Julie Bowen z Modern Family ujawnia, że ​​Happy Gilmore 2 nie będzie robić żadnych „ukierunkowanych i bolesnych” żartów – po pierwszym zwiastunie kontynuacji Adama Sandlera

Julie Bowen z Modern Family ujawnia, że ​​Happy Gilmore 2 nie będzie robić żadnych „ukierunkowanych i bolesnych” żartów – po pierwszym zwiastunie kontynuacji Adama Sandlera

Jako wieloletni fan, który dorastał wśród komediowego geniuszu Adama Sandlera, jestem niezmiernie podekscytowany wiadomością o nadchodzącej kontynuacji Happy Gilmore! Oryginalny film zajmuje szczególne miejsce w moim sercu i dostarczył niezliczonej ilości śmiechu przez całe moje życie.


Julie Bowen daje wgląd w rodzaj humoru, jakiego możemy się spodziewać w niecierpliwie oczekiwanej kontynuacji Happy Gilmore.

Amerykańska aktorka, lat 54, wcieliła się w rolę romantycznego zainteresowania Adama Sandlera w pierwszym filmie, który później przekształcił się w ponadczasową, kultową komedię.

Jednakże, jak ujawniono w tym tygodniu w numerze Stellar, grupa odpowiedzialna za kontynuację planuje zastosować w nadchodzącym filmie odmienny sposób humorystyczny, różniący się od oryginalnej serii Modern Family.

Wyraziła swój pogląd, że współczesna komedia wydaje się mniej obraźliwa i bolesna, nie przypisując tej zmiany wyłącznie Adamowi. (Podzieliła się tą perspektywą w publikacji.)

Zwracam jedynie uwagę, że nie należy już używać uwag lub humoru związanych z czyjąś płcią lub orientacją seksualną, które są uważane za obraźliwe.

Pocieszające jest to, jak bardzo społeczeństwo ewoluowało, i dobrze, że nie akceptujemy już niektórych rzeczy, które były powszechne 20 lat temu. Mam nadzieję, że kamera nie przyłapała mnie na żadnej z tych czynności.

Chociaż wydaje się, że hollywoodzki aktor Adam (58 lat) przyjmuje odrębną strategię kontynuacji swojego klasycznego filmu, pewne elementy zostaną utrzymane.

Julie zauważyła Happy Gilmore’a, że ​​nie przeszedł znaczących zmian i pozostaje równie nieprzewidywalny, co sprawia, że ​​jest interesujący, choć nie zawsze wesoły.

Julie Bowen z Modern Family ujawnia, że ​​Happy Gilmore 2 nie będzie robić żadnych „ukierunkowanych i bolesnych” żartów – po pierwszym zwiastunie kontynuacji Adama Sandlera

W piątek wreszcie ujawniono pierwsze zdjęcia z długo oczekiwanej kontynuacji.

Adama, wcielającego się ponownie w swoją słynną postać Happy Gilmore, można było ostatnio zobaczyć uderzającego piłki na strzelnicy podczas sesji zdjęciowych w Closter w stanie New Jersey.

Adam, któremu towarzyszył jego dubler, wydawał się być zadowolony z sesji, śmiejąc się między ujęciami.

Z niecierpliwością czekam na nową część, reżyserowaną przez Kyle’a Newachecka, która przenosi nas z powrotem do zabawnej komedii z 1996 roku, w której upadłe cudowne dziecko hokeja przemienia się w supergwiazdę golfa.

Choć data premiery nie została jeszcze ujawniona, w tym imponującym zespole występują takie gwiazdy jak Bad Bunny, która zastąpi Julie Bowen w roli Virginii Venit, czy Christopher McDonald ponownie wcielający się w Shootera McGavina.

Julie Bowen z Modern Family ujawnia, że ​​Happy Gilmore 2 nie będzie robić żadnych „ukierunkowanych i bolesnych” żartów – po pierwszym zwiastunie kontynuacji Adama Sandlera

Z doniesień wynika, że ​​partner Taylor Swift, Travis Kelce z drużyny Kansas City Chiefs, który ma 34 lata, często rozmawia z Adamem na temat występu w nadchodzącym filmie „Happy Gilmore 2”.

W 1996 roku na ekranach kin pojawił się Happy Gilmore, film będący kroniką podróży niegdyś nieudanego hokeisty o imieniu Happy Gilmore (w tej roli Adam Sandler). Nieprawdopodobny obrót wydarzeń ujawnia jego ukryty talent do gry w golfa, wpychając go w świat profesjonalnych turniejów golfowych o wysokie stawki.

Film zarobił ponad 41 milionów dolarów na sprzedaży biletów, co czyni go rentownym, mimo że początkowy koszt produkcji wyniósł zaledwie 12 milionów dolarów.

Mimo że początkowo otrzymywał różne opinie od krytyków, ostatecznie zyskał sławę wśród fanów, zdobywając uznanie za swój humor i wybitne kreacje aktorskie. Elementy te znacząco poprawiły reputację Adama Sandlera jako wybitnego aktora komediowego w hollywoodzkim przemyśle filmowym.

Julie Bowen z Modern Family ujawnia, że ​​Happy Gilmore 2 nie będzie robić żadnych „ukierunkowanych i bolesnych” żartów – po pierwszym zwiastunie kontynuacji Adama Sandlera

2024-10-13 02:56