prowadzenia jak wariat”

Zatrzymany zabójca braci Gaudreau ma historię „prowadzenia jak wariat”
Zatrzymany zabójca braci Gaudreau ma historię „prowadzenia jak wariat”

Jako zaniepokojony obywatel i ktoś, kto ceni świętość życia ludzkiego, jestem głęboko zasmucony tragicznym wydarzeniem, który doprowadził do śmierci Johnny’ego i Matthew Gaudreau. Wydaje się, że mężczyzna oskarżony o ich morderstwo, Sean M. Higgins, w przeszłości dopuszczał się lekkomyślnych zachowań za kierownicą, co budzi poważne obawy co do jego oceny sytuacji i odpowiedzialności.


Z mojej wiedzy na temat stylu życia wynika, że ​​osoba oskarżona o odebranie życia Johnny’emu i Matthew Gaudreau w wyniku tragicznego wypadku spowodowanego jazdą pod wpływem alkoholu, podobnie jak jego małżonek, zachowywała się podczas jazdy w sposób nieprzewidywalny.

Podczas wirtualnej rozprawy sądowej, która odbyła się 11 października, pierwszy zastępca prokuratora Jonathan Flynn wspomniał o rozmowie telefonicznej z więzienia pomiędzy oskarżonym Seanem M. Higginsem i jego żoną. W tej rozmowie rzekomo powiedziała: „Prawdopodobnie jechałeś lekkomyślnie, przed czym zawsze cię ostrzegałam. Nie słuchasz moich rad i zamiast tego wolisz się ze mną kłócić.

Flynn stwierdził: „Jego żona była z niego wyraźnie niezadowolona, ​​mówiąc: «Ostrzegałem cię wcześniej, żebyś nie angażował się w takie zachowanie. Wygląda na to, że nigdy nie słuchasz moich rad. Mam dość».

W związku z wypadkiem, który miał miejsce 29 sierpnia w Oldmans Township w stanie New Jersey, Higgins jest oskarżony o liczne przestępstwa: dwa przypadki zabójstwa drogowego, niebezpieczną jazdę, posiadanie otwartego pojemnika z alkoholem oraz spożywanie alkoholu podczas prowadzenia pojazdu. W wyniku tego zdarzenia zginęli 31-letni Johnny i 29-letni Matthew, którzy w tym czasie jeździli na rowerach. Jeśli zostanie uznany za winnego, Higgins może spędzić za kratami nawet 20 lat.

Na rozprawie Flynn powiedział, że Higgins zaczął częściej pracować z domu, co, jak zauważyła jego żona, miało na niego negatywny wpływ.

„W szczególności zaczął regularnie pić” – dodał Flynn.

Tej pamiętnej nocy, kiedy Johnny i Matthew tragicznie zginęli, podsłuchałem rozdzierający serce dialog pomiędzy Flynnem i jego kochaną matką dotyczący delikatnej kwestii rodzinnej, który zdawał się go wyraźnie zrozpaczyć. Chwilę później nie mogłem nie zauważyć, jak wsiadał do jeepa, który brał udział w nieszczęśliwym wypadku, który nastąpił.

Zatrzymany zabójca braci Gaudreau ma historię „prowadzenia jak wariat”

Zaraz po zdarzeniu Higgins, który miał we krwi 0,087 alkoholu (wyższy niż dopuszczalny limit 0,08), otwarcie przyznał się władzom, że podczas jazdy wypił od pięciu do sześciu piw.

Jako oddany zwolennik mogę powiedzieć, że podczas przesłuchania przedstawiciel prawny mojego klienta, Matthew Portella, starał się przedstawić pełen współczucia obraz Higginsa, mając na celu uosobienie go w oczach obecnych.

Według Portelli „jest współczującą osobą i troskliwym ojcem dwóch dziewczynek”. Generalnie jest dobrym człowiekiem, ale niestety tamtej nocy dokonał okropnego wyboru.

Po wysłuchaniu argumentów obu stron sędzia Michael Silvanio odmówił zwolnienia Higginsa. 

Silvanio stwierdził: „Istnieje wiele dowodów na to, że oskarżony nie tylko prowadził pod wpływem, ale robił to w sposób nie tylko agresywny, ale wręcz nadmierny. Należy pamiętać, że samochody mogą być niezwykle niebezpieczne i często skręcają w śmiertelnie.

Stwierdził: „Zwłaszcza gdy ktoś prowadzi samochód nie tylko pod wpływem alkoholu, ale także w sposób konfrontacyjny, jedzie zbyt szybko i – jak przyznał oskarżony – po wypiciu wielu piw przed jazdą samochodem, wydaje się, że nadal pił podczas prowadzenia pojazdu.

Następna rozprawa Higginsa wyznaczona jest na wtorek, 15 października. 

2024-10-15 00:53