„To niesprawiedliwe, to cholernie niesprawiedliwe”: Hairy Biker Si King wyjawia, że ​​po śmierci swojego najlepszego przyjaciela Dave’a Myersa myślał o „wskoczeniu na rower i udaniu się w stronę zachodzącego słońca”

„To niesprawiedliwe, to cholernie niesprawiedliwe”: Hairy Biker Si King wyjawia, że ​​po śmierci swojego najlepszego przyjaciela Dave’a Myersa myślał o „wskoczeniu na rower i udaniu się w stronę zachodzącego słońca”

Jako oddany zwolennik Hairy Bikers przez wiele lat obserwowałem, jak Si King i Dave Myers tworzyli więź, która wykraczała poza ich telewizyjną osobowość. Ich partnerstwo to coś więcej niż tylko gotowanie i jazda na rowerze – to była przyjaźń trwająca dwie dekady, wypełniona śmiechem, koleżeństwem i niezaprzeczalną miłością do życia.


Szef kuchni Si King powiedział, że rozważał wyruszenie na motocyklu w stronę horyzontu po śmierci swojego bliskiego przyjaciela, Dave’a Myersa.

Tak, przez ostatnie dwadzieścia lat 57-letni „Si” i Dave blisko współpracowali, produkując wiele ulubionych programów telewizyjnych, książek i występów na żywo.

Dave, dobrze znany jako połowa duetu znanego jako The Hairy Bikers, niestety zmarł w lutym w wieku 66 lat. Jego długoletni partner Si był u jego boku podczas długotrwałej walki z rakiem.

Kilka miesięcy po śmierci przyjaciela Si podzielił się swoimi zmaganiami z żalem i strategiami, jakie zastosował, aby poradzić sobie ze stratą ukochanego towarzysza.

Zwierzył się „The Times”: „Będę z tobą szczery: ostatnie kilka miesięcy było ciężką walką. Bywały chwile, gdy miałem ochotę wskoczyć na rower i jechać w stronę zachodu słońca, nie informując nikogo o celu podróży. Pomysł był taki, żeby po prostu zniknąć i nigdy nie wrócić.

W innych momentach ogarniała mnie złość. Złość na tę nieustępliwą dolegliwość, złość na Boga i złość na wszelkie myśli, które przyszły mi na myśl.

„To niesprawiedliwe, to cholernie niesprawiedliwe”: Hairy Biker Si King wyjawia, że ​​po śmierci swojego najlepszego przyjaciela Dave’a Myersa myślał o „wskoczeniu na rower i udaniu się w stronę zachodzącego słońca”

„To niesprawiedliwe, to cholernie niesprawiedliwe”: Hairy Biker Si King wyjawia, że ​​po śmierci swojego najlepszego przyjaciela Dave’a Myersa myślał o „wskoczeniu na rower i udaniu się w stronę zachodzącego słońca”

Po otrzymaniu diagnozy raka Dave był zdecydowany kontynuować swoją pracę, aby zachować pozory normalności pośród zamieszania.

Mówiąc o kręceniu zdjęć z Dave’em podczas jego choroby, Si stwierdziła: „Na litość boską, ten ostatni serial był niezaprzeczalnie najtrudniejszą rzeczą, z jaką się spotkałem w życiu. Zespół mógł to odczuć; niektórzy z nich są z nami od pierwszego dnia. Wszyscy walczyliśmy o zachowanie poczucia normalności, powstrzymując łzy”.

W niektórych przypadkach wydawało się to niemal nierealne, jak wydarzenie rozgrywające się poza samą rzeczywistością. Wielokrotnie zastanawiałem się: to nie w porządku, to po prostu niesprawiedliwe.

W czerwcu Si ogłosił, że marka Hairy Bikers wygasa po tragicznej śmierci Dave’a. 

Powiedział, że dalsze samodzielne kontynuowanie działalności jako Hairy Bikers nie byłoby „pełne szacunku”.

W rozmowie z The Guardian na temat swoich planów na przyszłość Si stwierdził, że nie będzie to powtórka „The Hairy Bikers” w wersji 2.0. Wspomniał, że takie rozwiązanie nie byłoby właściwe ani wykonalne.

Szef kuchni TV dodał: „To rzeczywiście okres transformacji, a każda zmiana ma swoją cenę. Niestety, ten wydatek był moim najdroższym towarzyszem.

„Mój przyjaciel Dave wyróżniał się tym, że całym sercem żył teraźniejszością. Czasami doprowadzał mnie do szału i dla odmiany prosiłem go, aby dla odmiany wyraził coś negatywnego, ale zawsze był entuzjastycznie nastawiony do bycia Hairy Bikerem.

„To niesprawiedliwe, to cholernie niesprawiedliwe”: Hairy Biker Si King wyjawia, że ​​po śmierci swojego najlepszego przyjaciela Dave’a Myersa myślał o „wskoczeniu na rower i udaniu się w stronę zachodzącego słońca”
„To niesprawiedliwe, to cholernie niesprawiedliwe”: Hairy Biker Si King wyjawia, że ​​po śmierci swojego najlepszego przyjaciela Dave’a Myersa myślał o „wskoczeniu na rower i udaniu się w stronę zachodzącego słońca”
„To niesprawiedliwe, to cholernie niesprawiedliwe”: Hairy Biker Si King wyjawia, że ​​po śmierci swojego najlepszego przyjaciela Dave’a Myersa myślał o „wskoczeniu na rower i udaniu się w stronę zachodzącego słońca”

Dave i ja byliśmy zupełnie odrębnymi osobami, każdy miał swoje unikalne cele i priorytety, a mimo to darzyliśmy się głębokim uczuciem. Nasze podejście było proste: jeśli któryś z nas zdecydowanie sprzeciwiał się jakiemukolwiek działaniu, nie podejmowalibyśmy go.

Jednak Dave często był skłonny się zgodzić, znacznie bardziej niż ja. Tak naprawdę zwykle triumfował dzięki swemu nieustępliwemu optymizmowi.

Wcześniej w czerwcu żona Si i Dave’a, który był gwiazdą telewizji, oprowadziła dużą grupę motocyklistów do Barrow-in-Furness w Cumbrii. Miało to miejsce po przejażdżce rowerem przełajowym z Londynu, którą odbyli jako hołd dla zmarłego.

Tłumy ludzi stały na poboczach dróg i bili brawa, gdy Si prowadził uroczysty konwój motocyklowy żałobników przez około 56 mil do centrum miasta, wyruszając nieco ponad osiem godzin wcześniej z Ace Café w Londynie.

Wcześniej żona Dave’a, Lili, pochwaliła inicjatywy innych motocyklistów, którzy przekroczyli swoje cele w zakresie zbiórki pieniędzy na rzecz organizacji chorych na raka i dzieci.

Mówiąc o ostatnim odcinku trasy Dave Day, która wiedzie z Londynu do Barrow, Jason „Woody” Woodcock wspomniał, że mogło w nim uczestniczyć nawet 30 000 rowerzystów.

Stwierdził, że dla wielu jest to niemożliwe, twierdząc, że nie uda nam się przenieść w terminie tak dużej liczby osób. Jednak wbrew wszystkiemu, bez chwili zwłoki wykonaliśmy zadanie.

Będąc jednocześnie zadowolonym i radosnym, a jednocześnie całkowicie wyczerpanym, udało mi się złożyć dla Dave’a kilka rowerów i obietnica została spełniona! Dzięki wspierającej społeczności rowerowej w Barrow i jej wspaniałym mieszkańcom udało nam się wspólnie zrealizować to zadanie.

„To niesamowite, co można zrobić, gdy ludzie się jednoczą. Politycy powinni zwrócić na to uwagę.

2024-10-13 11:03